reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

hej Dziewczyny :*

czytam cały czas, ale na odpisywanie jakoś weny mi brak...

MisiaMonisia - co do wizyty grupowej... dla mnie sens taki miałoby to w przypadku, kiedy każdej z Was mówi to samo - np. o diecie, o jakiś tam innych rzeczach gdzie musiałaby powtarzać to kilka razy. Ale w momencie, kiedy trzeba intymne rzeczy mówić, gdzie czasem nawet i lekarzowi (jednej osobie) ciężko powiedzieć coś co nam na sercu leży, to już totalne przegięcie... i jeszcze czekać tyle czasu... biedna...

Angelstw - masz artystyczną duszę, nie ma co! ja się zbieram do zrobienia małpki, ale jeszcze daję jej z miesiąc :-) oczywiście kciukasy za dziesiejszą wizytę! mam nadzieję, że będzie po Twojej myśli i na Święta będziesz z rodzicami :-)

anty2 - co do tych zespołów anty... nie pomogę, nie znam się... :-(

ja jutro wizytuję... ok. 16 mam USG u swojego lekarza. Wiecie co, tyle jest tych różnych opinii, że sama nie wiem... ostatnio jak Wam pisałam, miałam USG prywatne o ordynatora szpitala, w którym byłam zarówno przy # jak i teraz przy plamieniach i krwawieniu. Pytam się go, czy jest jakieś przeciwwskazanie do częstych USG - to powiedział, że nie...że jak trzeba, to i co kilka dni można robić. I On wie, że kobiety po przejściach się denerwują i boją, dlatego jego zdanie jest takie a nie inne. Że w dzisiejszym czasach można robić częste USG.

tak więc wizytę swoją u mojego gina przełożyłam tylko o dwa dni - bo teraz idzie na urlop i wraca 8.01.2015 (tak jak i ten prywatny). Taki okres Świąteczny. Dziś belly pokazuje mi 11 t 0 d, więc jutro będę już w 12 tygodniu (tak to się liczy?) Może będzie można wykonać przezierność... potem kolejne USG mam 8.01 (wtedy lekarze wracają) i to już może być za późno... w taki czas świąteczny wypadają mi właśnie te tygodnie do badania przezierności...echhhh. Kolejnego lekarza prywatnego już nie szukam, mam tylko nadzieję, że wszystko jest w porządku i Dzidziol nadal ze mną jest.

Pozdrowionka :-D
 
reklama
Jesteśmy po wizycie :sorry:

uwielbiam te dni kiedy mogę ze spokojem odetchnąć :tak:

Jasiek rośnie książkowo ;-) wiedziałam że ta część ciała którą ciśnie mi pod lewe żebra to musi być jego dupka :-D
przyjął już pozycję do wyjścia :tak: i doskonale wiedziałam dzień w którym położenie Młodego się zmieniło ;-)
po raz kolejny pokazał nam że dziewczynką to On być nie chce :-D jajka na pierwszym planie były ;-)
oczywiście zbadana byłam na fotelu. Chyba z każdym kolejnym badaniem zaczyna boleć mnie coraz bardziej... póki co szyjka trzyma :tak: już jej nie mierzymy bo na tym etapie to już się może powoli skracać.

Z mniej przyjemnych informacji. Miałam zmierzone wody płodowe. Więc rewelacji z ich ilością - nie ma. Mieszczą się w normie, ale w okolicach dolnej granicy. mam dużo pić. Nadmienię że wypijam butelkę 1,5 litrową wody, oprócz herbaty, kawy, mleka etc...no nic od dziś będę piła jeszcze więcej.
Przy mierzeniu ciśnienia u mnie pielęgniarka wysłuchała, że co któreś uderzenie serca jakby ucieka.. (arytmia?). W piątek idę zrobić EKG. Z tego co ginka mówiła to się zdarza na tym etapie ciąży pod nazwą arytmia oddechowa...
Ginka i pielęgniarka były zachwycone moimi drobnostkami świątecznymi dla nich ;-)

Kolejna wizyta 7.01 - zrobimy już posiew w kierunku paciorkowca.
A później to już mogę rodzić :-D

więc moje drogie wszystko wskazuje na to że Święta spędzę jeszcze z Rodzicami :-)
 
Ostatnia edycja:
Angelstw -nic tylko się cieszyć!! Nasz Olek też od razu nóżki rozkładał na wizycie ;))

Skąd wiedziałaś że maluszek pozycje zmienił? ;)
 
martavel obudziłam się pewnego ranka i pierwszy raz poczułam ruch mojego dziecka pod lewym żebrem :-D dosłownie ;-)
zawsze czułam go bardzo nisko, najwyżej na linii pępka. Nigdy wyżej. Wtedy był ułożony poprzeczno-skośnie.

w ciągu tego dnia zaobserwowałam, że nie dostaję po pęcherzu i po szyjce kopniaków. Jakby dół się uspokoił.
A koleją rzeczą jaką zauważyłam to że Jasiek coś mi wciska pod lewe żebra :-D czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam.
Jak siedzę to muszę być mega wyprostowana, bo jak się dziś okazało, jego dupka mnie gniecie w te żebra :-D

po tym wiedziałam że się obrócił, tylko ciągle nie byłam pewna czy główką na dół czy do góry. Ale skoro kopniaki w pęcherz ustały to znaczyło że główką w dół. Teraz czasem czuję jak delikatnie rączkami mi majstruje w dole brzucha, czasem prawie aż w pachwinach :-D
 
Martavel dobrze liczysz tc :tak: To juz 12 tc :-) Gratuluję!!! Widzisz jak czas "zasuwa" :happy:

Angelstw gratuluję udanej wizyty :-D Mam nadzieję ze z Twoim serduszkiem jest wszystko dobrze.
Tak myślę......bo ja też codziennie dostaję po żebrach :-) Zwłaszcza jak siedzę i sie troszkę zgarbie to muszę sie szybko wyprostować bo cos mi sie tam rusza :-D
Na poprzednich badaniach usg Misiu za każdym razem był ułożony głowkowo......Nie wiem jak jest teraz.
Ale wiem też kiedy leży poprzecznie.......jak sie przeciąga to wtedy widać Go z obu stron brzuszka :-D


Ja dzis wziełam mamę i pojechałyśmy na małe zakupy.....Nic nie dźwigałam.......ale zauważyłam ze od dłuzszego chodzenia dostaję jakis skórczy :baffled: Chyba nie będzie mi juz pisane biegać po sklepach......Jak wsiadłam do samochodu to po chwili na szczęscie wszystko ustąpiło.
Dlatego postanowiłam ze we wtorek po wizycie u gina jadę zrobic reszte zakupów dla Małego....bo w styczniu nie wiem czy dam radę......No i też nie wiemy jaka będzie pogoda......Ja każdą zime muszę zaliczyc upadkiem:-p.....ale teraz to niewskazane ;-)
Zostało mi tylko do kupienia: wanienka, butelki, smoczek,kosmetyki, termometr i podkład do łóżeczka.....no i proszek do prania.
Po pampersy mąż sam kiedyś pojedzie......
 
Ostatnia edycja:
martaha no ja też prywatnie chodzę i się zastanawiam jak to będzie z tymi badaniami, zagadałam o tym w szpitalu to powiedział, ze zajmiemy się tym już na spokojnie później. Wspomniał tylko, że genetyczne nie są płatne. Zobaczymy... Ale dzisiaj byłam w labo i popatrzyłam sobie w cenniku ile mniej więcej kosztują te wszystkie badania, które zalecają dziewczyny to...mała fortuna;-) Za to luteinę miałam refundowaną.
A orientujesz się moze jak to jest z bakteriami i grzybami? Bo u nas po # profilaktycznie dostaje się doxycyklinę i przeciwgrzybiczne dopochwowo. Więc jak sprawdzić czy bakteria nie była przyczyną, skoro teraz moze już została zlikwidowana?
masha &&&&&&&&&&&&& za jutrzejszą wizytę
angelstw a ja uwielbiam takie pozytywne wiadomości po wizytach
misia usiądź na pupci a bieganie przełóż na potem, jak się maluch urodzi to się nabiegasz za dwoje;-)
 
Misia - ja tak mam, że jak wchodze do galerii, castoramy, to Olek, tak się spina, że 10 min i po zakupach bo ja dłużej nie dam rady. Największy sklep w jakim pozwala mi spokojnie zrobić zakupy to biedronka :))

Ja dziś praktycznie cały dzień przeleżałam to na łóżku, to na kanapie. Wstaje jedynie do toalety albo po jedzenie i powiem wam, że chyba ani razu mi się brzuch nie spiął. Czyli może to faktycznie było od zbyt intensywnego forsowania się, choć mi się wydawało, że i tak w miare oszczędny tryb prowadzę.

Olek tak mnie dziś słuchajcie kopną, że obiad który zjadłam prawie wylądował w toalecie...Mój mały siłacz ;)

Masha - za wizytę kciuki!!
 
anty wiem ze sie nabiegam....ale jak mąż w pracy to ktoś musi zrobic zakupy;-)
A po drugie to stęskniłam sie za moim autkiem :-D Dziś przyprowadził je Nam mechanik wiec musiałam sie przejechać ;-)
Jedyne co zabolało to koszty naprawy :baffled: 1200 zł :szok:
Niespodziewany wydatek przed samymi Świętami.

Angelstw jeszcze jedno......Napisałaś ze wypijasz 1,5 l butelke wody dziennie? To i tak dużo...ja taką butelkę mam na 2 dni :eek: Nie chce mi sie więcej pić.


Martavel
ja byłam w małym sklepiku u siebie we wsi.......Kilkuminutowe zakupy.....A skórcze takie jakbym miała za chwilę rodzić :eek:
 
Ostatnia edycja:
Masha
Kciuki zaciskam:)&&&&&

Angelstw
Ja również uwielbiam czyta,ć tu na forum, takie pozytywne wieści:)

Anty
Wiem, że gdzieś juz pisałaś i Dziewczynki też coiś podpowiadały, ale czy mogłabyś mi napisać jakie to badania dokladnie? i czy to z krwi?
 
reklama
Do góry