reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak rozwijaja sie nasze maluszki?

Muszę wam coś opowiedzieć co Zuzka wymyśla
Rano ubiera na ramię moją torebkę i z poważną miną mówi:
Mamo idę pracy, ty zostań zimno.:-D
 
reklama
Sylwia dobre:-D:-D:-D to twoja mala duzo mowi:szok::szok:

moj smrodek nie bardzo mowe ma ciezka...
umie powiedziec
-mama tata
baba, dziadzia,
chal chal (pies)
mial(kot)
Kto to?
Co to?
cycy bee
am am(jesc)
pic
ma!(nie ma)
nie!!
 
Na szczęscie tak mi się trafilo ze zuzka ma chyba bardzo lątwą mowę . w sumie to już można z nią porozmawiać jak z dorosłym . Czasami to takie komiczne jest
np. stawia lalę do kąta mówi jej : niedobra lala kąta stój.
Wczoraj trzyma lalkę na ręce ,pokazuje co robi gąsienica i tak jej mówi: widzisz lala fajne jest ,mówię ci ...i takie tam:-)
A jeszcze jedno wozi wózkiem lalkę i śpiewa jej kołysankę "Leciały gąseki z wysokiej góreki, mama mi dala cztery podusie" Wnasszej wersji od babci brzmi to tak "Lecialy gąseczki z wysokiej góreczki ,nie będe zbierala bo mi mama dala cztery poduszeczki, piątą obiecala"
 
Ostatnia edycja:
Sylwia dobra ta Twoja corunia:-D:-D:-D a mowi tez ladnie,gratki:tak:
u nas pojedyncze slowa lae malo.powtarza po nas chetnie ale w caly swiat,nie wychodzi mu ale wczorj powiedzial do mnie mamo:-)a nie mama.i oc tu...chodz tu:tak:taki maly postep
 
Sylwia, ale masz spryciarę w domu...

w ogóle fajnie rozwijają się te nasze dzieciaczki

Mati został wczoraj z teściami, teściowa poszła palić w piecu, a nasz spryciarz woła do wujka:
Ujek Szymek, tam babcia ogień pali i tam dym...

jak miał katar, trochę go wymęczyliśmy i za którymś razem on do mnie:
Mama, niunio nie ma katara już

poza tym powtarza wszystko, jak rozmawiamy przez telefon to mati siedzi skupiony i powtarza ostatnie słowa w zdaniu...a na koniec - nara. pa

ale najbardziej jest rozbrajający jak na czyś u zależy...podchodzi wtedy i:
tata, moge to? moge? prosię...
 
Nawiązując do pierwszego posta Iwonki u nas to co najważniejsze sie pojawilo .Zuzka mówi mamusiu ,tatusiu kocham cię tak sama z siebie ale cwaniara najbardziej wtedy jak robimy coś po jej myśli np. w drodze na plac zabaw potrafi kilka razy przytulać sie i słodzić ale czasem tak poprostu . wczoraj najbardziej mnie rozczuliła bo szlą z dziadkiem ,my mieliśmy iść potem a ona mamusiu ,tatusiu kocham was przyjdziecie?
a jeszcze jak spacerujemy a ktoś idzie to jak ma dobry humor mówi sama dzień dobry .Ludziom chcą oczy wyjść ,nie wiedza co zrobić gorzej niż dziecko
 
Sylwia- super rozgadana twoja Zuzia.To, ze coś tam mówi to jedno, ale jaka madra, rezolutna. Jak te dzieci z filmów, po których w kobiecie gotują się instynkty .
Mój Miku to rozgadany ale z 2/3 to nadal Jego-Mowa. Bardzo się denerwuje, ze nie rozumiemy.Powtarza prawie wszystkie słowa, ale jeszcze nie wszystko pamięta.
 
Ostatnia edycja:
Sylwia jaka kochana Zuzia:tak::tak::tak::tak::-)
Fajnie jak tak takie male dzieciaczki mówia:tak::tak::tak:

Moja nic nie gada,pojedyncze jakies wyrazy typu daj ,to ,tam,pa pa,mama ,tata,oko,lala itd...
ale za to zna alfabet w 90%,rozpoznaje 4 figury(nawet narysuje trojkąt no i koło;-)) i cyfry do 5 wskaze też.:tak:Rozumie wszystko.No ale pewnie jak Vanesska tez zacznie gadac dopiero po drugich urodzinach.
Na pytanie czy mnie kocha przytula mnie i mówi przy tym Ooooo:-D:-D:-D:-Dwogle jest milusinska:tak:.
 
Nasz Szymon dużo mówi, zna bardzo dużo wyrazów, ale zdania jeszcze całego nie mówi... tak po dwa, nieraz po trzy wyrazy, ale to rzadkość.

W sklepie mówi dziękuję i dowidzenia, jak wychodzimy. Z "Dzień dobry" jest jak u Zuzi, jak ma dobry nastrój.

Szymon tez jest taki przytulasek, zwłaszcza do mnie. Codziennie rano jak się obudzi musi "kochać mamusię". Czasem też go bierze na kochanie (czyli przytulenie się do mnie) na spacerach, ale to zazwyczaj, jak wcześniej się mało widzieliśmy.

Dzisiaj rano mówi, że "kocha mamusię" a mój A zapytał a za co kochasz mamę.... -za głowę :-D:-D
bo on jak mówi, że mnie kocha, to mnie obejmuje za głowę
 
reklama
U nas postepow za bardzo nie ma.nadal pojedyncze slowa typu mama,tata,baba,bum bum(auta )choc auto mowil nie wiem czemu teraz przestal.pokaze czesci ciala,twarzy:tak:wczoraj zmuialm go by powiedzial pic bo stejka tylko i palcem pokazuje na buzie.powiedzial w koncu,chcial tez zeby otworzyc mu pudelko i zaczal sie silowac uuuoooo ja do niego zeby powiedzial otworz i w koncu powiedzial,koslawie ale powtorzyl.poprostu moj syn jak zwykle bywa nie ma czasu mowic:baffled:njalepiej mu wychodzi ADHD,smiejemy sie zeby powiedzieal a on ADAD:-D:-D:-D
 
Do góry