reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

SUPERMAMY sposoby na maluszka :)

moje dziecko mnie dziś rozbroiło/osłabiło...
1. od jakiegoś czasu umie naśladowac psa, robi "au, au"
2. od jakiegoś czasy lubi bawić się drukarką - pozwalamy mu na to,
3. dziś nauczył sie otwierać drukarkę i wpycha tam łapska.
4. ja mu mu mówie NIE WOLNO, on patrzy na mnie swoimi wielkimi okragłymi oczami i mówi "au, au". normalne moje dziecko szczeka mnie szczeka:baffled::shocked2:
 
reklama
SuperMamy ... a jak jest u was z telewizją ... jak tylko mu włączę to gapi na wszystkie piosenki z bajek i niektóre reklamy, a w między czasie się bawi.
Zastanawiam się czy aby nie za duzo telewizji, bo ponoć robi sałate z mózgu :sorry2:
Ale dzięki temu mam też czas na naukę. I tu jest dylemat :eek:
Znalazłam, tak mi się własnie wydaje, rozwiązanie ... zostawić dźwięk a włączyć obraz.

Jakie jest wasze zdanie? Jak często u was jest włączony telewizor ? I jak wasze dzieci na niego reagują?

PS. napewno będe śledzić :-p
 
Heh, mój wcale nie ogląda, bo nie mamy tv. A jak włączam mu bajki to zwiewa.
Więc nie będzie miał sałaty hehe :-D
 
U nas w sumie ten problem raczej nie istnieje. Nie pilnujemy sie za bardzo z TV, nie chowa sie przed Zuzką odbiornika... ale ona sama nie jest specjalnie zainteresowana. Był czas, jak była mniejsza ze bardzo uwazalismy, nie było tv, nie było mini-mini i tak jej zostało. Teraz ja interesuje jak znajdzie pilot - to podchodzi do tv i chce zmienic kanał. Ale po chwili pilot leci w kont a tv idzie w zapomnienie.
Ostatnio posadzilam ja na bujaki i wlaczylam mini mini zeby ja czyms na chwile zajac ale olała mnie totalnie, jeszcze bardziej mini mini i ogolnie byla straszna awantura ze ją więże.

A moze Mariola znajdziesz jakies bajki na cd? w jakichs marketach w koszach z płytami. Napewno bedzie tego sporo. Mysle ze to fajny sposob. Pamietam ze jak ja byłam mała, to miałam jedną jedyna kasete do starego Kasprzaka. Bajke pt. Pchła Szachrajka. Jak poszłam do przedszkola to potrafiłam stac i przez 40 minut recytowac całą, bez zająknięcia... do dziś pamiętam:

.."chcecie bajki? oto bajka... była sobie pchła szachrajka" :-D
 
Mariolka u nas podobnie jak tylko wlacze telewizor to Laura gapi sie jak zaczarowana...reklamy,bajki to dla niej super atrakcja,wiec ograniczam jej to bo wiem ze to szkodzi,ale tez mam tak jak ty, wtedy troche spokoju,wiec jak mam cos do roboty to daj ja do kojca, a jak jeczy to puszczam na chwile ten telewizor i mam spokoj...ale tylko na chwile:tak:,w ciagu dnia staram sie nie patrzec na telewizor, za to puszczam radio albo piosenki dla dzieci;-)
 
Ja tez staram sie nie puszczac Hubciowi telewizji. Fakt ze u nas jest telewizor prawie caly czas wlaczony ale on sie nim nie interesuje. Tylko wtedy jak slyszy jakas muzyke to zaczyna tanczyc a tak to moze telewizor nie istniec. Nie probowalam puszczac mu bajek tak wiec nie wiem jak by na nie zareagowal ale mysle ze tak jak Zuzka olal by to.:-)
 
Ja tez staram sie nie puszczac Hubciowi telewizji. Fakt ze u nas jest telewizor prawie caly czas wlaczony ale on sie nim nie interesuje. Tylko wtedy jak slyszy jakas muzyke to zaczyna tanczyc a tak to moze telewizor nie istniec. Nie probowalam puszczac mu bajek tak wiec nie wiem jak by na nie zareagowal ale mysle ze tak jak Zuzka olal by to.:-)

U nas to samo, muzyka w TV i Hania jak zaczarowana-tańczy, śpiewa, macha rączkami, bajki są be i ogólnie mało interesujące:-D. Niestety zwraca również uwagę na reklamy i wtedy jak się zapatrzy to koniec:wściekła/y:. Dlatego jak tylko jakaś się zaczyna przełączam program, żeby nawet jej nie zauważyła:-).
 
reklama
Jak my jesteśmy w domu to tv mało co jest włączone, a jeśli już to głównie mini mini. Witek reaguje tylko wtedy jak jest jakaś piosenka lub rybka (ulubiona zresztą ;-)), rzadko kiedy spojrzy na jakąś bajkę :no: My głównie słuchamy muzy z kompa. Niestety jak jest z nim teściowa to tv chodzi non stop :-:)wściekła/y: Niestety nie skutkują moje prośby. Ona musi oglądać swoje telenowele albo TVN24, bo nienawidzi ciszy w domu :confused: Jakiej ciszy, przecież przy Witku nie ma ciszy, bo ten albo śpiewa, albo sobie krzyczy :sorry2: Ale na nią nie ma sposobu :no:
 
Do góry