reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Witam Amelka chodzi przedszkola bez płaczu i jak mówi ''w tamtym roku sie wyrycałam""U nas przedszkole czynne od 13 do 18 ale tylko do stycznia bo potem powstanie nowa sala.Wiktoria też teraz chodzi na 11 do szkoły wiec rano są razem ,a ja pracuję w kuchni ale tylko do 10 pazdziernika bo ta dziewczyna co za nią jestem wraca do pracy.
A co do porcji obiadku to zależy ile pani na talerzyk kładzie.Obiadki są pyszne wiem bo sama je pomagam gotować,wiec niedziwota że dzieci proszą o dokładkę.
Aga witam dawno cię niebyło.mam nadzieje że teraz będzie ci po drodze żeby z nami poplotkować.
 
reklama
Hej, hej!!!
Co u Was???
Serdeczne pozdrowienia od Maleństwa i Kuby:-D:-D Jak znajdzie czas to napisze co słychać.
U nas ok mała troszkę choruje, ale to wina nowych dzieci w przedszkolu(a wsumie ich rodziców, przyprowadzają zasmarkane smyki), nowe bakterie i mała już reaguje. Musi my ją wyleczyć i uodpornić bo w listopadzie ma testy na alergie a w piątek idziemy na usg serca. Mała ma jakieś szmery na sercu i musimy to sprawdzić, bo nasilają się po wysiłku. Mój brat ma wadę serca i mamy brat miał. Czekamy na wizytę od kwietnia, prywatnie usg kosztuje 250zł:szok::szok: Więc potulnie czekaliśmy na wizytę na NFZ:wściekła/y::wściekła/y:
 
heej

pustki tutaj..

u nas sie zrobilo ciekawiej.. Wiki zaczeła chodzić do przedszkola w Amsterdamie, co prawda nie jest to tak jak w polsce ale zawsze coś :)
tylko nie jest tak łatwo i nie zawsze chce zostać, ma przeróżne wytłumaczenia na wszystko :D nie jest łatwo, nie wszystko rozumie, nie moge jej namówić na powtarzanie bo się wstydzic :/
ach zobaczymy..

pozdrawiamy wszystkie mamy i pociechy :)
 
Niunia super, Wiki przełamie się w końcu. Da rade, do naszego przedszkola chodzi chłopiec z Anglii, który nie zna polskiego, w sumie powinien chodzić do zerówki, ale na rok jest w grupie 3-4 latków, żeby osłuchać się i nauczyć języka. Tylko jest problem bo dzieci mają codziennie angielski i zamiast po polsku, to rozmawiają z nim po angielsku:szok:
Jutro wizyta u kardiologa ciekawe co powie:baffled:
 
cześć wszystkim, u nas same zmiany, jak zauważyłyście :) Martynka jest wzorową siostra dla Lenki, kocha ja aż za bardzo, chce się ciągle nią sama zajmować. Korzystamy z pogody i dużo spacerujemy, Tysia na razie siedzi w domu ze mną bo nie mam jej jak wozić do przedszkola.

salik - witaj znowuż!!! opowiadaj co u Cię?!
 
witam...ten watek to juz tak wymarly kompletnie ze jak ktos sie na nim zjawia to az dziwnie jakby duch sie pojawil ;-)
U nas wszystko OK, ciezko powiedziec ze po staremu bo chyba jednak sporo sie zmienilo. Vincent chodzi od sierpnia pelnoetatowo do szkoly montessori razem z Oliverem. Obaj spedzaja w szkole 5 dni w tygodniu po 10 godzin. Do tego w sobote jezdza do polskiej szkoly ktora bardzo polubili w zasadzie wbrew mojej woli bo zawsze bylam raczej przeciwna tym wszystkim sobotnim szkolom jezykowym. Jakos tak wyszlo ze za poleceniem znajomem pojechalismy raz, drugi raz i juz tak zostalo. Bardzo slabo mowia po polsku, Vincent praktycznie odmawial uzywania polskiego jezyka wiec nawet dobrze sie stalo ze chociaz w sobote maja czynny kontakt z innymi dziecmi mowiacymi po polsku.
Ja podpisalam kontrakt z nowa firma w zwiazku z tym przenioslam sie z biurem do innej miescowosci troche dalej od domu. Dojezdzam teraz do pracy jakies 25-3o min i pracuje duzo wiecej niz przez ostatnie 3 lata. W sumie skoro dzieci sa w szkole to mam na to czas i mozliwosc i nawet checi na to zeby bardziej czynnie powrocic do biznesu i zawodowo sie rozwijac.
Pomalu rozpoczynamy sezon swiateczny, chociaz trudno to sobie wyobrazic bo u nas nadal pogoda bardziej wiosenna i nie zapowiadajaca nadchodzacej zimy. Dzis np. jest 18 stopni i az zle sie czuje bo to przeciez juz polowa listopada, gdzie snieg i mroz?? Nie mniej jednak w sklepach juz nastroje swiateczne pelna para.

Pozdrawiam wszystkie styczniowki serdecznie i zycze spokojnej zimy.
 
reklama
Witam Dziewczyny!!!
Witam nową mamę.
Nutka, po wizycie ok, jesteśmy też po testach alergicznych, mala ma uczulenie na brzozę, psa i kota. Ale musi uważać też na czekoladę, jabłka i gruszki bo to alergen krzyżowy do brzozy. Reszta testów nie wyszła więc powtórka za rok. Ale ważne że wiemy czego się na wiosnę spodziewać i co robić.
Pawimi chłopaki niech się uczą języka przodków, może kiedyś się przyda.
A ja zalatana zapracowana, nowa praca mnie pochłonęła całkowicie, bardzo mi się podoba. Klimat 1000x lepszy niż w poprzedniej, ludzie też bardziej życzliwi. Może dlatego, że jesteśmy sąsiadami, bo pracuję dosłownie 2 min drogi od domu i to spacerkiem;-)
 
Do góry