reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry

reklama
myślałam że już się uspokoiło... dziś ze szkoły dzwoniła Kaśka, że mam po nią przyjechać bo wymiotuje a po obiedzie zwymiotowała Ewka... Mam nadzieję, że to już osłabiony wirus i na tym skończy.... Ręce mi opadają....
 
Oj Patch,współczuje :baffled:. Rozszalaly sie te wirusówki z wymiotami. Dobrze,że Stas juz w domu :tak:. Zdrówka dla wszystkich dzieciaków !!! Mam nadzieje,że Wojtus Ci sie nie zarazi :-(...
 
Dzięki, dziewczyny... Chyba kryzys zażegnany... Dziś nie było wreszcie wymiotów!!!!! Jakaś epidemia jest w Skoczowie!! G. był w trzech aptekach, bo wykupione były płyny nawadniające dla dzieci...
 
no i udało się pojchaliśmy na wizytę osłuchowo OK ufffffffffffffffff gardło lekko czerwone no i pewnie to wirusowe zapalenie gardła prezent od taty ja też zaczynam kasłać więc był bardzo hojny.teraz o dzwio śpi co wcale dobrze nie oznacza znając mojego małego narwańca.
 
reklama
Patch, dobrze, że już lepiej.
A Oli po chorobie wróciła do przedszkola ... na 4 dni :dry: W czwartek Tomek poszedł ją kąpać i mnie woła, żebym przyszła zobaczyć, bo Oliwce jakieś uczulenie wyszło. Przyszłam i odrazu sobie skojarzyłam, że pojawiła się u nas w przedszkolu szkarlatyna. Wysypka co prawda dość skąpa i jasna była, lekarka narazie powiedziała, że diagnoza jest pod znakiem zapytania, bo wysypka wcale nie taka typowa na szkarlatynę i gardło za ładne, no ale antybiotyk dała, bo nieleczona szkarlatyna ma bardzo poważne powikładnia. Dziś już Oliwkę wysypało konkretniej, kaszle, ale na gardło się nie skarży i nie ma w ogóle gorączki - ma 36,5 st, nawet najmniejszego stanu podgorączkowego, a ponieważ czuje się dobrze, to ma zdecydowanie za dużo energii jak na zamknięcie na kolejny tydzień w czterech ścianach. Lekarka powiedziała, że choroba się potwierdzi, jak pojawi się charakterystyczne łuszczenie skóry, ale ja tam już jestem pewna... W sumie to powiem Wam, że nie narzekam, że zachorowała - przechodzi bardzo łagodnie, gdyby nie wysypka, to w ogóle nie zorientowalibyśmy się, że jest chora (tak samo było przy ospie).
 

Załączniki

  • Szkarlatyna u Oliwki.jpg
    Szkarlatyna u Oliwki.jpg
    16,3 KB · Wyświetleń: 58
Ostatnia edycja:
Do góry