reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko nt. porodu - położna, rodzinny, cesarka itp.

reklama
Ja do podcierania też miałam ręczniki papierowe - i dziewczyny spakujcie ze sobą takie ręczniki bo naprawde się przydają - na początku tak krewka leci, że szkoda ręcznika.
Dużo mi poszło też tych pieluch bella.
I nie zapomnijcie spakowac wody mineralnej - bo naprawde bardzo się chce pic.

A i w moim przypadku bardzo się przydały ciepłe skarpetki bo strasznie się częsłam z zimna na początku tzn. zaraz po porodzie - normalnie mną telepotalo i cała się częsłam.
 
no u mnie też się córcia straszliwie rusza, różne części ciała na boki wypycha - teraz to chyba jest punkt kulminacyjny jej aktywności fizycznej:eek: a wieczorem to wygląda tak, że odpycha się od moich żeber, albo gdzie tam się jej uda zahaczyć nogami, główkę pcha w dół i tak sobie skacze. A ja mam wrażenie, że mi "dziurką" powietrze uchodzi. I nawet czasem chyba tak jest. A czasem jak se cylnie tą nogą między żebra, to tak jakby mnie w płuca kopała. No i wtedy muszę wstac z łóżka i pochodzić trochę, bo normalnie udusić by się można:eek:
 
Po moim drugim i krotkim pobycie w poniedzialek w szpitalu torba bedzie pakowana po raz trzeci :wściekła/y: . Mam nadzieje ze ostatni bo w koncu do trzech razy sztuka. I pomyslalam sobie ze rzeczy dla dziecka to M przywiezie mi jak juz urodze, nie bede ich pakowac od razu do torby :tak: . Niby nie jest tego duzo ale po tym jak M madry dal duza torbe swojemu bratu zostala u nas mniejsza i nie bardzo miesci mi sie wszystko. Takze rzeczy dziecka pozniej, postanowione.
 
Kasiu ja rzeczy dla dziecka też nie brałam do szpitala. Dopiero w dniu w ktorym wychodziliśmy to mój M przywiózł wszystko.
 
a ja mam wszystko i dla siebie i dla dzidzi, z tym ze nie mam rozka, tylko takie wdzianko z dlugim rekawkiem bo u mnie goraco, i 2 pieluszki, no to miejsca to nie zajmuje :dry:...dla siebie natomiast zdecydowalam sie na sukienke w ktora wchodzilam w 5 miesiacu, na ramiaczkach wiec do karmienia sie nadaje i jak mi bedzie bardziej pasowalo to tez wzielam spodnie i bluzke rozpinana...no i kosmetyczka juz tez, specjalnie mam dwie szczoteczki do zebow, dwie pasty na takie okazje i kupe roznych jednorazowek typu szampon, odzywka itp, ze juz kosmetyczka czeka, nie bede musiala jej pakowac dopiero..no i w ogole wszystko, wszystko...
 
reklama
Do góry