Glowka do gory :-) najwazniejsze jest pozytywne myslenie :-)albo wcale :-( bo przeciez nie ma gwarancji ze peknie
reklama
anuszka
stara-czka
- Dołączył(a)
- 12 Październik 2010
- Postów
- 2 127
i jak?? wyglada na to, ze znosisz w miare :-)
pierwsze dni były masakryczne, kręciło mi się w głowie , niedobrze, spałam i spałam...
a dzis mi przeszło, mam nadzieję, że na dobre
anuszka witam cie tutaj, nie pisalas tu wczesniej, nie??? Dopiero teraz kiedy jestes na bromku.
no witam ... dopiero teraz
łączę sie ze swoimi kumpelami niedoli
dzis mnie kumpela pocieszyła, ona brała coś na progesteron (ja mam problem z prl ale i tak mnie pocieszyła) że jak sie kilka miesięcy leczyła to zaraz zaciążyła
Ostatnia edycja:
miejmy nadzieje, ze chociaz Tobie bromek ureguluje cykl ;-) ja juz sama nie wiem co mam robic, jak na razie chyba poczekam na @ do niedzieli, a jak nie przyjdzie to zadzwonie do mojej ginekolog i zapytam sie co robic ;-) w sumie czuje jakby miala przyjsc lada chwila ( ale to uczucie nie opuszcza mnie od piatku )
reklama
No obserwuje tak mniej wiecej, na tyle, zeby wiedziec kiedy dni plodne, kiedy owulka i te obliczenia zawsze mi wychodzily i @ byla wtedy kiedy sie spodziewalam :-) ostatnio owulke mialam gdzies 21/22 stycznia.
Teraz mam zamiar sprawic sobie dobry termometr i rozpoczac takie dokladne obserwacje
Teraz mam zamiar sprawic sobie dobry termometr i rozpoczac takie dokladne obserwacje
Podziel się: