reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Dzięki dziewczyny :*
Palindromea- moje dzieci chyba tak mają, bo synek w tym samym czasie miał fhr 178 :-) ale kto wie, może to dziewuszka, bo zupełnie inaczej przechodzę tę ciążę niż ostatnio ;-)
 
Mama - gratulacje!!! Kolejne dzieciatko rosnie.

Wlasnie wróciliśmy z placu zabaw. Biore sie za sprzatanie, postaram się odpisać wieczorem, jak poloze Misia
 
hihihi jak sie Nelcia cioci Korby nie poslucha to ja juz nie mam pomyslow !!!!!!

Palin
- ale z Mikiego akroboata !!!! Tymek wchodzi na drabine od strycvhu, oczywiscie pod moja badz E kontrola ale tez skubany sie nie boi

Moja mam przyjezdza 31.10 wieczorem i liczylam , ze Nelcia bedzie juz ze 2 tygodnie miala , a jak tak dalej pojdzie to jeszcze Tymek z babcia zostanie pod opieka :eek:
 
Miki ładnie juz od godziny śpi. Był naprawdę zmęczony, bez większego sprzeciwu poddawał się wszystkim zabiegom, nawet mleko ładnie zjadł (a wczesniej lekką kolacje). Przez cały dzień nie było żadnej plamki na ciele. Noskowi czasem uda się wywalczyć kilka wdechów. I jeszcze ten diabelek za skorą.

Gosiak, myślę, że do przyjazdu babci Nelcia już na pewno wyskoczył z brzuszka. Może tylko będzie nieco młodsza. Juz naprawdę niedaleko do rozwiązania.
Na Mikiego nie ma mocnych. Podczas szykowania obiadu wciągnął się na taboret, z jego na stół i zaczął tańczyć. Jak tak dalej pójdzie trzeba go będzie uwiązywać, żeby nie wymyślił czegoś bardziej niebezpiecznego. Strach spuścić go z oka.

W wakacje zbiłam duży palec u nogi. Myślałam, że powoli odrośnie i będzie spokój. Niestety. Przed chwilą zlazła mi z tego palca polowa paznokcia. Na szczęście pod spodem był juz młody, może nie tak twardy, ale przynajmniej nic nie boli i jakaś ochrona juz jest. Naprawdę jakiś pech się nas uczepił :-\
 
Palin- wspolczuje... faktycznie dużo Wam się zwalilo na głowę, a przecież jest jeszcze Krysia. Ah ten Miki :) żywe srebro :)

Gosiak- oby Nelcia wyszla lada dzien!!!

Mikotku- co u Was?

Monia- nawet nie wiesz, jak się cieszę, że dzieci tak ładnie zadomowiły się w żłobku i przedszkolu :)

Michas niedawno zasnął, ja już poprasowalam, odkurzylam, ogarnelam salon i kuchnię, więc idę się kąpać i spać. Po pracy pojechaliśmy na plac zabaw. Do domu Michas wrocil mega brudny, ale zadowolony :)

Dobranoc Kochane!!!
 
Robaczku teraz trzymam kciuki za szybki termin zabiegu! &&&& nie zapominaj o nas :-( jak się czujesz? Nadal boli? Leki umiezaja ból? Jak Chłopcy? Podalas Hubiemu mleko?


Palin tak, jak pisałam na czacie, może zostawcie te drabinę jakimś meblem??? Biedactwo :-( i Ty i Mikus :-( paznokcie ciężko się goja :-( ja musze zakupić jakąś odżywkę, bo bardzo mi się rozdwajaja u rąk :-/


Korbus jak Dziewczynki? Śpią juz?


Mama2013 gratuluję! Cudne wieści! Są juz typy imion? Jak przechodzisz ciążę? Lepiej?


Gosiak Nelka będzie z Wami juz w przyszłym tygodniu ;-) tak czuję ;-)


Bona Torpedo! Kładz się spać Pracusiu :-* jak obsługa telefonu? Pewnie już zapoznałas.się z nowym sprzętem?


Zosia właśnie zasypia. Przed południem wyszlysmy na podwórko. J. Przenosił prąd z budynku gospodarczego na zewnątrz pod drugi halogen. A my w tym czasie grabilysmy liście. Mamy ogromnego orzecha i każdego dnia jest ogromny stos liści. Ku zadowoleniu Zosienki. Wozi te liście na swoim biedronkowym aucie, nosi w wiaderkach, grabi i rozrzuca. Potem pojechalysmy z Moja Babcia po znicze. Tez mogłam juz kupić, ale nie Zabrałam z sobą listy ile sztuk zniczy i wkładów :-/ biegiem wracałam do domu, bo Zosia juz marudzila na kolejną drzemkę, a jak tylko wyszła z auta i zobaczyła mojego Tatę mowy nie było o spaniu. Usnela po 15 i dospala do 16. W tym czasie zrobiłam obiad. J. Dzisiaj sprzatal kuchnie a ja e tym czasie obejrzałam powtórkę Perfekcyjnej :p potem pojechaliśmy jeszcze do moich rodziców. Z przystankiem u Rodziców Mikotkowego.

Jutro musze podjechać po królika, mam zamówionego u sprawdzonego hodowcy. Ale najpierw z Rana Lidl. Chce kupić te leginsy termiczne. Pewnie będzie tłum, bo są i kurtki, spodnie i kombinezony. Moim celem są leginsy dla Zosi, preparaty do auta dla Mikotkowego i mleko do kawy dla mnie :p
 
reklama
Mikoto, no właśnie nie ma za bardzo jak zastawić. Kiedyś myslelismy je zdjąć, ale są mega mocno przytwierdzone. Zostaje tylko zamykać drzwi. I pilnowanie. Powodzenia jutro w lidlu.



Aro zamówił laptopa! Nareszcie :p
 
Do góry