reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Woda dla niemowlaka

reklama
Bardziej chodziło mi o to "od 1 dni życia" 🙈 że to może wprowadzać w błąd, zwłaszcza, kiedy dziecko rodzi się w lecie i rodzice są przekonani, że powinni dopajać, bo przecież jest gorąco i się odwodni.
Ale to raczej chodzi o to,że w tej wodzie możesz rozrabiać mm a nie podawać noworodkowi czystą wodę. Aczkolwiek moja córka urodziła się w bardzo upalne lato i jak miała z miesiąc to dawałam jej wodę. Nie widziałam w tym nic złego, zwłaszcza że upijała może kilka kropel.
 
Ale to raczej chodzi o to,że w tej wodzie możesz rozrabiać mm a nie podawać noworodkowi czystą wodę. Aczkolwiek moja córka urodziła się w bardzo upalne lato i jak miała z miesiąc to dawałam jej wodę. Nie widziałam w tym nic złego, zwłaszcza że upijała może kilka kropel.

To tak jak mój syn. Stopniowo oswajał się z smakiem wgl wody.
 
Ale to raczej chodzi o to,że w tej wodzie możesz rozrabiać mm a nie podawać noworodkowi czystą wodę. Aczkolwiek moja córka urodziła się w bardzo upalne lato i jak miała z miesiąc to dawałam jej wodę. Nie widziałam w tym nic złego, zwłaszcza że upijała może kilka kropel.
No to jak widać, można to różnie zrozumieć ;) a ja jednak czasami wątpię w mądrość niektórych matek, więc bym takich określeń unikała.
A podawanie wody to już rozszerzanie diety.
 
No to jak widać, można to różnie zrozumieć ;) a ja jednak czasami wątpię w mądrość niektórych matek, więc bym takich określeń unikała.
A podawanie wody to już rozszerzanie diety.
Dla mnie jest różnica między karmieniem piersią a mm i podawanie wody przy mm gdzie żar leje się z nieba to moim zdaniem dobry pomysł. Zwłaszcza, że tak jak pisałam dziecko dopiero poznaje co to za smak. I nie oszukujmy się woda to nie schabowy aby mówić o rozszerzaniu diety.
 
Też dawałam wodę maluchom grubo przed pokarmami stałymi. Co prawda nie chciały pić, ale dawałam.


Najbardziej lubie jak kobiety krytykują coś, dopiero co mają mieć dzieci, lub planując je. I krytykują matki, które nie mają jednego dziecka tylko kilkoro. Straszne to dla mnie jest...
 
reklama
Dla mnie jest różnica między karmieniem piersią a mm i podawanie wody przy mm gdzie żar leje się z nieba to moim zdaniem dobry pomysł. Zwłaszcza, że tak jak pisałam dziecko dopiero poznaje co to za smak. I nie oszukujmy się woda to nie schabowy aby mówić o rozszerzaniu diety.


Nie przetłumaczysz, zaraz się zrodzi hejt, że nie tak się wychowuje.
 
Do góry