reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o karmieniu piersia

Dziewczyny mam problem bo mój Piotrus nie che ssać lewej piersi, prawą ssie bardzo chętnie, chociaz w lewej tez jest mleczko, bo jak naciskam na sutek to leci, ale leci mniejszym strumieniem niż z prawej i chyba to jest główna przyczyna jego niecheci, bo musi się więcej natrudzic żeby się najeść. Laktatorem próbowałam odciągać ale jakoś nie chce mi sie nic ściągnąć ani z jednej ani z drugiej piersi. Chciałabym małego karmić piersia jak najdłuzej, no ale niestety muszę go dokarmiać butelką.
 
reklama
Zielona spróbuj Piotrka przystawiać jak najczęściej do piersi, której nie preferuje i zawsze od niej zaczynaj karmienie - może wtedy wypływ mleka się ureguluje, a Piterek polubi i tę pierś;-)
 
Dziewczyny mam problem....Mojego Krzysia wysypało na buźce...wstyd się przyznać ale jadłam miód nie wiedząc, że jest mega alergenem a teraz są rezultaty:zawstydzona/y:...Mały ma bardzo zaczerwienioną buźkę, skóra na policzkach zrobiła się szorstka i się tak jakby łuszczy...okropnie to wygląda i nie wiem na dodatek czy to go swędzi czy boli...??? Czy mogę mu jakoś pomóc? Smarować to czymś? Nie jem miodu od 4dni, odkąd się dowiedziałam o jego działaniu, ale na razie na buźce nie widzę poprawy. Dzięki za każdą poradę i pozdrwiam Was serdecznie. ;-)
 
proponowalabym najrozsadniejsze wyjscie isc jutro do lekarza przypisze specjalna masc samo napewno nie przejdzie niestety..
 
Ja piję herbatkę z miodem na przeziębienie i też małemu nic nie jest. Nawet nie wiedziałam, że miód tak bardzo uczula.
 
Ano uczula :-( dowiedziałam się o tym od koleżanki a potem poczytałam w necie...generalnie jem wszystko i małemu nic nie było...jak włączyłąm miód to w ciągu 3-4 dni strasznie go wysypało...będziemy walczyć. Buziaki
 
Gonia11 u mnie to samo ostatnio mąż był chory i niestety załapałam od niego ratowałam się miodem z herbatką i cytrynką wiedząc że jedno i drugie uczula jeśli chodzi o cytrynkę to w maleńkich ilościach nie uczulała synka ale ten miód to masakra Piotruś ma wysypkę na główce i strasznie się drapie :-( a do pediatry mogę pójść dopiero jutro bo w środę jest większa szansa aby uniknąć kontaktu z chorymi dziećmi.
 
ja tak troszke z innej beczki;-)
maly moj cos nie chce ostatnio jesc:-( smiac mi sie chce bo pomyslalam sobie ze jak je za czesto to zle bo jestem caly czas uwiazana a jak je co 4 h to tez nie dobrze bo za malo!!! haha
ale moje pytanko to takie wiem kazde dziecko jest inne i ma inne potrzeby ale jak srednio jedza wasze dzieciaczki??? tzn co ile godzin???
bo moj wyzeracz zaczal kilka dni jesc co 4 h a nawet czasami to 6 godzinna przerwe sobie robi :sorry: nie wiem czy moze cos mu dolega a dodam jeszcze ze chyba zeby sie zaczynaja bo ma caly czas raczki w buzi i opluty po pas!!!!!!!!!!! :no:
i jeszcze jedno czy dajecie maluszkom na zmiane smaczu jakies jabluszko marchewke itp ??? wiem wiem nowe zalecenia od 6 mc ale spotkalam sie ze mamy daja od 4 tak jak jest napisane na etykietkach dan gotowych ze sloiczka???
milego dnia zyczymy:-)
 
reklama
Moja Ninka od wczoraj też je jak wróbelek, ale tylko pierś, nie wiem czemu. Jest taki ryk przy przystawieniu, ze chyba ją slysza za granica. Jak już jej się zachce wziąć pierś to ssie dokładnie 5 minut. I tak co 3-5 godzin....nie wiem co jest. Z łyżeczki zjadła dziś ładnie i nawet z butelki(!!) wypiła herbatkę. Tylko czemu jej nie smakuje pierś?? Zaczynam sie martwic. A moze to faktycznie zęby się zaczynają, bo ślini się jak nie wiem i wkłada rączki mocno do buzi, a przy jedzeniu z butli jeździ sobie smokiem po dziąsełkach. Co do słoiczków to ona już je naprawdę wiele. Ale narazie same owoce. Jutro dostanie pierwsza marchewkę. Kupiłam też kaszkę z brzoskiwniami, zrobię jej na moim mleku.
 
Do góry