reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga w ciązy

Jakoś tak koło pępka. W każdym razie w najszerszym miejscu, żeby złudzeń nie było ;)

To niby 95 cm, ale wszyscy mi mówią, że mam mały brzuch jak na połowę ciąży :/ Może dlatego, że tylko brzuch mi rośnie :)
 
reklama
Ewa super, że to napisałaś ! ja widziałam, ty to chudzina jesteś ! już myślałam, że chyba mam za dużo w obwodzie, a tu widzę norma chyba, ciekawe jak u reszty dziewczyn :-D

Tez mi ulzylo jak przeczytalam wypowiedz Ewy, nie jest ze mna tak zle jak myslalam:-D O maaaaaaaatko, nawet nie wiecie jak mi sie lepiej zrobilo!!!!!!!!:-) Nie wiem dokladnie ile waze, bo na wadze przed swietami bylo 66kg, teraz pewnie ciut wiecej. Ale mierzylam sie wczoraj i w obwodzie na wysokosci pepka mam wlasnie 95cm, czyli nie jestem slonica, jak juz powoli zaczynalam myslec:tak: A w cyckach i biodrach mam po 100cm. Hehe, prawie jak modelowa gruszka, juuuuuuuuupiiiiiiiiiiiiiiiiii:-) Jejciu Irisson Ewa dzieki za to co napisalyscie!!!!!!!!!!!!!!!!


Generalnie to tycie w ciazy jakos mnie nie przeraza, ale ostatnio kilka osob w pracy zapytalo mnie kiedy odchodze na macierzynski (z sugestia ze pewnie na dniach) no i to juz mnie zaczelao zastanawiac. Ale teraz mi wiiiiiisiiiiiiii:-D
 
Ostatnia edycja:
U mnie brzuch poszedł szybko do przodu, zatrzymał się na jakieś 2 miesiące na 90 cm i dopiero jakiś tydzień temu wyskoczył dalej ;) Przez długi czas byłam prawie kwadratowa - w biuście i w brzuchu po 90 cm ;) Tylko w biodrach "trochę" więcej ;) Muszę dziś biust zmierzyć, bo mam ostatnio wrażenie, że mi skóra pęknie, tak się rozciąga...;/
 
ja się wcześniej nie mierzyłam, bo myślałam, że mam ze 120cm :-D zmierzyłam biodra 107 cm, biust 103 cm, brzuszek 97 cm, jestem metr na metr :-D:-D
 
Zjawiam się tu dzisiaj żeby poprawić Wam humory :-D. Nie mierzyłam się do tej pory, ale zainspirowałyście mnie dzisiaj. I teraz zaczynam tego żałować :laugh2:. Moje wymiary - 100-101-102: biust-pas poniżej pępka (bo tam u mnie najszerzej)-biodra w najszerszym miejscu. Czyli idę w piramidę. Pas zawdzięczam wałeczkom jeszcze sprzed ciąży chyba.Tak to sobie tłumaczę. No i, patrząc na Wasze suwaczki, że jestem ok. 2 tygodnie przed Wami ;-). Ale to chyba marne tłumaczenie. Cóż... kiedy szaleć jak nie teraz :-). Ale na wagę to już się dzisiaj boję stanąć. Poczekam do wizyty w piątek. Chętnie za to przeczytam Wasze rozmiary za 2-3 tygodnie :-).
Mnie też już dziewczyny w pracy (te co maja już ciążę za sobą) mówią, że duży mam brzuch jak na ten czas... Ale ja i tak się cieszę, że idzie mi w brzuch bardziej do przodu niż na boki - jak niektórym.
Pozdrawiam wszystkie chudzinki :-).
 
Ostatnia edycja:
No to i ja się zmierzyłam ;) ogólnie ważę teraz (codziennie się ważę, to jakaś juz tradycja u mnie) 64,5kg - waga wyjściowa 55kg. Lekko zaokrągliły mi się biodra i uda niestety, a tak to brzuch i cyce najbardziej rosną oczywiście ;)
biust 92; talia 79; biodra 100 (w zasadzie to już uda,brałam najgrubsze miejsce)
 
ja mam ochote się teraz spytać, a co to jest talia?! bo już chyba zapomniałam... :-p

o to samo chciałam zapytać jak przeczytałam ten post, ale powstrzymałam się :-). W końcu 79cm to dla mnie przed ciążą prawie talia była :-D. Talię u siebie widziałam ostatnio jakieś 5 miesięcy temu. Ale wymiary ddagi faktycznie wskazują na istnienie u niej jeszcze talii. Pozazdrościć :-).
 
reklama
buahahahaha, no to dałyście czadu ;) powiem tak - talię jako tako mam, nie zniknęła mi ona całkowicie:) widzę takie większe wcięcie jak stoję przed lustrem ;) ale to oczywiście nie ta sama talia co wcześniej hehehehe.....
 
Do góry