reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Utrzymanie temperatury tygodniowego dziecka

Paula7729

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
5 Sierpień 2022
Postów
31
Witam, na pokładzie tygodniowy bobas. Polozna kazała przy każdym przebieraniu pieluchy sprawdzać temperature małego przez odbyt. Przedzial odpowiedniej temperatury jaki podała to 36.8 do 37.5.
Mam problem z utrzymaniem temperatury bo też jest super mieścimy się w przedziale mimo np zimnych raczek bobasa a zdarza się ze temperatura ciała wynosi 36.5, 36.3, 36.1... jak sobie dac z tym rade i czy jest sie czym martwić? Po małym nie widać zeby było coś nie tak zwlaszcza ze brzuszek, szyjka, buzka malca sa cieplutkie. Kiedy temperatura sie ustabilizuje? Bardzo mnie to stresuje, jak temperatura spada od razu biore małego do siebie, owijam go rozkiem i pozwalam mu na sobie spac zeby temperatura wzrosla...
 
reklama
A z jakiego powodu położna kazała tak rutynowo temperaturę sprawdzać? Spadek o pół stopnia to żaden spadek, a męczenie dziecka wsadzaniem termometru jest... słów brak. Ty byś chciała, żeby ktoś Ci 8x na dobę wsadzał coś w odbyt? Ja bym nie chciała. Są termometry bezdotykowe dla noworodków.
 
A z jakiego powodu położna kazała tak rutynowo temperaturę sprawdzać? Spadek o pół stopnia to żaden spadek, a męczenie dziecka wsadzaniem termometru jest... słów brak. Ty byś chciała, żeby ktoś Ci 8x na dobę wsadzał coś w odbyt? Ja bym nie chciała. Są termometry bezdotykowe dla noworodków.
Mieszkam w Holandii i dostałam na pierwszy tydzień malucha liste z rzeczami jakie mam kontrolowac i zapisywać min. Częstotliwość karmienia i z ktorej piersi, czy byla kupa i siku i temperatura ciała. Tutaj opieka poporodowa trwa 7 dni codziennie w domu jest położna uczy nas wszystkiego i sprawdza wyżej wymienione rzeczy... Plus przez pierwsze 10 dni maly spi w nocy z termosem grzewczym przy nóżkach (takie zalecenia położnej). Na rozpisce odnosnie temperatury malca przy temperaturze ponizej 36.4 powinnam brac go na swoja gołą piers i go ogrzac swoim cieplem... mi też się wydaje to bardzo dziwne, maly urodzil sie z waga 3175 przez cc i wiadomo jak kazde dziecko spadl na wadze do 2850 (plus przez pierwsze dwa dni nie mialam pokarmu). Już dostaje na glowe od tego że caly czas kontroluje ta temperature i raz jest ok a raz nie ( wedle tych wytycznych) maly ma często zimne raczki ale nie da sobie ich schowac reszta ciałka jest cały czas ciepła a w domu temperatura 20-22 stopnie. Wspominasz o bezdotykowym termometrze to na nim mlody na caly czas odpowiednia temperature. Czy w Polsce nie kontroluje się przez pierwszev dni temperatury ciala noworodków?
 
Pierwszy raz i czymś
Mieszkam w Holandii i dostałam na pierwszy tydzień malucha liste z rzeczami jakie mam kontrolowac i zapisywać min. Częstotliwość karmienia i z ktorej piersi, czy byla kupa i siku i temperatura ciała. Tutaj opieka poporodowa trwa 7 dni codziennie w domu jest położna uczy nas wszystkiego i sprawdza wyżej wymienione rzeczy... Plus przez pierwsze 10 dni maly spi w nocy z termosem grzewczym przy nóżkach (takie zalecenia położnej). Na rozpisce odnosnie temperatury malca przy temperaturze ponizej 36.4 powinnam brac go na swoja gołą piers i go ogrzac swoim cieplem... mi też się wydaje to bardzo dziwne, maly urodzil sie z waga 3175 przez cc i wiadomo jak kazde dziecko spadl na wadze do 2850 (plus przez pierwsze dwa dni nie mialam pokarmu). Już dostaje na glowe od tego że caly czas kontroluje ta temperature i raz jest ok a raz nie ( wedle tych wytycznych) maly ma często zimne raczki ale nie da sobie ich schowac reszta ciałka jest cały czas ciepła a w domu temperatura 20-22 stopnie. Wspominasz o bezdotykowym termometrze to na nim mlody na caly czas odpowiednia temperature. Czy w Polsce nie kontroluje się przez pierwszev dni temperatury ciala noworodków?
 
. Czy w Polsce nie kontroluje się przez pierwszev dni temperatury ciala noworodków?

Nie, dzieci urodzone o czasie i wychodzące ze szpitala w stanie stabilnym nie mają takich zaleceń.
Nie grzeje się też ich termosem :O

Jeśli się martwisz, może zdecyduj się na wspolspanie a dziecko będąc przy Tobie dużo lepiej będzie regulować swoją homeostazę (od oddechów po ciepłotę ciała) ?
 
W PL nie ma takich zalecen. Zimne raczki nie sa wyznacznikiem tego, czy dziecku cieplo. Takie rzeczy sprawdza sie na karku. Jesli dziecko jest na karku cieple, ale nie spocone to znaczy, ze jest mu dobrze. Takie maluchy moga problemy z krazeniem i regulacja temperatury ciala, ale jakos sie tego organizm nauczyc musi. Trzeba unikac nadmiernego wychlodzenia, ale pierwsze slysze, sebu przy kazdej zmianie pieluchy wsadzac termometr w tylek. W koncu mozna podraznic delikatne struktury i bedzie z tego wiecej szkody niz pozytku. Ja bym mierzyla temperature w uchu, bo na czole tez nie jest pomiar wiarygodny. Na przyszlosc pamietaj, ze oprocz wszystkich zalecen i rad trzeba miec swoja glowe i nie zawsze trzeba wszystko wykonywac tak doslownie. Pomiar temperatury ok. Zmierz raz dziennie w pupie, reszta pomiarow np. w uchu. Przez wiekszosc macierzynstwa bedziesz zalewana informacjami i musisz umiec je odsiac i zinterpretowac tak, aby wam bylo dobrze.
 
W PL nie ma takich zalecen. Zimne raczki nie sa wyznacznikiem tego, czy dziecku cieplo. Takie rzeczy sprawdza sie na karku. Jesli dziecko jest na karku cieple, ale nie spocone to znaczy, ze jest mu dobrze. Takie maluchy moga problemy z krazeniem i regulacja temperatury ciala, ale jakos sie tego organizm nauczyc musi. Trzeba unikac nadmiernego wychlodzenia, ale pierwsze slysze, sebu przy kazdej zmianie pieluchy wsadzac termometr w tylek. W koncu mozna podraznic delikatne struktury i bedzie z tego wiecej szkody niz pozytku. Ja bym mierzyla temperature w uchu, bo na czole tez nie jest pomiar wiarygodny. Na przyszlosc pamietaj, ze oprocz wszystkich zalecen i rad trzeba miec swoja glowe i nie zawsze trzeba wszystko wykonywac tak doslownie. Pomiar temperatury ok. Zmierz raz dziennie w pupie, reszta pomiarow np. w uchu. Przez wiekszosc macierzynstwa bedziesz zalewana informacjami i musisz umiec je odsiac i zinterpretowac tak, aby wam bylo dobrze.
Oczywiście staram sie miec swoj rozum ale to moje pierwsze dziecko i jak codziennie ktos przychodzi do ciebie do domu i cie kontroluje pod tym kątem to nie jest takie proste... zwłaszcza ze ja mówię położnej ze malemu jest cieplo, ona sprawdza temperature i jak nie spelnia ich kryteriów oklada go kocami i ręcznikami
 
reklama
Nie, dzieci urodzone o czasie i wychodzące ze szpitala w stanie stabilnym nie mają takich zaleceń.
Nie grzeje się też ich termosem :O

Jeśli się martwisz, może zdecyduj się na wspolspanie a dziecko będąc przy Tobie dużo lepiej będzie regulować swoją homeostazę (od oddechów po ciepłotę ciała) ?
Ja nie martwie sie ze dziecku jest zimno bo czuje przy codzinnych czynnościach ze mu nie jest zimno. Chodzilo mi bardziej o rozeznanie czy w Polsce tez sie tak robi bo tutaj jest mi to odgórnie narzucone. W Holandii maja całkiem inne postrzeganie niektórych rzeczy co nie do konca jest rozsądne niestety
 
Do góry