Styczeń 2013 :))

[-caroline-]

takaonaja moja czasami podpija mleczko krowie.. tzn nie bezpośrednio ale np jak robię czasami budyń to kilka łyżeczek ode mnie podje.. albo jak daję np śmietanę do sosu to też zajada.. my jesteśmy troszkę ostrożni co do picia bezpośredniego bo mała miała skazę.. na szczęście po odstawieniu bebilon pepti i przejściu na zwykłe kaszki mleczne póki co - odpukać- nic nie wysypuje.. ale tak jak piszę nie przesadzamy z ilością ;-) co do nocek to róznie bardzo - czasami prześpi całą, czasami jedna/dwie pobudki a czasami co 2 h się budzi :-( ja od niedawna daję jej w nocy jak się obudzi wodę do picia - bo mimo codziennego wietrzenia pokoju przed snem - jest zaduch.. i czasami jak nic jej nie dokucza to budzi się tylko raz/dwa na wodę i dalej śpi czasami nawet nie upomina się o smoczka ;-)

asiorrek WOOOOOOOOOOWWWWW!!! marnujesz się w domu! idź na cukiernika to zbijesz fortunę!!! piękne arcydzieło!!! masz talent naprawdę!!! pewnie ciacha też pyszne pieczesz :-) musimy się kiedyś do ciebie z dziewczynami wprosić na kawkę i to ciachooo :-) a co to ten grysik i jak go robisz? bo ja pierwszy raz słyszę :-)

Gosia jak Milencia? daj znać jak tylko będziesz mogła!

 

[takaonaja]

Dzieki...ja juz mlodemu od jakiegos czasu podaje jogurciki, dodaje smietanke do zup czy sosow
I tez robie herbatke z mleczkiem , tylko wlasnie zastanawialam sie Jak z butla bedzie Bo moj pan budzi sie w nocy glodny, woda nieda sie go oszukac, odrazu wrzask, :/ ..

Asiorreek grysik na kolacje podajesz lyzeczka czy z butelki?,,,kiedys przygotowalam sobie kaszke w butelce przed kompiela malego ,Jak juz go polozylam do luzeczka -dalam butle w dziobek - oj jaki sie alarm wlaczyl! Hehe kaszta zgestniala i nielciala przez smoczek... Jeszcze w tak szybkim tempie Jak wtedy nie robilam nowej butelki ( mam nauczke haha)

 

[goniasobol]

U nas przespana noc jeszcze się nie zdarzyła! To dopiero przypadek, ale ze starszą córką też tak miałam i to dość długo.
Asia budzi się w nocy ze 4 razy, a to na piciu,a to po monia. Nie wiem czemu mam takie nieospałe dziewczyny...
Jeśli chodzi o mleko krowie, moja Asia też próbowała, lubi podjadać starszej siostrze serek Danio i płatki z mlekiem. Też myślałam, żeby przestawić ją na takie zwykłe mleko, bo nic jej się po nim nie dzieje. No właśnie, a z czym dajecie to mleko,chodzi mi o butelkę - kasza manna, kaszka? Moja starsza córa była tylko na mleku zastępczym, bo ma skazę i dlatego jestem zielona w tym temacie.
gosia jak Milenka?
asiorek tort przepiękny, a gdzie kupujesz, tą masę,którą dekoruje się tort? nie wiem jak to się fachowo nazywa, a i napisz co to za grysik,może po tym Asia by lepiej spała

 

[takaonaja]

Noc przespana! O jenyyyyy! Moze mlody czuje ze mama juz ma dosc hahha zrobilam mu wczoraj kanapeczke na kolacje I herbatke z mlekiem wszystko wciqgnol na godziny przed spaniem, I do spania dalam mu pekne mleko krowie , wypil moze polowe I spal do rana ( 8am) yuuupi!

 

[takaonaja]

Dzis idziemy na szczepiene brrr...

 

[asiorreek]

hmmmm.... dziewczyny czy wam tez okienko z odpowiedzią gdzie sie wpisuje otwiera sie w nowym oknie;/ bo nie wiem czy mi sie cos popsuło czy coś zmienili..;/ a ja chce po staremu.... goniasobol. mase cukrową robię sama z cukru pudru glukozy żelatyny i olejku .. no i barwniki wrzucam w zależności od koloru.. trochę czasu zajmuje aż człowiek nauczy sie robić odpowiednią masę nawet jak są podane proporcje ona za każdym razem wychodzi inna... duzo zachodu z takim tortem ale za to efekt jest.. zawsze sie śmieję że on ma wyglądać a nie smakować,... chciałam swego czasu piec na zamówienie takie torty ale jakoś chętnych nie ma.. z resztą kasa za tort byłaby nie adekwatna do pracy . co do grysiku to u nas na śląsku się tak mówi na kasze manna na mleku.. jest to jedyny posiłek który jeszcze daję małemu z butli.. jest fajnie wyciszony i później wkładam go do łóżeczka i sam zasypia.. na początku wlewałam mu troszkę soku malinowego albo z aronii czy wiśni idąc w myśl sklepowych słodkich smakowych kaszek ale stwierdziłam że nie ma sensu sama też mu smakuje.. później oczywiście wody do popicia .. moje ciocie i siostra robiły tak swoim dzieciom i żadne nigdy nie miało próchnicy butelkowej ani nic.. siostra obie córy mlekiem krowim karmiła od 8 miesiąca.. (każdy robi po swojemu) a co do mleka to najlepiej mieć takie ekologiczne ale teraz ciężko dostać.. chyba już każdy rolnik daje jakąś tam pasze dla bydła.. ja kupuje łaciate junior.. Caroline no ja zapraszam na kawę z ciachem.. jak ktoś będzie w okolicach Raciborza to niech wpada.. będzie tort na tą okazję.. byłam u ginekolożki dziś z wynikami krwi bo niby wtedy wybadała mi tą nadżerkę pooglądała wyniki stwierdziła ze wszystkie dobre i przepisała mi tylko globulki dopochwowe.. takie zwykłe na infekcje.. no i ja już nie wiem czy to tak się wyleczy czy nie mam tej nadżerki czy co jest grane.. a jak nie mam to czemu mnie boli brzuch...;/ hmm.... w ogóle dziewczyny to ostatnio walczę z moja masą po ciążowa..;/ zostało mi 6 kg..;/a chciałabym sie jeszcze zapiąć do moich spodni sprzed ciaży... i jedna babeczka poleciła mi picie naturalnego octu jabłkowego piła któraś może z was??

 

[asiorreek]

no i wszystko w jednym tekscie zlane.. nie wiem co jest grane nawet edytować nie idzie..;/ jak zwykle ja mam problem..

 

[takaonaja]

Asiorrek niewiem Jak bylo wczesniej Bo jestem tu nowa, ale mi do wpisywania komentarza wyskakuje zupelnie inne okno I ( co troche jest wkurzajace Bo mam krotka pamiec) Czasem musze wracac bo gubie watek I musze zaczynac wszystko od nowa :/

Duzo slyszalam o tabletkach z octu jablkowego , jaki I Sam ocet jablkowy pomoc dziala, ale nigdy nie probowalam, I tu moje pytanie .. Jak juz pic to Jak? Z woda? Sam? Hmm... Ja wykluczylam màke I cukier z mojej diety i odrazu efekty widze

 

[asiorreek]

no własnie nie wyskakiwało .. o teraz też mi nie wyskoczyło nowe okno .hmm... ciekawie od czego zależy..
co do cukru to od lat nie słodzę a słodyczy jem jak na lekarstwo.. więc to nic nie daje.. ocet kazała mi pić 2 łyżki na szklanke wody przed śniadaniem i po kolacji.. i w sumie mam ten ocet śmierdzi jak cholera... może sie przemogę od poniedziałku..

 

[gosia081145]

Czesc laski Dziekuje za troske wczoraj wyszlismy ze szpitala Pobyt oceniam tragicznie... Szpital wgl nie przystosowany by matka zostala z dzieckiem nie mialam tam nawet jak spac tylko na okropnym materacu z piwnicy dobrze ze tesciowa przyniosła gruby welniany koc i kocyk do przykrycia to mialam mieciutko Mała strasznie plakala no i mamusia razem z nia... Byla cztery razy kluta plus wenflon w nozce... Wyniki krwi dosc dobre plus mocz cHoc Z pobraniem moczu byl problem...Pielegniarka przylepiala specjalne woreczki na skore by mocz mial gdzie splywac..no i niestety 2 poszly na straty bo sie odkleily ale lekarz nalegal i ponownie zostal zalozony trzeci woreczek choc pielegniarka stwierdzila to juz ostatni woreczek bo nie bedziemy tyle na nia marnowac nosz ku... tak sie wscieklam i poiszedl na straty za 4 razem sie udalo ale musielismy specjalnie mala trzymac w pozycji zabki niezle nas rece z moim D bolaly Oprocz tych atrakcji na oddziale zapanowal rotawirus 3 dzieciaczkow odeslano na biegunkowy oddzial myslalam ze sie zalamie bo Milcia w ten dzien zrobila jedna ciut luzniejsza kupke teraz wiem ze to przez zebole wstretne bo dzis to samo niby to nie woda biegunka ale mazista papka...oprocz tych atrakcji byly inne typu 2 razy sie mnie pytano czy jestem prawnym opiekunem corki i czy jestem pelnoletnia haha 23 lata na karku ale to byly bardzo mile komplementy ;D ZA dwa tyg slub jestem przerazona mala ma nadal antybiotyk juz w domu plus krople do noska zielarskie robione na zamowienie ma katara ale dzis zajrzalam jej do buzi...masakra 3 wychodza cale dziasla w kulach i u gory i na dole jestem przerazona nocki okropne kiedy one wyjda i dadza spokoj mojej ksiezniczce? To tyle przepraszam ze tak samolubnie tylko o sobie a widze ze nowa mama zawitala! POzdrawiam i calujemy ;*