A
reklama
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
Aniam pisze:NO - wlasnie sie okazalo, ze to nie potowki. Skaza albo lojotokowe zapalenie skory. Okaze sie za 2-3 dni po zmianie mojej diety (buuu, jak ja przezyje kilka miesiecy bez serka, mleczka, jajek i masla ??? Przeciez to podstawa mojej codziennej dietyOrzechow i czekolady i tak nie wolno...
Aniu, widzę, że mamy podobny problem z pociechami. Ja dzisiaj dowiedziałam się, że ze swojej diety mam wykluczyć przepiórcze jaja i wywar z mięska. Nam powiedzieli, że mamy łojotokowe zapalenie skóry, dali nam Alantan do smarowania i jakąś papkę z cynkiem robioną w aptece, za tydzień mamy kolejną wizytę. Dermatolog powiedział nam, że zapalenie łojotokowe może być razem ze skazą, więc może u Ciebie jest podobnie.
Aniu, do diety można się przywyczaić, chociaż na początku jest ciężko.
mój też się preży zwłaszcza jak się załatwia ale z tego co pamiątam to Mirka siostry dzidzi robił to samo i moejej kumpeli teżAniam pisze:NO - wlasnie sie okazalo, ze to nie potowki. Skaza albo lojotokowe zapalenie skory. Okaze sie za 2-3 dni po zmianie mojej diety (buuu, jak ja przezyje kilka miesiecy bez serka, mleczka, jajek i masla ??? Przeciez to podstawa mojej codziennej diety
Sylwia- wlasnie lekarz przepisal mi te masc na odparzenie. Jutro odbieram ja z apteki.
Wiecie co, kupilam sobie dzis gazetke dzieciowa i tam przeczytalam artykul o problemach z napieciem miesniowym- i oczywiscie od razu sie przestraszylam i teraz sie nie moge przestac denerwowac. Bo Ola czesto mi sie prezy. CO prawda mysle, ze to z powodu bolacego brzuszka, ale i tak nie moge sie uspokoic. Wiecie jak to jest. Poradzcie cos dziewczyny !
za to zastanawiam się czemu po 3-4 w nocy dzoidziol zawsze strasznie stęka i huczy
katiNJ
Fanka BB :)
agao pisze:mój też się preży zwłaszcza jak się załatwia ale z tego co pamiątam to Mirka siostry dzidzi robił to samo i moejej kumpeli teżAniam pisze:NO - wlasnie sie okazalo, ze to nie potowki. Skaza albo lojotokowe zapalenie skory. Okaze sie za 2-3 dni po zmianie mojej diety (buuu, jak ja przezyje kilka miesiecy bez serka, mleczka, jajek i masla ??? Przeciez to podstawa mojej codziennej diety
Sylwia- wlasnie lekarz przepisal mi te masc na odparzenie. Jutro odbieram ja z apteki.
Wiecie co, kupilam sobie dzis gazetke dzieciowa i tam przeczytalam artykul o problemach z napieciem miesniowym- i oczywiscie od razu sie przestraszylam i teraz sie nie moge przestac denerwowac. Bo Ola czesto mi sie prezy. CO prawda mysle, ze to z powodu bolacego brzuszka, ale i tak nie moge sie uspokoic. Wiecie jak to jest. Poradzcie cos dziewczyny !
za to zastanawiam się czemu po 3-4 w nocy dzoidziol zawsze strasznie stęka i huczy
Moj zaczyna koncert o 5. Biore go wtedy do lozka i mam cisze do 8-9 ( z przerwa na karmienie ok 7). Przy tym stekaniu, cherlaniu i okrzykach nie da sie spac :
Patryk budzi sie w nocy na karmienie o 2 i 5 i zaraz zasypia. Karmie go na spiaco, tzn on spi a ja podsypiam ;D Odkad zaczal robic 1 kupke dziennie nie przewijam go w nocy zeby go nie budzic. haha wlasciwie przewijam go o 5 rano-kiedys dla mnie to byl to srodek nocy teraz juz ranek. 
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
catherinka - ja przy każdym przewijaniu myję pupę chusteczkami nawilżanymi i smaruję sudocremem a w pachwinach bepanthenem - dość grubo - bo my raczej rzadko przewijamy bo mały tego nie znosi no i nie daje znać jak ma mokro - więc zgadujemy
bo mały tego nie znosi no i nie daje znać jak ma mokro - więc zgadujemy 
My myjemy pupkę chusteczkami i smarujemy albo oliwką albo sudokremem.
Mała potrafi jednego dnia budzić się co 1-2godz innego dnia budzi się co 5godz, potrafi tez 2godz i więcej nie spac tylko lezy i wpatruje sie w otoczenie.
Wczoraj rano obudzila się o czwartej i zasnęla dopiero o 7.
Potrafi tez juz od pierwszego dnia jak ją wezme do odbicia sztywno unieść główkę i ją tak trzymać przez chwilę - ciekawa jest otoczenia, natomiast jak ją tak wezmę gdy śpi to tak słodziutko się przytuli że aż szkoda ją kłaść do łóżeczka.
Nie wiem kiedy ja nadążę za tym co napisałyscie żeby to przeczytać.
Mała potrafi jednego dnia budzić się co 1-2godz innego dnia budzi się co 5godz, potrafi tez 2godz i więcej nie spac tylko lezy i wpatruje sie w otoczenie.
Wczoraj rano obudzila się o czwartej i zasnęla dopiero o 7.
Potrafi tez juz od pierwszego dnia jak ją wezme do odbicia sztywno unieść główkę i ją tak trzymać przez chwilę - ciekawa jest otoczenia, natomiast jak ją tak wezmę gdy śpi to tak słodziutko się przytuli że aż szkoda ją kłaść do łóżeczka.
Nie wiem kiedy ja nadążę za tym co napisałyscie żeby to przeczytać.
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
O Bacia - witamy !
NNasz Filip zawsze jak go nosimy do odbicia to większkość czasu głowa w pionie ;D
My zaczęliśmy smarować teraz Sudocremem, na zmianę z oliwką - bałam się, że źle robię, że on jest tylko na odparzenia anie również profilaktycznie. Dzieki za info dziewczyny.
NNasz Filip zawsze jak go nosimy do odbicia to większkość czasu głowa w pionie ;D
My zaczęliśmy smarować teraz Sudocremem, na zmianę z oliwką - bałam się, że źle robię, że on jest tylko na odparzenia anie również profilaktycznie. Dzieki za info dziewczyny.
reklama
Podobne tematy
