reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gliwice- szpital, gin

słuchajcie, mam jeszcze jedno pytanie, a jak to jest z porodami rodzinnymi? Możne gdzieś w okolicy rodzic z mężęm? Czy to już jest dodatkowo płatne?
 
reklama
Super:-) poród zaczął się u mnie do odejścia wód więc na poczatek piłka, cieple prysznice, masaż szyjki itp, zeby pomóc w rozwarciu ale jak po 3 godzinach nic się nie posunęło to o 5.30 dostałam oksy, potem pół godzinki w wannie gorącej wody gdzie rozwarcie popędziło z 5 do 8cm końcówka porodu była dość stresująca bo małemu tetneo spadlo do 30 ale szybka reakcja położnej i, i tak o 8.13 miałam Tymusia na rekach:-)a polożne robiły mi i męzowi zdjęcia z małym:-)k opieka super, połozne przemiłe, fachowa opieka, cały czas proponowały męzowi kawę lub herbatę, opieka na poprodowej tak samo na bardzo wysokim poziomie,położne przychodziły, pytały czy coś ne pomóc itp., cały szpital przyjemny i czysty, sala porodowa o ile można tak powiedzieć o sali porodowej komfortowa:-) naprwdę super wspominam pobyt w tym szpitalu, jak rodzić to tylko w takiej atmosferze i warunkach:-) każdej kobiecie zycze takiego porodu:-)
 
Ostatnia edycja:
Mam wrażenie jakbym czytałam o szpitalu w każdym innym mieście ale nie w Gliwicach.
No proszę co potrafi zrobić parę pozwów do Prokuratury.Od razu się wszystko zmienia.Aż nie wierzę...
 
Mam wrażenie jakbym czytałam o szpitalu w każdym innym mieście ale nie w Gliwicach.
No proszę co potrafi zrobić parę pozwów do Prokuratury.Od razu się wszystko zmienia.Aż nie wierzę...

nie no w Gliwicach rodzilam tego jestem pewna:-D przykro mi, ze masz takie złe wspomnienia z tego szpitala, bo porod powinno sie spominać inaczej.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry