reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Straty Naszych Aniołków

Kochane mamuski ja tez straciłam moja kruszynke minął juz rok teraz mam termin na 27 marca wiec nie długo bede tulic mojego syneczka.
Chce wam napisac co mi pomogło dojsc do siebie .
Duzo czytałm o poronieniu i gdzies jakas mama napisała o aniołku którego sobie kupiła taka figurke. Ja tez kupiłam sobie aniołka śpiacego na ksiezycu i to mi naprawde pomogło wiem że nie pomyślicie sobie że jakaś wariatka ze mnie ale ja mówiłam do mojego aniołka i nadal to robię tyle że teraz to więcej się do niego uśmiecham a nie płaczę Świstak może tobie to pomoże i przyniesię ukojenie tak jak i mi pomogło .
 
reklama
Witam. Jestem nowa. Ja swojego aniołka straciłam 05.12.08 i nawet nie wiedziałam, że jestem w ciąży, gdy poszłam na normalną kontrolę, mój lekarz oznajmił mi najpierw, że jestem w ciąży. Bardzo się ucieszyłam, ponieważ bardzo chciałam mieć dzidziusia, ale po chwili oznajmiła mi , że niestety poroniłam. Byłam załamana, w krótkiej chwili w przeciągu paru sekund pokochałam to maleństwo z całego serca, by za chwilę dowiedzieć się, że je straciłam. Do tej pory nie mogę dojść do siebie:(
 
Witam wszystkich 31 marca dowiedziałam sie ze moj dzidziuś nie zyje na usg okazało sie ze nie bije mu serduszko 2 kwietnia miałam zabieg. w 13 tyg ciąży.Nie moge sobie z tym poradzić ciagle o tym myśle jak sobie poradzic pomóżcie :-(
 
jooola ja też stracilam Dzidziusia w 13 tyg... Zapraszam Cię na głowny wątek ciąza po poronieniu... Dla Twojego Aniołka zapalam
[*]
 
jooola witaj wśród nas aniołkowych mam. Dla Twego Aniołka zapalam światełko pamieci (*).. zostan z NAMI... zapraszam Cię na wątek głowny ciąża po poronieniu. Gdzie jest wiele wspaniałych dziewczynek które niestety przeżyły ten sam koszmar. Tule CIę do serduszka i z mojej strony moge powiedziec że wyjdzie dla Ciebie jeszcze słoneczko i będzie dobrze tylko potrzebujesz czasu. Nie powiem Ci że ból minie. Bo ON nigdy nie miaja ale My musimy nauczyć się z nim żyć i wtedy będzie nam lżej.
 
Ja właśnie czekam na WYROK... jestem w 7 tyg ciazy w czwartek bylam na kontrolnej wizycie u ''mojego lekarza ''ktoremu nie wiem kto dyplom sprzedal wedlug niego wogole to jestem w 10 tyg i dziecko jest martwe. Natomiast w jego diagnoze nie bylam w stanie tak poprostu uwierzyc wieczorem z chłopakiem pojechalismy na dyzur do szpitala okazalo sie ze jestem na przelomie 7 a 8 tyg ...tylko... to serduszko pani ginekolog nie wyczula bicia jednak dala dzidzi szanse ma czas do czwartku by serce ruszylo czuje sie OKROPNIE ale wierze ze bedzie dobrze...
 
miqu TRZYMAM KCIUKI Z WAS I MAM NADZIEJE ZE W CZWARTEK TWOJ DZIDZIUS POKAZE SERDUSZKO. Moge tylko dodac ze bylam kiedys w podobnej sytuacji i kolo 7 ty serduszka nie bylo widac po tygodniu juz pieknie bilo. Takze wierzmy w te malenkie cuda. Pozdrawiam i trzymam kciuki
 
reklama
miqu - witaj. Przykro mi ze w święta zamiast się cieszyć drżysz o swoje maleństwo. Ale jak napisała kaskax wszystko jeszcze jest możliwe i nie można przekreślać.. cuda się zdarzają. Serduszko jeszcze może zacząć dla mamusi bić, musimy w to wierzyć bardzo mocno.
Co do tc (tygodni ciąży) z tym jest różnie bo jedni liczą od dnia ostatniej miesiączki ciąże, inni od zapłodnienia, inni wg usg (co pokazuje obraz osg) czasem jest tak ze ciąża od ostatniej miesiączki wychodzi ze jest 10tygodniowa a na obrazie usg wychodzi że dzidziuś jest mniejszy i "wygląda" na 8tydzień. Więc tym nie zawracaj sobie głowy. Ważne jest by serduszko dla Was teraz zabiło. Życzę optymizmu.
 
Do góry