Szpital Uniwersytecki Kopernika - poród, położne, wasze wrażenia

[DzikaBez]

Jordgubbe- powodzenia jutro,

Ja jutro mam wizytę na patologi, mam nadzieje że szybko to załatwie, musze się dowiedzieć czy tam bedą mi chcieli zciągać pessar czy zrobi to lekarz prowadzący, ponoć niektóre babki rodzą 2h po zciągnięciu choć są i takie które dopiero po 2 tyg.

 

[Jordgubbe]

xxx

 

[kolorowa20]

Jordgubbe już pewnie po Daj znać jak poszło i jak warunki
Ja byłam dzisiaj na wizycie u swojej gin, która tam pracuje i powiedziała mi, że remont raczej już jest skończony, że sale poporodowe są 1,2,3 osobowe każda z łazienką albo że do dwóch sal pomiędzy przynależy łazienka, sale porodowe są jednoosobowe, poród z partnerem bezpłatny bez żadnych problemów, partner musi mieć obuwie na zmianę, coś do picia i jedzenia i żeby raczej ubrał się lekko bo tam jest ciepło, znieczulenia też są bezpłatne...no to chyba tyle. Mam nadzieję, że wszystko okaże się prawdą :-)

Ktoś się wybiera w przyszłym tygodniu na KTG do ambulatorium ??

 

[mmmmaakk]

kolorowa20, dziękuję za odpowiedź ja z Prądnika jestem, więc trochę daleko.
AMagda, dzięki za nazwy szczepionek

 

[DzikaBez]

kolorowa- i co byłaś na tym ktg?

 

[kolorowa20]

byłam tydzień temu we wtorek-wszystko ok, tylko zbadali mi ciśnienie-wysokie i mam leki na obnizenie, oprócz tego mam się oszczędzać...
jutro idę na kolejne ktg...
marzy mi się, żeby mi powiedzieli, że zaczęły mi się skurcze i już mnie nie wypuszczą

 

[Jordgubbe]

xxx

 

[vandus-m]

byłam tydzień temu we wtorek-wszystko ok, tylko zbadali mi ciśnienie-wysokie i mam leki na obnizenie, oprócz tego mam się oszczędzać...
jutro idę na kolejne ktg...
marzy mi się, żeby mi powiedzieli, że zaczęły mi się skurcze i już mnie nie wypuszczą

trzymam kciuki

 

[vandus-m]

Cześć dziewczyny,

a czy przy cc usypiają? czy ma się cały czas świadomość i wszystko się widzi? I ile traw cc (sama operacja)?

 

[kolorowa20]

wróciłam z ktg- zapis prawidłowy i tyle.. jak widać nie chcieli mnie zatrzymać a tak liczyłam na tą datę ale moje Dziecię spokojne tylko czasami jakimś kopniakiem mnie poczęstuje, nie zapowiada się na poród na razie.....
Jordgube fajnie, że jesteście już w domu, gratulacje:-)