Dziewczynki biegnę Was poinformować, że zdałam egzamin florystyczny!!! Jestem w szoku
Niektóre z Was pamiętają, że rok jeździłam do szkoły i nie chciało mi się podchodzić do egzaminu bo właściwie papierek nie jest mi do niczego potrzebny ale po namowach koleżanek podeszłam i zdałam
Egzamin był w czerwcu ale dopiero 30 sierpnia były wyniki. Niestety nie mogłam się doszukać wyników więc pojechałam dzisiaj do szkoły i oto efekt: teoretyczny na 60 % (a zaliczało 50%), praktyczny na 87 % (a zaliczało 75%) więc wcale nie najgorzej. Podobno wynik z praktycznego mam jeden z najlepszych :-) Normalnie zatańczę chyba ze szczęścia