Zasypianie tylko przy piersi

[energetyczna]

Cześć dziewczyny!

Chciałam się poradzić. Moja 4msc córka zasypia tylko przy piersi. Czy to w dzień czy w nocy. W dzień nie ma szans jej odłożyć więc sobie śpi na mnie i ciumka cycka (nie akceptuje smoczka i butelki pomimo wielu prób). Wieczory nie są złe po jakiejś godzinie półtorej da radę odłożyć się czasem do łóżeczka.Niestety nie zasypia w wózku nie lubi jeździć (krótki spacery pół godzinne), fotelik też powoduje straszny płacz i tak jedziemy w krzyku. Czasem zaśnie na dłuższym spacerze w chuscie Zastanawiam się bo po 3msc mieliśmy próbe jej usypiania na rękach np mąż lub ja niestety nie dało rady płakala przeraźliwie tyle ile próbowaliśmy ja uspać. Teraz też tak próbujemy pierwszy dzień niestety sytuacja się powtarza płacz ciągły nie do uspokojenia. Powiedzcie mi czy to jest za wcześnie z jednej strony czuje ze to nic złego z drugiej strony czuje się mocno uwiązana od porodu nigdzie nie byłam sama bez niej tak żeby zajął się nią mąż lub babcie np. W domu próbowałam wielu rzeczy do zasypiania niestety nic nie pomaga. Czekać czy próbować już ja oduczac tylko takiej formy zasypiania?
Będę wdzięczna za informację czy miałyście podobnie czy to się skończyło po jakiś czasie czy same probowalyscie to zmienić.

 

[olka11135]

Cześć dziewczyny!

Chciałam się poradzić. Moja 4msc córka zasypia tylko przy piersi. Czy to w dzień czy w nocy. W dzień nie ma szans jej odłożyć więc sobie śpi na mnie i ciumka cycka (nie akceptuje smoczka i butelki pomimo wielu prób). Wieczory nie są złe po jakiejś godzinie półtorej da radę odłożyć się czasem do łóżeczka.Niestety nie zasypia w wózku nie lubi jeździć (krótki spacery pół godzinne), fotelik też powoduje straszny płacz i tak jedziemy w krzyku. Czasem zaśnie na dłuższym spacerze w chuscie Zastanawiam się bo po 3msc mieliśmy próbe jej usypiania na rękach np mąż lub ja niestety nie dało rady płakala przeraźliwie tyle ile próbowaliśmy ja uspać. Teraz też tak próbujemy pierwszy dzień niestety sytuacja się powtarza płacz ciągły nie do uspokojenia. Powiedzcie mi czy to jest za wcześnie z jednej strony czuje ze to nic złego z drugiej strony czuje się mocno uwiązana od porodu nigdzie nie byłam sama bez niej tak żeby zajął się nią mąż lub babcie np. W domu próbowałam wielu rzeczy do zasypiania niestety nic nie pomaga. Czekać czy próbować już ja oduczac tylko takiej formy zasypiania?
Będę wdzięczna za informację czy miałyście podobnie czy to się skończyło po jakiś czasie czy same probowalyscie to zmienić.

Moje dzieci tak miały, nie próbowałam tego zmienić. Wyrosły z wiekiem

 

[energetyczna]

Moje dzieci tak miały, nie próbowałam tego zmienić. Wyrosły z wiekiem

Super dzięki pocieszające!

 

[Bibi89]

Cześć dziewczyny!

Chciałam się poradzić. Moja 4msc córka zasypia tylko przy piersi. Czy to w dzień czy w nocy. W dzień nie ma szans jej odłożyć więc sobie śpi na mnie i ciumka cycka (nie akceptuje smoczka i butelki pomimo wielu prób). Wieczory nie są złe po jakiejś godzinie półtorej da radę odłożyć się czasem do łóżeczka.Niestety nie zasypia w wózku nie lubi jeździć (krótki spacery pół godzinne), fotelik też powoduje straszny płacz i tak jedziemy w krzyku. Czasem zaśnie na dłuższym spacerze w chuscie Zastanawiam się bo po 3msc mieliśmy próbe jej usypiania na rękach np mąż lub ja niestety nie dało rady płakala przeraźliwie tyle ile próbowaliśmy ja uspać. Teraz też tak próbujemy pierwszy dzień niestety sytuacja się powtarza płacz ciągły nie do uspokojenia. Powiedzcie mi czy to jest za wcześnie z jednej strony czuje ze to nic złego z drugiej strony czuje się mocno uwiązana od porodu nigdzie nie byłam sama bez niej tak żeby zajął się nią mąż lub babcie np. W domu próbowałam wielu rzeczy do zasypiania niestety nic nie pomaga. Czekać czy próbować już ja oduczac tylko takiej formy zasypiania?
Będę wdzięczna za informację czy miałyście podobnie czy to się skończyło po jakiś czasie czy same probowalyscie to zmienić.

Mam podobnie, syn zasypia tylko przy piersi zarówno w dzień jak i w nocy. Czasem zdarzy mu się w foteliku albo w wózku (chociaż to już rzadziej bo wszystko go interesuje)
Próbowałaś karmić na leżąco ? Wtedy jak dobrze zaśnie to zostawiasz w łóżku i się ulatniasz
U nas trwa to już 6 miesięcy ale chyba nie chce na ten moment tego zmieniać lubię te nasze momenty no i jak zabrać mu coś, co daje mu poczucie bezpieczeństwa?

Pamiętaj że z czasem będzie coraz mniej drzemek, rozszerzanie diety i tych karmien będzie mniej/będą krótsze, szybsze. Podejrzewam że z czasem to samo minie

 

[energetyczna]

Mam podobnie, syn zasypia tylko przy piersi zarówno w dzień jak i w nocy. Czasem zdarzy mu się w foteliku albo w wózku (chociaż to już rzadziej bo wszystko go interesuje)
Próbowałaś karmić na leżąco ? Wtedy jak dobrze zaśnie to zostawiasz w łóżku i się ulatniasz
U nas trwa to już 6 miesięcy ale chyba nie chce na ten moment tego zmieniać lubię te nasze momenty no i jak zabrać mu coś, co daje mu poczucie bezpieczeństwa?

Pamiętaj że z czasem będzie coraz mniej drzemek, rozszerzanie diety i tych karmien będzie mniej/będą krótsze, szybsze. Podejrzewam że z czasem to samo minie

Tak ostatnio tak na leżąco jedna drzemkę zaczęłam uskuteczniać i faktycznie czasem da radę zwiać. To prawda te wspólne chwile są super i nie chce z tego rezygnować całkowicie nie chce zabierać jej poczucia bezpieczeństwa jak piszesz ale chciałabym mieć alternatywę żeby dało radę czasem inaczej

 

[Bibi89]

Tak ostatnio tak na leżąco jedna drzemkę zaczęłam uskuteczniać i faktycznie czasem da radę zwiać. To prawda te wspólne chwile są super i nie chce z tego rezygnować całkowicie nie chce zabierać jej poczucia bezpieczeństwa jak piszesz ale chciałabym mieć alternatywę żeby dało radę czasem inaczej

Wiem, ale to są właśnie dylematy, które wszystkim nam towarzyszą

 

[Ewelina&]

Moja ma 16 m-cy i nadal zasypia przy piersi tyle że bez problemu ją odłożę. W wózku ,w aucie też tragedia od urodzenia .

 

[Moonstone]

U nas zabawne jest to ze syn jest na butelce a zdarza mu się zasypiać przy piersi już po wypiciu butelki.

 

[energetyczna]

Hmm nie potrafię patrzeć jak płaczę i chyba bez sensu robić jej coś na siłę będę próbowała co jakiś czas i zobaczę czy wtedy są efekty a teraz zaopatrzę się w dobra książkę chyba
A martwić się będę przed powrotem do pracy
Dzięki, dobrze wiedzieć, że nie jestem w tym sama

 

[energetyczna]

Moja ma 16 m-cy i nadal zasypia przy piersi tyle że bez problemu ją odłożę. W wózku ,w aucie też tragedia od urodzenia .

Co te nasze dzieciaki mają, że ich tak parzy wózek i nosidełko Jedyny plus, że już taka duża pociecha jak Twoja drzemek ma raczej jedna.
No nic może moja nauczy się z czasem inaczej zasypiać