reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a zus

katiusza88

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
21 Styczeń 2013
Postów
42
Dziewczyny czy ktoras z Was poszla juz na zwolnienie w pracy ?? jak to teraz wyglada? ile ZUS wyplaca, 100% wynagrodzenia ??
 
reklama
Ja niestety jestem na L4 od grudnia, pieniądze wypłaca mi pracodawca i on rozlicza się z ZUS-em (a to chyba zależy od tego ile pracowników zatrudnia). Dostaję mniej więcej tyle samo, co zawsze.
 
no ja na L4 od dzis jestem i mi tez pracodawca bedzie placil (ze wzgledu na liczbe pracownikow), ale zarowno czy to pracodawca placi czy zus to platne jest 100%, potwierdzone przezmeza, pracuje w Zusie;-)
 
w ciąży należy się 100% płatnego zwolnienia biorąc pod uwagę średnią wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy, to czy wypłaca pracodawca czy ZUS zależy od liczby zatrudnionych osób:
-powyżej 20 osób płaci ci pracodawca a sam rozlicza się z ZUS przez cały okres przebywania na L4
-poniżej 20 osób przez pierwsze 33 dni płaci ci pracodawca później ZUS (ZUS od otrzymania twojego 1 zwolnienia za które ci bedzie płacić ma teoretycznie 30 dni na wypłacenie świadczenia od dnia wpłynięcia do nich poprawnie wypełnionych przez pracodawcę papierów+zwolnienie)
teoretycznie bo w zeszłym roku czekałam prawie 4 miesiące na pierwsze pieniądze bo mój pracodawca późno wysłał moje dok, po drugie coś źle wypełnił i musiał poprawiać i tak to sobie trwało jakiś czas ich odsyłanie a na koniec ZUS chyba czekał te max 30dni jeszcze.....
 
dokładnie, płatne jest 100%, pod warunkiem, że na zwolnieniu jest kod B. Płaci pracodawca, lub ZUS w zależności od liczby zatrudnionych pracowników (mi płacił pracodawca) i jest to średnia z ostatnich 12 miesięcy.

Ja tylko raz miałam mniej, ale moja wina, za późno dostarczyłam zwolnienie i miałam tylko za 3 tygodnie zapłacone. Panie powiedziały, że cykl zamykają ok tygodnia wcześniej. Ale następna była z wyrównaniem :)

A jeśli płaci ZUS słyszałam, że nie raz są niezłe cyrki. Płatne z opóźnieniem, źle naliczone :/ Zresztą ja pierwsze macierzyńskie dostałam po po prawie 3 miesiącach :/
 
Jeśli jest zaświadczenie od lekarza o tym, że kobieta jest w ciąży także uprawnia do 100% wynagrodzenia

pamiętam że u nas w firmie był przypadek, że dziewczyna sie rozchorowała była na L4 przez okres 2 tyg, było to od lekarza rodzinnego, jakaś grypa czy coś... w każdym razie w tym czasie była już w ciąży i gdy dostarczyła zaświadczenie z kolejnym zwolnieniem w kadrach musieli skorygować jej wysokość wynagrodzenia płatnego przez 2 tyg (naliczane było 80%) i dostała wyrównanie
 
Dziewczyny, ja jestem w tej grupie "szczęśliwców", której pensje przejął ZUS ( w mojej pracy jest równo 20 pracowników:baffled:). Księgowość oddała do ZUSu wszystkie potrzebne dokumenty 5 lutego i do 30tu dni miałam dostać swoją pierwszą pensję, ale oczywiście jak to u nas w kraju bywa dzisiaj mamy 15 marca, a kasy nadal brak.. Po wykonaniu telefonu do ZUSu okazało się, że panie wyjaśniały pewną nieprawidłowość i pensja zostanie przelana na konto 19ego marca.. ( pewnie gdyby nie mój telefon, to nadal bym tak sobie czekała).
Szczerze Wam powiem, że oni w ogóle nie liczą się z ludźmi i mają gdzieś czy mamy za co żyć i jak opłacić rachunki:angry:
Gdyby tego było mało.. dzisiaj przyszły do mnie szanowne panie z ZUSu na kontrolę:szok: Na szczęście kazały tylko pokazać dowód osobisty i podpisać się na liście ..
Czy któraś z Was miała już kontrolę?
Szczerze powiem, troszkę mnie to zdziwiło bo na druku l4 mam symbol 2 czyli chory może chodzić więc skąd ta kontrola ??:baffled:
 
Ja też drżę na myśl o ZUSie. Na razie nie jestem na L4 ale już niedługo i obawiam się, że w ogóle będą mi robili problemy z wypłaceniem czegokolwiek. Ja mam własną firmę jednoosobową i sama sobie opłacam ile mi się podoba (oczywiście nie mniej niż). No a odkąd wiem, że jestem w ciąży opłacam maksymalną składkę (gdyby nie to, przysługiwałoby mi niecałe 100 zł zasiłku miesięcznie), ale boję się, że powiedzą mi, że jestem naciągaczką bo podniosłam sobie stawkę nagle:baffled:. No ale jak mam żyć za 100 zł?
 
basia obawiam się że twój szef coś mógł do ZUS skrobnąć, żadko robia kontrolę ciężarnym, przez cała poprzednią ciążę nikt mnie nie odwiedził na szczęście a siedziałam w domu od 7tc teraz od jakiegoś 16 jestem na L4 ale wcześniej nie pracowałam tylko siedziałam na wychowawczym, teraz od 6marca przeszłam pod ZUS na początku tego tyg dok miały trafic do nich więc odliczam i pilnuję, poprzednim razem jak pisałam wyżej długo czekałam na wypłąte i chyba gdyby nie moja interwencja tel to bym sie ich nie doczekała....

kupciusia, nie wiem jak to jest z własna działalnością, ale do zasiłku i tak bierze się średnią z 12 ostatnich miesięcy sprzed zwolnienia więc nie wiem na ile ci sie zda to, że więcej opłacasz, musiałabyś doczytać o tym albo księgowość podpytać jak o się ci nalicza, a kasa niestety ale jak się siedzi w domku to bardzo jest potrzebna
 
reklama
Anula ja prowadzę działalność od sierpnia, więc licząc ze średniej powinnam dostać ok 3000 tys zasiłku po tym podniesieniu (4 mies bardzo niskiego preferencyjnego i 4 mies najwyższego). Na dodatek 2 razy spóźniłam się parę dni i nie wiedząc o tym (byłam w Zusie i nie dostałam takiej inf.) oni wykreślili mnie z ubezpieczenia po czym naliczają teraz 90 dni mojego płacenia od nowa. A tak się składa, że to będą właśnie te wysokie składki ( już dwie zapłaciłam) przez co zgodnie z prawem należy mi się najwyższy możliwy zasiłek. Ja tego nie planowałam (chciałam dostać średnią z tych 8 miesięcy), ale boję się, że mi się przyczepią do tego chociaż sami te przepisy stworzyli.
 
Do góry