Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kciuki zaciśnięte. bardzo bym chciała żeby badania nie były ci już potrzebne Ale trochę zła jestem...ostatnio sie nagimnastykowal żeby usg wsadzić na prawą stronę do podgladania- ale się dało, pecherzyki 7mm zobaczył ostatnio, a dziś jakby miał na prawym tyle samo ok te 11-12 to dziwne że nawet nie próbował, sekunde doslownie wsadził i zrezygnował bo że na pewno będzie z lewego jajnika, a ja mowie-ale na pewno nic nie ma na prawym.. to mowi- ze nie ma technicznej możliwosci podejrzenia i ze z prawą strona tak jest. Nie wierze w to..bo w tym cyklu powinnam miec owulacje z lewego jajnika ktory wczesniej zadko owulował i niby po stymulacji tylko 1 pecherzyk z jajnika ktory i tak by dał odpowiedz w tym miesiacu...no musi byc cos jeszcze na prawym...w tamtym cyklu owulacja powinna byc z prawej strony i po stymulacji było z prawej i lewy się ruszył nawet.... Nie wiem, musze gdzies isc na usg, najgorsze jest to ze nie ma kompletnie gdzie, bo terminy sa na kilka tyg do przodu, a jedynie w czwartek taka pijaczka lekarka przyjmuje, ale kase zdziera, choroby mi wymysla- nie chce isc do niej bo raz sie z nia poklocilam i zaczelam chodzic do innego ginka..Albo w niewiedzy poczekać do peknięcia.
)) 93,68 U/l teraz prosze mi napisz czy mogę się chociaż troche cieszyć, dziś jest równo - jesli dobrze liczę - 4 tc progesteron 38,94 ng/ml
)
