reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co potrafi 2,5 letnie dziecko

laura twoje dziecko to fenomen,

moja Julia wg mnie potrafi bardzo duzo zaczne od tege ze swietnie pyskuje i dogryza, dziadzius ja uczy glupich słowek, zna kilka liter(to niecaly alfabet ale cos) liczy do 5, kolorow nauczylismy sie latem na kolorowych klamerkach, najpierw wszystko bylo zolte, ksztauty zna, a co do pampersow to pozbylismy sie latem, jakbyly mrozy to na dwor zaczelam jej spowrotem zakladac i tak miesiac byl w pamprwesach ale bezproblemu sie ich pozbylismy ponownie, spi sama, zna kilka krotkich wierszykow i uczymy sie teraz jednej piiosenki, a jak na roczek zaczela peplac tak usta jej sie niezamykaja:-D
 
reklama
O matko :szok: Laura przy Twoim dziecku moje jest jakieś strasznie "do tyłu" :no:

Mój synek ma 2 lata i 3 miesiące i potrafi:
- kilka wierszyków mówić wspólnie z mamą tzn ja mówię pierwsze słowo on dokańcza wers
-śpiewać "sto lat", kołysankę "aaa kotki dwa" oraz zanuci kilka piosenek
-zna kilka kolorów i rozpoznaje je bezbłędnie
-zna podstawowe tylko kształty typu kółko, trójkąt
-w domu udaje się zazwyczaj bez pampersów ale na dwór nosi pampka
-może liczyć sam nie potrafi ale nieźle się targuje, że np coś chce 3 razy albo 5 razy a 0 nie wchodzi w grę :-p
-rozebrać się potrafi ale z ubraniem ma jeszcze spore trudności..
-samodzielnie je i pije i nie potrzebuje zazwyczaj żadnej pomocy

Ale niestety mimo, że jest o prawie pół roku starszy od córki Laury czytać jeszcze nie potrafi :eek: i jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że dziecko w jej wieku zna WSZYSTKIE literki, samo się ubiera (ciekawe czy body też potrafi samodzielnie zapiąć i buty zasznurować??) i mimo, że w oczach matki dziecko zawsze będzie najzdolniejsze to jednak lepiej uważać z tym chwaleniem by nie okazać się śmiesznym..:sorry2:
 
Body nie zapnie ale sama zalozy i buty nie napisalam ze sznuruje ale zaklada. Starsza corka pisze sama proste wyrazy i czyta je , nie napisalam ze modsza.
Nie wiem co Was tak dziwi, lub zaskakuje dla mnie to normalne bo starsza tez tak potrafila. Caly czas jestem z dziecmi i nie wlaczam im telewizora a wymyslam ciagle nowe zabawy i w ten sposob sie ucza :)
 
Nie wiem co przez Was przemawia , ale z tego co czytalam to inne osoby pisza o wiele wiecej i jakos nie ma reakcji.
Ciekawe ile czasu spedzacie z dziecmi ze tak Was to ruszylo??
 
co potrafi moje 2,5 roczne dziecko
- korzystać z toalety:-)
- liczyć do 6 i pokazać to na paluszkach
- zna parę wierszyków i piosenek
- potrafi posługiwać się nożyczkami,plasteliną itp itd
- sam ubiera ubranie i buty,ostatnio nawet nauczył się zamek zapinać
- wie jak się nazywa i gdzie mieszka,zna imiona domowników
- gada gada gada, opowiada sobie różne historie ze żłobka
- na wszystko ma odpowiedź
- potrafi sam naszykować sobie kanapkę
 
laura ja rozumiem ze twoja wypowiedz moze sie wydawac przesadzona, ze niby jak dziecko 2 letnie zna alfabet (moj 1,5 roku starszy syn nie zna....ale on nigdy nie chcial sie ze mna bawic w takie zabawy edukacyjne...) i te inne rzeczy.....takie since fiction. No ale nie moge ci nie uwierzyc z prostego wzgledu...moja mlodsza siostra majac 3 lata potrafila napisac swoje imie i wszystkich domownikow, rowniez liczyla, potrafila sama wybrac numer i zadzwonic z telefonu domowego i te inne rzeczy o ktorych piszesz....jesli dziecko ma zapal do takich rzeczy to bardzo szybko sie uczy i jest w stanie to umiec w wieku 2,5-3 lat...niestety...nie kazde dziecko chce sie tak bawic i uczyc jednoczesnie w tym wieku...ze swoim probowalam...nerwus z niego neisamowity, szybko sie denerwowal i nie chcial wiecej sie w takie rzeczy bawic - wolal biegac, skakac itp...ja go nie przymuszalam do tego...natomiast teraz widze ze odmienilo mu sie i lubi ta forme zabaw, wiec staram sie zeby jak najczesciej wlasnie tak sie bawil, bo widze ze teraz sprawia mu to przyjemnosc...a o to wlasnie chodzi...to jest podstawa sukcesu. Nie ma co dzieci porownywac do siebie, kazde inaczej sie rozwija i w roznych momentach zaczynaja "lapac" pewne rzeczy....i to ze jedne pozniej a inne wczesniej wcale nie oznacza ze jedne dzieci sa lepsze a inne gorsze...pomijam ze np. dziewczynki duzo szybciej zaczynaja mowic i szybciej sie ucza takich rzeczy niz chlopcy...rozumiem ze wielu osobom ciezko w takie rzeczy uwierzyc ile dziecko moze potrafic...tak samo jak wiele osob jest zdumionych ze moja corka ma pol roku i dobrze raczkuje...tez moglabym uslyszec ze wymyslam bo dzieci w tym wieku nie raczkuja...
...ale metlik hehe :)
 
Ostatnia edycja:
Masz racje, ja widze nawet roznice miedzy moimi dziewczynami jedna spokojan w wieku 2 lat druga zywiol w tym wieku.
Do kazdej trzeba podejsc inaczej.
Dziwi mnie ze inne osoby tak napisaly:(
Przeciez jesli dziecko lubi skakac i biegac to niech to robi :) o to wlasnie chodzi a to ze sie duzo czyta dziecku ktore to lubi i bawi sie to dlaczego nie bawic sie tak aby cos z tego wynioslo.
Wiele osob napisalo ze przesadzam :( nie pisze juz wiecej co potrafi moja starsza ani mlodsza bo widze ze kogos to poruszylo a nie o to mi chodzilo.
 
reklama
(ciekawe czy body też potrafi samodzielnie zapiąć i buty zasznurować??) i mimo, że w oczach matki dziecko zawsze będzie najzdolniejsze to jednak lepiej uważać z tym chwaleniem by nie okazać się śmiesznym..:sorry2:
a czy każde dziecko w wieku 2 - 3 lat musi nosić body i buty wiązane,a nie np na rzepy??
mój Mały ubiera się sam od a do z, nosi koszulki plus majty i buty na rzepy bo takie są zalecenia pan ze żłobka
a to że jedno dziecko jest "zdolniejsze" w pewnym wieku od innego to wcale nie musi oznaczać że jego matka koloryzuje:-p
 
Do góry