reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Jak mam tak nie czuć? [emoji53]6 lat po ślubie i 1.5 roku starań i 6 poronien[emoji53]wczoraj miałam kłótnie z mężem i powiedział ze ma dość starań i jak ma tak wyglądać nasze życie jak teraz to on nie chce dziecka[emoji53]powiedzial ze chce zyc i w międzyczasie walczyć o dziecko A nie jak ja ciagle walczyć i sie zadreczac a w miedzyczasie żyć...[emoji53] ze on już nie może patrzeć jak cierpię i jak popadam w depresję ....

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
posluchaj masz prawo byc mama i dajcie se czas, niech maz przedewszystkim ochlonie! znajdz lekarza, ktory naprawde Ci pomoze i dzialaj, ale nie obwiniaj sie! nie mozesz tak myslec o sobie bo to doluje, stracilam ciaze i wiem co mowie, czlowiek czuje sie gorszy bo inne rodza itp,ale musisz miec glowe wysoko i isc do przodu i walczyc!!!! walczyc!!!!
 
reklama
Jak mam tak nie czuć? [emoji53]6 lat po ślubie i 1.5 roku starań i 6 poronien[emoji53]wczoraj miałam kłótnie z mężem i powiedział ze ma dość starań i jak ma tak wyglądać nasze życie jak teraz to on nie chce dziecka[emoji53]powiedzial ze chce zyc i w międzyczasie walczyć o dziecko A nie jak ja ciagle walczyć i sie zadreczac a w miedzyczasie żyć...[emoji53] ze on już nie może patrzeć jak cierpię i jak popadam w depresję ....

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana skupcie się na sobie z mężem, odpocznijcie, poszukajcie przyczyny. Wierze i trzymam kciuki za Was. Bardzo mi przykro ze musisz przez to wszystko przechodzic:(


 
Martyska bardzo współczuję. Szczególnie, że to nie jest pierwszy raz.

Ja zaczynam rozmyślać, dopadło mnie. A to że piersi mniej bolą, nie mam mdłości, podbrzusze tylko czasami pobolewa itp.Jednym słowem boje się, że coś jest nie tak. Gdyby nie test no i te większe piersi to nie czuła bym że jestem w ciąży.

A jeszcze pytanie ostatnia@ była 18 kwietnia, wiec który to tydz według waszych wyliczeń, bo ja liczę że końcówka 5 tyg.

Rzuc okiem na kalkulator. Tak mniej wiecej poda Ci który tydzien.

Ja tez mam takie schizy. Caly czas mi sie wydaje ze a to mam cyce mniejsze a to brzuch mniejszy. Chodzę i sie zadręczam cały czas . Maz mnie juz słuchać nie może. Szwagierka sie zlitowala i mi swój detektor tętna z Polski wysłała. Moze jutro albo po niedzieli dojdzie. Mam tylko nadzieję ze dziecko zyje i uda mi sie tętno znaleźć. Jak nie to dopiero zacznę się martwic


 
1463757991-1d1mld.jpeg

Relaksik na Niechorzu,pozdrowionka :)

Napisane na LG-P760 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Martyska a insulinę masz w normie? bo przy pcos ciężko zajść a przy io utrzymać

teraz się zmartwiłam bo lekarz mnie przekonuje, że dzięki metforminie utrzymam kolejną ciążę,,,za miesiąc mam wizytę endo-gin i zobaczymy co ta meta zmieniła w wynikach...w styczniu insulina ponad 26, w styczni 18, liczę że jest już jednocyfrowa i będę mogła z czystym sumieniem walczyć o fasolkę....z mężem gadałam to rozumie i nie chce naciskać...ja zajęłam się dietą i z metą mam już -6kg :)

no i trzymam kciuki za ciężarówki :)
 
Jak mam tak nie czuć? [emoji53]6 lat po ślubie i 1.5 roku starań i 6 poronien[emoji53]wczoraj miałam kłótnie z mężem i powiedział ze ma dość starań i jak ma tak wyglądać nasze życie jak teraz to on nie chce dziecka[emoji53]powiedzial ze chce zyc i w międzyczasie walczyć o dziecko A nie jak ja ciagle walczyć i sie zadreczac a w miedzyczasie żyć...[emoji53] ze on już nie może patrzeć jak cierpię i jak popadam w depresję ....

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Martyska ja o dziecko starałam się prawie 4 Lata więc to Twoje 1,5 roku przy tym to naprawdę niewiele. W momencie gdy odpuścilam to się udało. Ty masz z jednej strony szczęście, że nie masz problemu z zajściem w ciążę.
Twój mąż ma trochę racji. Odpuść trochę i zacznij żyć bo ani stres ani depresja nie pozwolą Ci urodzić dziecka. Daj sobie trochę czasu. A w między czasie na spokojnie poszukaj lekarza, który mógłby Ci pomóc. Zrób badania i się uda zobaczysz. Tylko nic na siłę nie zrobisz..

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Martyska a insulinę masz w normie? bo przy pcos ciężko zajść a przy io utrzymać

teraz się zmartwiłam bo lekarz mnie przekonuje, że dzięki metforminie utrzymam kolejną ciążę,,,za miesiąc mam wizytę endo-gin i zobaczymy co ta meta zmieniła w wynikach...w styczniu insulina ponad 26, w styczni 18, liczę że jest już jednocyfrowa i będę mogła z czystym sumieniem walczyć o fasolkę....z mężem gadałam to rozumie i nie chce naciskać...ja zajęłam się dietą i z metą mam już -6kg :)

no i trzymam kciuki za ciężarówki :)

Trzymam kciuki za dobre wyniki i ewentualne starania :)


 
Martyska a insulinę masz w normie? bo przy pcos ciężko zajść a przy io utrzymać

teraz się zmartwiłam bo lekarz mnie przekonuje, że dzięki metforminie utrzymam kolejną ciążę,,,za miesiąc mam wizytę endo-gin i zobaczymy co ta meta zmieniła w wynikach...w styczniu insulina ponad 26, w styczni 18, liczę że jest już jednocyfrowa i będę mogła z czystym sumieniem walczyć o fasolkę....z mężem gadałam to rozumie i nie chce naciskać...ja zajęłam się dietą i z metą mam już -6kg :)

no i trzymam kciuki za ciężarówki :)
Mi też mówili że po metforminie bedzie ok...z 16 spadlam na 10 A i tak poronilam[emoji53]biorę glucophage 750xr od roku...schudłam 12-13 kg ...walczę dalej...

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mi też mówili że po metforminie bedzie ok...z 16 spadlam na 10 A i tak poronilam[emoji53]biorę glucophage 750xr od roku...schudłam 12-13 kg ...walczę dalej...

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

:( to muszą być też inne przyczyny.najważniejsze teraz odpocznijcie, może urlopik...daj sobie więcej czasu i dobrze zbadaj przyczynę poronień...mąż ma trochę racji, zrozum, że też to przeżywa
 
reklama
Isiorek gratuluję spadku wagi, tak trzymaj:)

Zaczynam mieć złe przeczucia. Piersi niby duże, ale juz nie tak twarde i mniej bolą:( Boje się:baffled:
 
Do góry