reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
reklama
IUI bez hsg to loteria, ja pierwsza mialam bez ale tylko dlatego, ze bardzo mi sie spieszylo a w terminie, ktory mialam wyznaczony zepsul sie aparat. Podeszlam do iui na wlasne zyczenie, doktorek zalecal odczekac i zrobic po hsg ale ja w goracej wodzie kapana nie chcialam czekac. Dopiero ivf nauczylo mnie cierpliwosci.

Yoanna domyslilam sie, ze to Szymko do nas napisal :) zagladaj do nas czesciej.

Niebajka ibupromu nie bierz bo zle wplywa na komorki, mozesz wszystko co zawiera paracetamol ale tez bez kofeiny, apap jest bezpieczny.
 
Niebajka po poludniu mam wizyte u doktorka ale nie w szpitalu tylko w prywatnym gabinecie wiec nie wiem czy mi da skierowanie do szpitala czy kaze czekac. Przypuszczam, ze weekend jeszcze w domu.
 
Czyli jeszcze troszke Kasik:) jennny, ale zlecialo:)

Yoanna sprytny Synus:))

Kasik z ta cierpliwoscia to swiete słowa. Tez latalam, fruwalam, cudowalam, ze juz, zaraz ciaza. Pecherzyki, podgladania czy rosna po clo. Clo super tabletki, za miesiac bede w ciazy,a jak nie, to za 3. A pozniej dostalam taka patelnia w pysk, ze otrzezwialam znaczaco. Czlowiek uczy sie takiej pokory..
 
Yoanno, no tak własnie myslalam, że to Twój bystry synek do nas napisał:) jak tam perypetie żłobkowe?

Niebajko, dziewczyny dobrze z lekami radzą. Apap jest bezpieczny, wiadomo, ze nie jest to lek na silny ból, ale zawsze coś pomoże. Ja żadnych skutków po puregonie nie miałam, czułam się normalnie.
ściskam Cię!!!

Kasik, ja jak dziś pamiętam, jak niemalże razem ze Smerfetą ogłosiłyście dobre wiadomości! i to tak szybko zlecialo! jednej Cud już czeka na drugi :)
 
No i święte słowa z ta nauką cierpliwości i pokory!!! żadna z nas juz nie roztrząsa się nad kazdym niby objawem, nie szuka potwierdzenia w każdym ukłuciu brzucha, nie wyprzedza faktów... tylko spokoj nas uratuje ;)

Pole?!
 
Dziewczyny, czy jak zgłaszałyście się na wizytę rejestracyjną do ivf rządowego, to jechałyście do konkretnego lekarza, czy takiego u którego było miejsce akurat?
 
reklama
Do góry