Staraczki wiosna 2015 -!kolejne starcie

[missiiss1301]

No nie, szalone ;-) wy to dopiero produkcje macie

Fruzka
Przez tyle lat co tu jestem na tym forum tylu troli sie naczytalam ze to obled jest. Ile paczek wyslalam z pomoca biednym mamom zeby wspomoc i czasem sie okazywalo ze to wyludzaczki a czlowiek chcial pomoc. Ostatnio bylo na facebooku o tym. Bb przypomnialo co sie dzialo. Takze na takie wpisy czesto reagujemy nerwami a sie potem okazuje ze ktos sobie pierniczy od tak dla zabawy. Uroki sieci niestety. Nie denerwuj sie bo szkoda nerwow :-)
No ladna historia jak Synus powstal a maz wtedy sie nie zdenerwowal ze sie nie ewakuowalas?;-)

Cytrynka
O to dobrze mowilam ze dziecia to bym zadnego bedac w uk nie donosila. Ja nie wiem czemu oni tak stawiaja na ta nature przeciez tyle ciaz z pewnoscia daloby sie uratowac. Ale wiesz co? Z ta luteina to sie zazstanawiam wlasciwie bo jak bylam w uk to poznalam pare ktora miala inseminacje tam robione i mysle ze ona brala napewno progesteron ale nie wiem czy luteine czy duphaston. W sumie sama jestem ciekawa czy zaszla w koncu czy invitro bedzie lub miala. Kontakt niestety mi sie z nia urwal.

Limonka
Dziekuje :* mialam tel przy sobie ale bylam jak zdechly pies. Podali mi elektrolity wyrzygalam co siedzialo i na szczescie juz ok:-) zawsze tu bede zagladac :-) szczesliwy pewnie ;-) no mam nadzieje ze zapoczatkowalas dobra passe! bedzie dobrze nie martw sie ;-)

Anulcia
Kochana juz jest calkiem dobrze musze tylko mloda napoic ile wlezie bo nie miala w czym plywac bidula.

Misia
Uuu ja chyba sobie woda winogron popilam tak mysle ale juz nie pamietam ;-) no z tym pozwoleniem na wozek widlowy i dziecko to dobrze powiedziane! Ale tak jak pisalam wyzej. Troli nie brak..

Fruzka
No ba ze na ręczkowskiej do kubeczka i to chyba nawet w labo w pokoiku bez os towarzyszacej ale to tylko tak na filmach bylo nie wiem czy tak w rzeczywistosci jest. Bo chyba w labo by nie pozwolili parze isc do pokoiku na oddanie spermy choc to by moglo byc ciekawe moze chlopy by sie mniej stresowaly :-)

Jazza
:-):* mala to lobuz jest ;-) ale kurde mala mi sie wydaje choc lekarz mnie ochrzanil ze co ja tak ciagle biadole ze tylko klocka bym chciala urodzic i w ogole
No jasne tacy ludzie jak on to powinni byc sami zeby nie krzywdzili innych albo zeby trafili na takich samych wartych siebie. O a o tych smietanowych z ziolami to nie slyszalam hmmm

Limonka
Ja bete robilam co 48 lub 72 h. Piekny test wstawilas!

Moniuusia
A stary badal nasionka? Jak bedziesz po owy zaraz to gin zobaczy albo pekniety ppecherzyk albo plyn po pecherzyku :-) u mnie tak bylo wlasnie.

Edita
Mam nadzieje ze juz przebojow nie bede miec bo juz mam dosc... ostatni miesiac moze mnie oszczedzi ;-)


Dobra nadrobilam ;-) kurde pranie wywiesilam wiatr dmucha ale cieplo tylko jakies chmury kraza a ja kurka pol godziny wieszam pranie i sciagam tez pol godziny... no asio chmury asio!!!

 

[fruzka]

missiiss nie byl zly chyba,nie pamietam.nie chcij kloca urodzic ja ur 4180g i 59 dlugi nie pytaj jak nie rozerwalo na dupci siasc przez tydz nie moglam

 

[cytrynowa_]

Mississ no zobaczymy co mi powie jutro. Jak coś to będę szukać ginekologa albo jakiejś kliniki. I najwyżej będę płacić. Myślę że nie ma ceny której by czlowiek nie zaplacil za szczęście zdrowie.

 

[moniusia_]

Limonka, no właśnie, bo to ponoć jak się zaciążyło to nie ma różnicy w bólu jak na @.. ale teścior by pokazał na pewno, nie mam co się łudzić Ale Tobie kochana gratuluję, ciesz się swoim szczęściem :* !

missiiss, stary nie badał.. ale to na pewno z mojej strony ok dzięki kochana :* Bosz Ty już niedługo rozwiązanie, super, dużo zdrówka

 

[fruzka]

cytrynowa bedzie dobrze mysl pozytywnie.uciekam narazie pozniej zajrze

 

[jazza]

Moniusia wiecej optymizmu kochana,z aczekaj do @, jak nie bedzie bedziesz testowac ponownie. Zobaczysz uda sie, sama zobacz jakie juz zmiany zaszly u Ciebie, teraz moze byc tylko lepiej. A z pytajacym sie tesciem to mas zracje porozmawiaj i powiedz co i jak, takie pytania denerwuja, jesli nas ktos pyta o to o to mowimy jak bedzie to bedzie i ze na pewno nie omieszkamy sie podzielic informacja;-)


Edita dobre z ta kartka papieru jako srodkiem antykoncepcji hehe Ale czlowiek nie kaktus i pic i kochac sie musi. Loo matko blizniaki mowisz? Moj to by chcial blizniaki, ale najlepiej jako drugie, bo tak sobie wymyslil, ze najpierw jedno dziesko sie urodzi nauczymy sie wszystkiego, a potem moga sie rodzic blizniaki, bo bedziemy juz bardziej obeznani. Hehe strateg niczym napoleon.Nie wiem czy bym nie zemdlala jakby mi ktos oznajmil, ze spodziewam sie blizniakow. Cuciliby mnie przez ten tydzien;-)


Fruzka facet na badanie nasienia idzie sam i zostaje sam na sam z raczka, ale jak Missiiss uwazam, ze byloby ciekawie gdyby chodzil tam z partnerka, co by sie wyprawialo w tych pokojach, musieliby je chyba wygluszyc. Najwazniejsze, ze chce robic te badania i ze sie nie boi.


Missiiss to dobrze, ze z Mala wszystko w porzadku, a lekarz ma racje, z reszta to dziewczynka, a one sa drobniejsze i subtelniejsze;-), wiec skoro sie dobrze rozwija to wszystko ok. U nas dzis o dziwo piekne slonce az jestem w szoku;-)

 

[misia12]

Limonka – ta kreseczka dla mnie jest już super, już bym się cieszyła

Edita – no niestety nie mogę iść na L4, muszę pokazać że mi zależy choć trochę bo umowa mi się kończy w sierpniu, wytrzymam jakoś.

Fruzka –odstaw magnez, pij dużo kawy, może w ciąże od surczu nogi zaszłaś Jeśli chodzi o żołnierzy Twojego Mężczyzny to może mu pozwolą z domu przynieść czy chociaż z toalety gdzie mu pomożesz? Plemniczki trochę żyją więc nie sądzę żeby szły pod mikroskop na cito.

Idę do domu, nie naprodukować mi tu za bardzo bo jutro rano znów godzinę będę czytać. Przychodzę do pracy pierwsza o 6.30 reszta na 9-10 bo pracuje po drugiej stronie Wisły a jak wiecie w Wawie mostów coraz mniej i ciężko mi później dojechać. Ale za to wychodzę też wcześniej

Miłego popołudnia życzę.

 

[missiiss1301]

Fruzka
O mamusiu :O Ur dziecko ponad 4 kilo to wyczyn... szacun ;-) ja cc bede miec. Ale i tak takiego okruszka mi wyciagna ze wszystko bedzie wisiec na niej heh ;-) byleby zdrowa byla...

Cytrynowa
Dokladnie!

Moniusia
Dzieki:* no wiesz z tym napewno to roznie bywa. Ale kciukam by szybciochem sie udalo ;-) a moze jeszcze nic straconego

Jazza
U mnie na termometrze 20 stopni i juz wlasnie przewiesilam pranie do domu ale o dziwo tak przewialo super ze prawie suchutkie :-)

 

[moniusia_]

jazza, ja tak odpowiadam ludziom, ale tylko tym, którzy są dla mnie kompletnie nieważni, jacyś dalsi znajomi czy coś a teraz ogłaszam wszem i wobec, że się staramy jak tylko zadają takie pytania i każdy już wie jak podchodzić a teraz wiesz dom się zaczyna budować to tych pytań co nie miara ;] ale to nic. No zaszły zmiany, zaszły, ale boję się, że wyniki będą ok, a tu dalej nic i taka bezradność nastanie... eh, no, ale trzeba być dobrej myśli Ty to jesteś niezła optymistka. Ja się nie zaliczam do takich niestety.. jestem strasznie słaba.. :-)

missiiss, wiem, wiem, że różnie bywa, on też chce zrobić, ale narazie widzę, że u mnie z tymi wynikami i ze wszystkim nie było ciekawie, więc jeśli dalej się nie będzie udawać to i tak jeśli dojdzie do in vitro.. będziemy musieli badanie nasienia zrobić.. najgorsze jest to, że u nas nigdzie nie robią, trzeba wziąć dzień wolnego, żeby jechać eh ;/
Dopiero pamiętam jak się chwaliłaś, że się udało, a to już prawie jest maleństwo :-)

 

[karola1507]

Hej dziewczyny
NIe będe dużo pisać, bo mnie jakieś przeziębienie rozłożyło;/ Masakra.. GArdzieło boli, zaczyna mnie dusić i tyle w temacie.. W nocy to myślałam, że na szyji nosze dynie;p No i nos oczywiście pełny;/
Jeszce do tego mam wrażenie, że @ przyjdzie wcześńiej, bo coraz częściej mnie smędzi w podbrzuszu, a cyce to wczoraj tak bolały, że dotknąć się nie dało, chociaż może nie przyjdzie;p

kciuki za testujące&&&&

Limonka, jak dla mnie krecha piękna

Jazza, ja to wszystko zmiote co mi na drodze postawią. Taki żarłok jestem;p Dziwie się, że jeszcze tony nie waże;p

Edita, buziaki dla synka, okropne są takie bóle wzrostowe, moja siostra miała. Za szybko rosła, a organizm nie nadążał i pote bolało;/

Luska, jak u dentysty?

Juguś, jak pęcherzyki? Rosną?

Missi, współczuje zatrucia, ale dobrze, ze już lepiej sie czujesz:*

Julka, mnie rozłożyło, ale daje rade, a co do cs to szkoda sie denerwować. Za chwile, nie będzie nam to potrzebne jak fasolki się pojawią

Buziaki, dla reszty:***