reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Tez u Was tak strasznie wieje i deszcz zacina??? :-o aż Zosia się Przebudzila i na.okno.pokazuje :-( szybko usnela, ale.włączyłam.kołysanki.by zagłuszyć ten.wicher!

Robaczku mam nadzieje ze wstaniesz bez problemu. Wyspana ;-)


Gosiak trudne decyzje przed Wami, nadal :-(
 
reklama
Noc powoli zbliża się ku końcowi. Całe szczęście.

Gosiak, normalne, ze stres jest, bo to w końcu poważna sprawa. Mam nadzieje, ze opcja, która wybierzecie będzie dla Was najkorzystniejsza.

Gorączka spadała, spadała (zeszła do 36,7), a potem znów poszła w górę :-( przed 4 Krysia przestała współpracować (wczesniej po północy po cichu odbyłyśmy nasz "nocny rytuał") i zaczęła głośniej stekac, czym obudziła Mikołaja. Zaczęło się ganianie na dwa pokoje (bo przecież nie położe ich razem), w końcu Mała przysnęła, Miki dostał przeciwgorączkowe i powoli się wszystko pospało (chce Mikiemu zajęło prawie godzinę).

Ale to jest straszne dla mnie. Karmie Krysie myślę czy Mikiemu znów temp rośnie, czy się nie odkryul, nasłu****e jak oddycha. Leże z Mikołajem i nasłu****e, czy Krysia śpi spokojnie, ile razy miałknie, czy to juz wołanie, czy tylko sobie gada. Okropne jest dla mnie to rozdarcie :-(

Krysia znów teraz zjadła i chyba się prezejadla, bo dopiero na moim brzuchu zasnela spokojnie. A ja zamiast cieszyć się bliskością myślę co to będzie jak Miki zacznie wołać, płakać :-(
 
Madzia wyszlam z nią na krotki spacer bo musialam kupic jedna rzecz, tak bym nie wyszla bo bylo juz ciemno :-( gratuluje podwyzki! Zawsze jakis grosz do przodu ;-)
Wisienka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!
Mikoto nie ma szans na takie lozeczko, bo M sie upiera, ze Mloda ma spac na wersalce pozniej :-/ hehe Mikotkowy Cie wykancza ;-) a tak na serio to pewnie dlatego, ze masz pomoc, szybciej wszystko ogarniasz i zmeczenie tez na pewno daje sie weznaki po tym jak jestescue same :-)
Palin ojej zdrowka dla Mikiego! Pewnie, lepiej pojsc przed weekendem! Mam nadzieje, ze spokojnie juz z maluchami dospisz!
Gosiak a musicie.zwrocic te 20% panstwu? Jezeli nie to chyba bym sie nie zastanawiala ;-) w sumie to tak jak u nas jest to Rodzina na Swoim lub teram Mieszkanie dla Mlodych.
Robaczku hihi mam nadzieje, ze spokojnie spalas po winku ;-) i niebylo zadnych rewelacji ;-)

Nocka przespana w calosci. A na dworzu Wieje, pada, sniegu brak, lodowisko jak nie wiem co... Ledwo wyszlam z osiedla :-/ ehh... te zmiany pogody wykanczaja człowieka, jak sie ubierac? i jeszcze ten wiatr :-/

Spokojnego dnia!
 
Ja na sekundkę z kawką ;-)

Mam jeszcze kilka rzeczy do ogarnięcia z niebawem niania przyjdzie a ja do pracy . Nocka słaba ale nie przez Zosie . Nie wiem co mi się dzieje , ale mam straszne problemy z zaśnięciem :zawstydzona/y: Zasnęłam ok 2 ok 3 przyszła Julka i Zisia do naszego łóżka :szok: Wzięłam Julkę , poszłam ją usypiać .. ech niewyspana jestem

Palin: Znowu jesteś nie wyspana bidulko jak Mikuś rano z gorączką?

Gosiu : Trzymam kciuki za podjęcie najlepszej dla Was decyzji

Mikotku : Wieje okropnie :-(

Robaczku : Wstałaś ? :-D

Wisienka : Najlepszego kochana z okazji Rocznicy : Dużo miłości i szczęścia na długie lata :tak:

Madzia jak nocka ? Gratki podwyżki ;-)

Marcyś : U nas też śniegu brak , wieje i pada okropna pogoda . Ja bym chyba chciała już Zosi zmienić łóżeczko , bo śpi w poprzek nogi wystają przez szczebelki :-)

Mikotku : O której z babcią ruszacie ? Ciepło sie ubierzcie

Miłego dnia kochane :tak:
 
No i juz ne spimy z Mikołajem. Na chwile obecna gorączki nie ma, ale wstał marudny :-( za chwile zaczynam atak na rejestracje w przychodni.

Marys, super, ze noc przespana. Mikołaj spał w miarę spokojnie. Krysia juz do rana postekiwała przez sen, ale ważne, że spala. Ja odespie w dzień, jak Aro będzie czuwał. I tak oko mi się na jakąś godzinę przymknelo (gdzie te studenckie czaszy, kiedy nieprzespanie nocy nie byulo problemem?).

Mikoto, myślę, ze z tym zaypianiem tomkwestia podświadomości. Wiesz, ze Mikotkowy jest, wiec możesz sobie pozwolić na szybsze zasypia nie. A jak o nie ma, to wiesz, ze wszystko na Swojej głowie i organizm się do tego "ustawia".

Korba, współczuje nocy. Powiem Ci, że tego niewyspania jakoś nie czuje. Spokojnego dnia w pracy.

Trzymajcie kciuki, żeby nie było problemu z zapisaniem Mikiego. I żeby to się okazała tylko gorączka zębowa. Choroby w domu nam nie potrzebne.
 
Jestem z herbata!


Palin współczuję, mogę sobie wyobrazić co czujesz :-( Mikołaj nadal goraczkuje?


Marys ha ha o Tak Mikotkowy potrafi ;-) :p powiem Ci, że Bardzo Cie podziwiam za spokój i opanowanie w sytuacjach z Twoim Mężem. Ja bym.chyba wybuchła. Przecież Matka tez ma głos decydujący w kwestiach wychowania dzieci! A u Ciebie albo M. Się upiera, albo nie pozwala, albo.nie chce. A czy On pyta czego Ty chcesz? Przepraszam, że tak wprost. Ale nie mieści mi.się w głowie takie postępowanie. Jesteś piękna, wspaniała kobieta, wartościowa, inteligentna. Tez masz swoje zdanie. Walcz o.nie. Mocno.Cie przytulam!



Korbus Ty już na.wysokich obrotach. Tez miewam takie problemy z zaśnięciem. Może po tym detoks, nie będę tak nafaszerowana kofeina i będę lepiej spać :p


Wisienko!!! Wszystkiego najlepszego z okazji Rocznicy Ślubu! Kochacie się, szanujcie, dbajcie o siebie, Wasz związek, by było Wam tak cudownie, jak do tej.pory!
 
Witam kochane
Daria już wstała i ogląda bajeczki pod kołderką za oknem też jak u większości jakas masakra jest :banghead:

Wisienka Wszystkiego Najlepszego dla Was jeszcze raz dluuuuuugich lat spędzonych razem w zgodzie i miłości na pewno ze wszystkim zdazycie grunt że woda wróciła czekamy na rocznicowe zdjęcia golabeczki ;)

Palin o jej a cóż to za gorączki a nie obstawiasz zębów?

Kinga i jak odezwali się w sprawie ogłoszenia co dziś macie w planach ?

Mikoto z tą pogodą to jakaś porażka tej zimy ja też już marzę o wiośnie :confused: kochana tak to jest ja sama też późno się kładę a z M zasypiam w LOT te chłopy to potrafią wykończyć :p:D;)jak się czujesz bez kawy już dobrze bo ja już nie odczuwam potrzeby żeby się napić może dlatego ze w sumie to byłam uzależniona dopiero przez rok wcześniej kawą była od święta ;) ja ćwiczenia zaczynam od poniedziałku skończy się @ I detoks siły wrócą ;)

Korba i ja mam takie noce ze problem z zaśnięciem to jest okropne słuchasz jak wszyscy śpią a Ty nie a czas leci najgorzej jak rano trzeba wstać

Gosia poważna sprawa to i stres jest na pewno dobrze wybierzecie

Robaczku gdzie Ty nie wpadasz z kawka jak głowa dziś boli :p:p:D super ze wieczór się udał i ze się wesoła zrobiłaś to wskazane :D:p;)
 
Ostatnia edycja:
Teri tez marze o.ciepłych dniach. U nas temperatura na plusie, ale jest strasznie! Myślę że też z regularnymi ćwiczeniami rusze jak @ się skończy.


Robaczkuuuuu! Żyjesz???
 
reklama
Teri, Korba nie odezwał się nikt. Jestem zła jak cholera :-(
Teri w planach to mam dzisiaj tylko dożyć do wieczora... :baffled:
Mikoto u nas też tak wieje. Całą noc lało... jedziecie dziś z babcią na badania? Mam nadzieję że wszystko dobrze pójdzie.
Palin mam nadzieję że Mikołaja temperatura to jednak zębowa... trzymam kciuki za wizytę.
Wisieńka wszystkiego najlepszego dla Was :* dużo miłości i zrozumienia.

Mam dzisiaj jakiś kryzys.
Jestem zmeczona, niewyspana, Laura mnie wkurza, pół nocy płakała nie wiadomo czemu, nurofen nie pomaga, żel ani czopki też nie, glowa mnie boli, pewnie dostane niedlugo okres a ta mala jedza schowala mi gdzies telefon .
Jestem z Laurą 24h/dobe i zaczynam świrować...

Ech wyżaliłam się... :-(
 
Do góry