reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Drzemki dzienne i rozkład dnia

Niestety Głuszek nie pomogę ci, bo u nas od dwóch tygodni taka sama jazda. Dzisiaj wstała o 6.10!!!! Myślałam, że skonam. Zawsze wstawała o 7.30. Nie wiem, może dzieci na wiosnę tak się przestawiają:szok:
 
reklama
no Wiktor też wstaje o 6-6:30 co przy połączeniu np karmienia Olka o 5:30 daje taki efekt że wstaję o 5:30 i już nie śpię do końca dnia :/
 
No ja niestety tez niewiele pomoge....
ja klade Natale spac o 22 o 20je kolacyjke bo jak dawalam jej na samo spanie to nocka z płaczem i własnie wedy wczesnie wstawała.a wstaje o 8-9rano a w dzien spi od 15-18 wiec nie narzeka ale ciezko mi poradzic zdazaja sie ze wstanie o 6 ale wtedy wskakuje do mnie do wyra i dosypiamy do 9albo i 9:30(jak spimy razem)
 
u nas tez sie zdazy ze wstanie o 6.00, ale przychodzi do nas do lozka i albo zasnie i pospi do 8.00 albo polezy z nami jeszcze z pol godzinki i wtedy maz ja zabiera na sniadanie bo akurat tak wstaje do pracy a ja spie az on musi wyjsc i dopiero o 8.00 sie zwlekam z wyrka :-p takze nie nazekam
 
może coś przez tę pogodę się z dzieciaczkami porobiło. U nas od wczoraj tez cyrki, ale w odwrotną stronę- wczoraj mała wcale nie zasnęła w południe więc ją połozyłam jak zwykle o 20.00 i szybciutko zasnęła, przebudziła się o 6.00, ale znalazła smoka i spała dalej do 9.30!!!!!:szok:. Co jej się nigdy nie zdarza. Zwykle budzi się o 7.30 maksymalnie 8.00. A ostatnio też trafiało się, że o 6.10, ale wtedy braliśmy ją do nas do łożka i nawet czasami zdarzało jej się zasnąć ponownie na jakąś godzinkę.
 
Gluszek u nas to samo jak u reszty kobietek.
Jeszcze niedawno spala ze mna do 8.30,nie przeszkadzlo jej nic kiedy W.wychodzil do pracy o 6.30.Ale teraz wstaje wyspana o 6.30,ja dalej spie do 8.30,co jakis czas sparawdzajac co robi,w tle oglada bajki i ladnie sie bawi.
Przykro mi rowniez nic ci nie doradze:sorry:fakt jest to uciazliwe,sama niewiem co robic i czy wogole da sie cos zmienic ,moze samo im przejdzie???!!!
 
U nas dzieciaki wraz z wiosną też wstają wcześniej. Haneczka jest przewodnikiem pracy w tej dziedzinie, Igu ją goni - ale cieszę się bo mamy dłuższy iweczór - dzieciaki szybko zasypiająi bez problemów! Powiem szczerze że nie wiem o której ONI wstają, ja zwykle zwlekam się żeby podać im poranne mleczko do łózka (czym zyskuję jeszcze parę minut :-)) około 7 lub nawet wcześniej.

I też była taka zmiana, wcześniej w zimę było spanko do 9.

Mąż się cieszy bo wstajemy teraz razem z nim a nawet wcześniej i budzimy go do pracy. Bardzo przezywał że musi wychodzić do pracy jak wszyscy śpią jeszcze :-)
 
Kubeł różnie, ale zwykle w weekendy budzi się najwcześniej :angry::angry::angry: Nigdy jeszcze nie przespał 8 :no:
 
reklama
no to patrzcie co się z tymi dzieciakami porobiło na wiosnę - sajgon jakis.
Dzis pospała do 7 - za to w dzień przeszła samą siebie spała od 11.30 do 15. Jako ze ja spałam od 12 do 15 to jej nie obudziłam hihi. A wieczór padłą 20.30 - tylko ze mi coś kasłać zaczeła przed chwila - mam nadzieję ze to tylko wina ze było za sucho w pokoju......:-:)-:)-( Pewnie się zwlecze znowu o 6 :(
Dzięki za odzew - nawet jeśli nie ma zadnej rady złotej to mozemy się połączyć w bólu. Dobrze ze chociaż te bajki poogląda.
Heksa - ciekawe czy twoje drugie dziecko będzie bardziej jak inne dzieciaki hihi czy też bedziesz miała takiego śpiocha jak Natala. Oj marne szanse moja droga - los bedzie sprawiedliwy i tym razem mnie obdaruje złotym dzieckiem!!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D
 
Do góry