Zabieg UKM

[Mika1999]

Hej. Czy któraś mama miała podobny przypadek lub słyszała o podobnych. Synek będzie miał usuwaną dolną część nerki ponieważ ma wodonercze wrodzone i nerka pracuje tylko w 29% i to tylko górna część. Może mi ktoś powiedzieć jak to dalej było i jak to wyglądało u was? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi bo mało jest takich przypadków jak nasz. A pytania i myśli nie dawają mi spokoju. Proszę o jaką kolwiek odpowiedź mamy która przechodzi lub przeszła to samo

 

[Papillonek1980]

Hej. Czy któraś mama miała podobny przypadek lub słyszała o podobnych. Synek będzie miał usuwaną dolną część nerki ponieważ ma wodonercze wrodzone i nerka pracuje tylko w 29% i to tylko górna część. Może mi ktoś powiedzieć jak to dalej było i jak to wyglądało u was? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi bo mało jest takich przypadków jak nasz. A pytania i myśli nie dawają mi spokoju. Proszę o jaką kolwiek odpowiedź mamy która przechodzi lub przeszła to samo

Mój synek ma zdwojenie ukm, ale ponieważ nie ma zbyt wielu infekcji dróg moczowych nikt nie proponował operacji. Na szczęście nie miał badań uro i scynto.

U was widocznie jest gorzej, skoro zaproponowano zabieg. Nie pomogę, aby trzymam za was kciuki.

 

[Mika1999]

U nas jest zdwojenie UKM 5 stopnia lekarze myśleli że obejdzie się bez zabiegu. Teraz czeka nas szpital 3 dni bo będą robić małemu cystoskopie, w moczu nigdy nie wykryto żadnych infekcji tak samo jak posiewowe badania moczu są bardzo dobre. Po renoscynografi dynamicznej nerek okazało się że prawa nerka pracuje tylko w 29% górna część A dolna jest do zabiegowego usunięcia po którym będziemy leżeć 8 dni jak wszystko będzie się dobrze goiło. Jestem młodą mamą to moje pierwsze dziecko i bardzo się o niego boję. Lekarz zapewniał mnie ze wszystko będzie dobrze i zna wiele takich przypadków A w zeszłym tygodniu mówił że przeprowadzał 3 takie zabiegi jednego dnia trochę mnie podniósł na duchu potrafił powiedzieć otwarcie co nas czeka a jednocześnie trochę uspokoić.

 

[Papillonek1980]

U nas jest zdwojenie UKM 5 stopnia lekarze myśleli że obejdzie się bez zabiegu. Teraz czeka nas szpital 3 dni bo będą robić małemu cystoskopie, w moczu nigdy nie wykryto żadnych infekcji tak samo jak posiewowe badania moczu są bardzo dobre. Po renoscynografi dynamicznej nerek okazało się że prawa nerka pracuje tylko w 29% górna część A dolna jest do zabiegowego usunięcia po którym będziemy leżeć 8 dni jak wszystko będzie się dobrze goiło. Jestem młodą mamą to moje pierwsze dziecko i bardzo się o niego boję. Lekarz zapewniał mnie ze wszystko będzie dobrze i zna wiele takich przypadków A w zeszłym tygodniu mówił że przeprowadzał 3 takie zabiegi jednego dnia trochę mnie podniósł na duchu potrafił powiedzieć otwarcie co nas czeka a jednocześnie trochę uspokoić.

W jakim wieku jest synek?
U nas poza USG i badaniami z krwi nic więcej nie zrobiono. Krew i mocz. Wyszła mu niziutka kreatynina 0,15, a potas 5,5 (nieco ponad normę).

Dziecku badanie zrobią w narkozie? Gdzie? W jakim szpitalu?

 

[Mika1999]

20 lipca skończy pół roku. Badanie będzie miał robione ze znieczuleniem w narkozie będzie miał robiony zabieg. Termin zabiegu będziemy ustalać po tym badaniu. Do szpitali i lekarzy jeździmy do Poznania mamy około 130 km. Będąc w ciąży moja pani ginekolog nie wykryła wady co lekarze się dziwili a pp urodzeniu w naszym szpitalu lekarze nie mieli o niej dobrej opini nawet nie wysłała na badania prenatalne a mi mówiła że robiła i ze wszystko w porządku.

 

[Papillonek1980]

Oj to maluszek. Ale super, że tak szybko działacie. Mojemu synkowi wykryli ekstra nerkę pół roku temu przy okazji USG z powodu zaparć. Teraz ma prawie 3,5 roku.
Boję się czy te jego nerki są faktycznie wydolne? Nikt mu badań nie robił. Siostry synek miał, ale robione na żywca. Nie chcę, żeby go bolało i żeby miał świadomość tego co się dzieje.

 

[Mika1999]

Renoscynografia dynamiczna nerek jest robiona bez żadnych znieczuleń my byliśmy prywatnie badanie w Warszawie kosztuje 600 zł wbijają igłę i wstrzykują znacznik później leży pod maszyna około 20 min wyniki są tego samego dnia mi wysłali mailem żeby nie czekać bo do Warszawy mamy około 400 km. Te badanie pokazuje w ilu procentach funkcjonują nerki. W szpitalu po urodzeniu jak miał robione usg to nerka się zwiększyła później się zmniejszyła i lekarka mi powiedziała że dobrze jak się zmniejsza. Jak wypisywali nas do domu to dostaliśmy skierowanie do szpitala na poznań na dokładniejsze badania ( do poznania ciężko się dostać my czekaliśmy aż 3 miesiące aż wyznaczą termin) w poznaniu miał również robione usg i nerka nadal się zmniejszała badania moczu ok posiew też, później mu zrobili cystografie mikcyjna przez siusiaka włożyli mu taki wężyk i wstrzyknęli 30 ml wodorozpuszajacego środka cieniującego żeby sprawdzić czy mocz schodzi czy się cofa do nerki u nas niestety się cofał badanie również robione bez znieczulenia ale panie za to bardzo miłe i tak zagadaly syna że nawet nie zapłakał przy badaniu ( wtedy miał 3 miesiące) po badaniu dostał kroplówkę I pod koniec dnia wypisali nas do domu

 

[Papillonek1980]

Boże, czyli i u nas może być źle i nerki się zniszczą. U was nie było objawów, a jednak jedna nerka jest lekko niewydolna.
Będę musiała to sprawdzić po wszystkim. Bardzo dziękuję za pomoc i podpowiedź.
Życzę zdrówka i obserwujeę wątek.

 

[Mika1999]

Również życzę zdrówka i oby u was było wszystko dobrze