reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyciek wód płodowych - wkładki Amnio Check

Ana11

Początkująca w BB
Dołączył(a)
2 Grudzień 2023
Postów
24
Cześć Dziewczyny, czy któraś z Was stosowała wkładki Amnio Check? Jeśli tak, to czy jak faktycznie wypływały Wam wody płodowe to były taki duże plamy niebieskiego czy tylko delikatne małe plamki wielkości małego paznokcia?

Jestem w 26 tc i czasami nawet nie wiem kiedy pojawiaja się wilgotne plamy na bieliźnie. Trudno mi ocenić czy to mocz czy mogą być wody płodowe. Bo nie czuję samego wycieku. Postanowiłam kupić wspomniane wyżej wkładki. Pojawiły się delikatne przebarwienia po kilku godzinach noszenia. Są jasno niebieskie i małe. Zastanawiam się czy po prostu nie jest to efekt długiego noszenia wkładki czy może świadczyć o wycieku.

Jakie lekarz jest w stanie zrobić badanie potwierdzające czy następuje jakiś mały wyciek? Jak to u Was wyglądało?
 
reklama
Nie stosowałam wkładek, ale kupiłam taki test. Gdzieś przeczytałam, że jeżeli zabarwi się na niebiesko to znaczy że sączą się wody płodowe, chodzi coś o pH wód i pH zabarwienia. I faktycznie były to wody, pojechałam np IP i sprawdzili, że faktycznie się sączą.

Odpowiadając na Twoje pytanie to tak, lekarz jest w stanie zrobić takie badanie. Z tego co zauważyłam to zrobili mi podobny test jak ten co ja w domu. Pudełka nie widziałam, ale był to jakiś test, papierek.

Ten test powyżej robiłam 3 razy w ciągu ostatniego miesiąca ciąży. Co raz mi się wydawało, że się sączą wody. Lekarka na wizycie mi robiła test i wykluczyła to. Potem znowu mi się wydawało, nic nie wyszło. Aż pewnego dnia przeczucie mnie nie zawiodło. Ale na końcówce czego miałam wrażenie, że te wody się właśnie sączą, a tak nie było. Mam nadzieję, że i w Twoim przypadku jest tak samo. Pozdrawiam
 

Załączniki

  • 1b904e60-9b28-49f6-a1b5-e471ae061761.jpeg
    1b904e60-9b28-49f6-a1b5-e471ae061761.jpeg
    31,8 KB · Wyświetleń: 41
Tak lekarz jest w stanie to sprawdzić. Ja pojechałam do szpitala z myślą, że odeszły mi wody. Ale wyszło, że nie były to wody płodowe.
Jak nie testem, to po samym usg ilość wód jest w stanie sprawdzić.
 
Tak lekarz jest w stanie to sprawdzić. Ja pojechałam do szpitala z myślą, że odeszły mi wody. Ale wyszło, że nie były to wody płodowe.
Jak nie testem, to po samym usg ilość wód jest w stanie sprawdzić.
No nie wiem czy po ilości wód jest w stanie to stwierdzić. Jeżeli się sączą to jest to niewielka ilość. Poza tym one cały czas się tworzą na nowo.
 
Nie stosowałam wkładek, ale kupiłam taki test. Gdzieś przeczytałam, że jeżeli zabarwi się na niebiesko to znaczy że sączą się wody płodowe, chodzi coś o pH wód i pH zabarwienia. I faktycznie były to wody, pojechałam np IP i sprawdzili, że faktycznie się sączą.

Odpowiadając na Twoje pytanie to tak, lekarz jest w stanie zrobić takie badanie. Z tego co zauważyłam to zrobili mi podobny test jak ten co ja w domu. Pudełka nie widziałam, ale był to jakiś test, papierek.

Ten test powyżej robiłam 3 razy w ciągu ostatniego miesiąca ciąży. Co raz mi się wydawało, że się sączą wody. Lekarka na wizycie mi robiła test i wykluczyła to. Potem znowu mi się wydawało, nic nie wyszło. Aż pewnego dnia przeczucie mnie nie zawiodło. Ale na końcówce czego miałam wrażenie, że te wody się właśnie sączą, a tak nie było. Mam nadzieję, że i w Twoim przypadku jest tak samo. Pozdrawiam
A jakieś działania zostały podjęte jak potwierdzili sączenie wód?
 
A jakieś działania zostały podjęte jak potwierdzili sączenie wód?
ja byłam w 36+6, także dostałam antybiotyk i miałam mieć na drugi dzień wywoływany poród. Ale akcja sama się rozkreciła. Ale wiem, że przy sączeniu wód właśnie chyba trzeba zgłosić się do szpitala. Na tak wczesnym etapie tym bardziej.
 
A sprawdzałaś, czy są dostępne na rynku ? Jakiś czas temu ich nigdzie nie było.

Ja robiłam tak - kładłam się i jak leciało przy wstawaniu, to wody. Jak nie, to luz.
 
A sprawdzałaś, czy są dostępne na rynku ? Jakiś czas temu ich nigdzie nie było.

Ja robiłam tak - kładłam się i jak leciało przy wstawaniu, to wody. Jak nie, to luz.
ale czy co jest dostępne na rynku ? Te wkładki ? Cz testy.

Kurcze czytałam o tej zależności, że w pozycji leżącej leci. Ale ja kurcze nie mogłam wyłapać tej zależności, u mnie bardzo bardzo mało się sączyło.
 
reklama
Używałam zwyklych papierków lakmusowych kupionych w sklepie zoologicznym:) raz coś pokazały, a raz nie. Tyle, że u mnie sączenie wód było oczywiste - tylko podpaski porodowe dawały radę
 
Do góry