Kwiecień 2013

[kroqka]

ja w poprzednich ciążach miałam za każdym razem jak byłam na badaniu u mojego gin a teraz sama nie wiem ile będe mieć usg ,narazie czekam na list ze szpitala z zaproszeniem na wywiad i pierwsze usg
majqa1 widze w Twojej sygnaturce ze spodziewasz się 4 bąbelaka gratuluje !! i jestesmy dokładnie w tym samym momencie ciąży hihihihiih ,a na kiedy masz termin ,bo ja mam na 20 kwietnia

 

[wiosna2013]

aaaa19 dzięki, będę czekać cierpliwie na objawy hihi. , choć doszukałam się jednego - nasilił mi się trądzik (moje utrapienie)

perelka86 A na kiedy planujesz tą wizytę? Pierwszą ciążową wizytę masz już za sobą, czy to będzie ta pierwsza?

Ewafoto i wszystkie ciężaróweczki Ja planuję powiedzieć w pracy po 12 tygodniu. Na samą myśl czuję strach....nie martwię się utratą pracy, tylko jakoś tak jak to zrobić...w którym momencie. W moim pokoju jest prawie 20 osób

 

[perelka86]

Wiosna2013 na 7 wrzesnia i bedzie to pierwsza wizyta gin ta date wybral

 

[aaaa19]

Notka Ja też o tym nie myślałam. Tzn. wiedziałam, że chcę ale jeszcze nie teraz. Ale myślę tak jak któraś z dziewczyn już napisała, że fajnie jest mieć młodą mamę. A podróżować będę ale z dzieckiem. ;-)

Sprawdziłam wczoraj migdały na nudności i .. pomogły! Zasnęłam szybko i dzisiaj też jakoś lepiej się czuję. ;-)

 

[Notka]

ja mysle ze fajnie jest miec dobra i kochajaca mame... a nie ze "mloda"
zreszta co to znaczy mloda.... skoro 27-letnia to juz .."stara" dla niektorych ;-)

chociaz to juz bedzie trezci raz jak bede informowac w pracy o ciazy i wiem ze to "nic strasznego" to tez odczuwam jakis niepokoj... nie wiem dlaczego, niby wszysko ok i szefowa pozytywnie nastawiona to mimo wszystko chcialabym to miec juz z glowy

to dobry pomysl z tym watkiem "szpitalnym"

 

[Ewafoto]

Wiosna 2013 - ja pracuje w duzej korporacji, jestesmy na openspace wszyscy, tez zastanawiam sie jak to zakomunikowac zespolowi.
No na pewno najpierw poprosze przelozonego i na osobnosci mu o tym powiem, uwazam ze tak trzeba zrobic, zeby przelozony dowiedzial sie pierwszy a potem reszta. I chyba zrobie to w pszyszlym tyg. (bedzie to 11tc), w moim przypadku troche czasu zajmie zanim znajda zastepstwo i zanim ja przeszkole ta osobe, wiec mam to na wzgledzie.
A zamierzam pracowac do okolo 6 msc, potem 3 msc odpoczynku, mysle ze to uczciwe.

A slyszalyscie o takim przepisie, ze kobiety w ciazy nie moga spedzac wiecej niz 4 godz dziennie przed kompem?

 

[Notka]

Ewafoto,
u mnie dokladnie tak samo, openspace ;-) pisze e-maila do szefowej ze chec pogadac...wychodzimy i najpierw ja informuje o ciazy :-) potem najblizszym kolezankom...a potem to juz wiesc sie niesie
planuje pracowac do konca grudnia i tez chce dac w pracy czas by przygotowali zastepstwo i bym mogla te osobe przeszkolic :-)

umowilam sie do dietetyka na jutro :-)
pilnuje sie mocno, nie jem slodyczy i nie jem wieczorami... - 1kg a wcale sie nie glodze

 

[aaaa19]

Notka Ja nie miałam na celu nikogo urazić więc jeśli poczułaś się dotknięta to przepraszam. Nie mówię, że 27 letnia mama to "stara mama". Chodzi mi bardziej o to, że np moja mama urodziła mnie późno- czyli kiedy miała 37 lat i jest dobrą i kochającą mamą ale jest między nami dość duża różnica i są rzeczy, o których z nią nie gadałam bo czułabym się dziwnie. ;-)

A kochającą mamusią może być 20 latka tak samo jak i 50 latka. Po prostu ja chciałam urodzić wcześnie. ;-)

 

[Ewafoto]

Ja tez tak uwazam aaa19, kazdy sam decyduej kiedy chce miec dziecko,
ja ze swojej perspektywy mysle, ze nie chcialabym rodzic dziecka po 30, ale sa pewnie kobiety, ktore nie wyobrazaja sobie rodzenia przed 30. Kazdy uklada swoje zycie jak mu wygodnie.
Ja tam sie ciesze, ze kiedy skoncze 40 lat Amelia bedzie miec 18 - mowie jej nieraz, ze bede z nia chodzic na imprezy jako jej mlodsza siostra

 

[majra]

cześć, pewnie mnie nie pamiętacie, zdążyłam napisać dwa posty i wylądowałam w szpitalu, zaczęłam krwawić, na szczęście krwawienie ustąpiło a mojemu okruszkowi serduszko bije, white_orchid- ja też po krwawieniu miałam takie czarno-brązowe plamienie, ciesze się że u ciebie też wszystko ok

jeżeli chodzi o usg to w pierwszej ciąży miałam zaplanowane 3, w 12 tc potem połówkowe i koło 30 tygodnia, niestety moja wątroba źle zareagowała na ciążę i musiałam mieć badane przepływy co najmniej raz w tygodniu.

w tej ciąży już miałam usg robione 5 razy, aż się sama boję czy to nie szkodzi maluszkowi, a latek też już trochę mam bo 33, ale uważam że jest to dla mnie dobry czas na urodzenie dziecka, wcale nie czuje się jak stara baba, tym bardziej, że znam mnóstwo młodych mam po 40-tce

pozdrawiam was wszystkie