Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Józwa]

Dzięki dziewczyny. W zeszłym roku próbowałam zarejestrować się do Invicty na badania genetyczne przez NFZ, ale bez szans, udało mi się tylko na Dębinkach w Gdańsku, ale straszliwie długo trwają przerwy między badaniami, odbiorem wyników, terminem kolejnej wizyty, itd. Trudno... Zapytam następnym razem genetyka, u którego byliśmy już 2 razy (prof Limon), czy diagnostykę przedimplantacyjną mogą mi również zlecić na NFZ, zważywszy na nasze wyniki.

 

[kasik36]

Karusia wystarczy jeden ladny zarodek

Jozwa diagnostyka przedimplantacyjna jest chyba za droga, zeby nfz ja refundowalo. Z tego co sie orientuje to ladnych kilka tysiecy kosztuje.

 

[bunieczek29]

Cześć dziewczyny!

Bunieczek ja jestem w takiej samej sytuacji. Dziś mam ostatnią wizytę u doktorka w klinice i mam nadzieję nie zapomnieć zapytać go o mrozaczka

byłabym bardzo wdzięczna jak po rozmowie z lekarzem napisałabyś właśnie co dalej z tym fantem.

 

[Karusia28]

Kasik36 tez tak myśle mam nadzieje ze mój ostatni raz bedzie tym szczęśliwym razem

 

[kasik36]

Karusia moj ostatni byl szczesliwy i Tobie tez tego zycze

 

[Hess]

witam Kobietki.... można mnie wykreślić z Kalendarza - muszę odpocząć od tego wszystkiego... zła passa trwa.... robiłam betę w 6 dpt (wiem... za szybko - ale już coś mogło pokazać) - wynik 0,77 miu/ml ...wczoraj 8 dpt beta spadła do 0,29 miu/ml ...więc to kolejna porażka :-( mam dosyć póki co.... pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie!

Madziula_87 - przykro mi Kochana. Odpocznij sobie, ile potrzebujesz i .... wracaj do walki z nowymi siłami.

 

[Hess]

Witajcie.
Okazało się, że oboje z mężem jesteśmy nosicielami genu mukowiscydozy, czy ktoś się orientuje, czy samo nosicielstwo (nie choroba) wpływa na bezpłodność?

Ja niestety się nie orientuję, ale chyba nie wpływa. Może tylko przenieść się na dziecko i to ono może chorować. Wtedy chyba trzeba by było zrobić PDG, żeby uniknąć tego.

 

[Hess]

Karusia28 - Kochana, nie liczy się ilość a jakość. W końcu do naszego małego cudu jest potrzebny tylko 1 zarodek i oby , któryś z tych dwóch był TYM JEDYNYM

agulla - jak u Ciebie?



Jutro trzymamy kciuki za made i mnie


Kalendarz


MARZEC

05 - mada - wizyta ustalająca nowy plan działania
05 - Hess - początek stymulacji

06 - DW87 - I wysoka beta!
06 - KATE23 - I wysoka beta!
07 - Karusia28 - udany transfer
07 - osa87 - podglądanie kurnika
16 - EwciaK30 - kolejne podglądanie maluszka
19 - niebajka - wizyta przed stymulacją
21 lub 28 - Olusia7982 - rozpakowuje się

 

[ilka_a]

Madziula przykro mi [emoji17] teraz odpocznij sobie, naładuj baterie i wracaj walczyć dalej ,bo przeciez w koncu musi zaświecić slonce i dla nas[emoji6] ja w to głęboko wierze ,ściskam mocno [emoji8]
Karusia z miła chęcią powtórzę to co piszą dziewczyny ,a mianowicie liczy sie jakość a nie ilośc [emoji6] trzeba myślec pozytywnie trzymam kciuki za dobre wiesci &&&

A ja ładuje akumulatory do dalszego działania [emoji3] troszkę zajęłam sie doprowadzeniem sie do ludzkiego wyglądu hehe ,wiec jest aerobik i zumba .Teraz czuje ,ze żyje !
My w dalszym ciagu czekamy na tel z Invicty ,ale nadal nic . Jutro chyba zadzwonie znowu moze cos bedzie juz wiadomo.

 

[OlaSzy]

Hess! Trzymam za Ciebie kciuki i za całą stymulacje:-)

Ja dzisiaj wróciłam w końcu do domu, zwolnienie lekarskie na miesiąc. Co ja będę robić przez ten czas?