reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak ułatwić zajście w ciażę?-pozycje i specyfiki

moze nie bedzie żle sandra moze akurat mamy takie mysli a jednak cos w srodku u nas siedzi :tak: nie wiem ja raz mam taki humor i takie mysli a raz inne.... ale moze akurat ;-) wiec uszy do gory :tak:
ja nie czuje niz zebym miala dostac@ ale piersi mnie tez nie bola brzuch tylko czasme troche lewy raz prawy jajnik... a i co do tej temperatury to dzisiaj mierzylam i urosla wiec moze to wina termometra;-) połudzic sie można .... laska trzymam za nas bardzo mocno kciuki ja ide na bete w czwartek i w piatek sie okaze...

pozdrawiam cieplutko
 
reklama
ja tez kochana trzymama za nas kciuki a za ciebie to najbardziej w czwartek i piatek... ja jestem pewna ze nic z tego nie bedzie bo tak samo sie czuje jak zawsze przed @ wiec w 100% ta @ przyjdzie :-:)-:)-:)-:)-(
 
asio asio asio !!!! złe myśli !!! sandrahaha bedzie dobrze zobaczysz a moze razem zaciazymy ?? a moze i nie w tym cyklu ale damy rade bedie dobrze ierze w to choc rozne mysli ma w zaleznosci od dnia ;-) ale mowie ci bedzie dobrze :tak:
 
przekonamy sie za kilka dni... przyjdzie @ czy nie przyjdzie?? tak bardzo bym chciala zeby nie przyszla :-( z kazdym cyklem czuje sie gorzej :-( obawiam sie najgorszego... tak dlugo sie staramy i nadal nic :-:)-:)-( to zabija czlowieka... wiem ze moj facet sie tez martwi ale wiem ze to jest inaczej, ze kobieta bardziej przezywa bo to ona nosi dziecko pod sercem i w sumie wiele zalezy od niej :-:)-:)-:)-:)-( boje sie bardzo.... niby 8 dni do @ a ja chodze do lazienki i sprawdzam czy juz nie przyszle :-:)-( porazka... okropne uczucie... czeka sie tylko na najgorsze... na @ :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
sandrahaha zgadzam sie ze kobiety to bardziej przezywają... moj tez przezywa i zawsze mowi uda sie, zobczysz jeszcze troszke i bedzie dzidzia.... ale mnie to malo pociesza :-( choc trzymam za nas kciuki mocno to i tak sie boje ze @ przylezie albo nie przyjdzie i dzidzi nie bedzie i znow na lekach bede :zawstydzona/y: w ogole bez sensu....:-( ja chyba nei wytrzymam i zrobie testa w czwartek bo mam srode i czwartek wolne jak ma wyjsc to i tak wyjdzie.... ale pewnie dupa bedzie:no:
 
ja nawet nie bede testowac... szkoda tylko test marnowac bo wiem ze bede miec okres tak wiec czekam na @ i znowu ten glupi clo :-:)-:)-:)-( ja juz mam dosyc... biore ten clo i biore a tu nadal nic... jak to mozliwe??!! owulacje mam wszystko pieknie ladnie, facet nasienie ok wiec co jest nie tak??!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
dzisiaj troche mocniej mnie pobolewa brzuch niz wczoraj wiec juz sie dobijam psychicznie :-:)-:)-(
missiiss1301 daj znac co ci tam tesciorpokazal... trzymam kciuki za ciebie kochana. zycze owocnego testowania :tak:
 
sandrahaha a zebys sie nie zdziwili jak do mnie @ przylezie a do ciebie nie i sie okae ze w ciazy jestes... wszystko jest mozliwe moze to nie na @ cie boli... czasem gdy myslimy ze bedzie zle los robi nam niespodzianki i daje nam szczescie :tak: niedlugo o wszystkim sie przekonamy obydwie :tak:

katia my tz od marca se staramy i nici.... a owulke mialam tez i obaczymy co z tego bedzie , mala nadzieja jest ale pewnie i tak @ przyjdzie...
 
tylko ze ja sie czuje tak jak zawsze przed okresem... niestety... :-(
ja dostane @ we wtorek 7 lipca... tak wychodzi z moich obliczen wiec jeszcze troche musze poczekac... tak bym chciala zeby ten czas szybciej lecial...
wydaje mi sie ze czasami za bardzo chce tego dziecka i dlatego nie moge go miec :-:)-:)-( ale co ja poradze na to ze tak bardzo chce, to moje najwieksze marzenie... chce zaczac wszytko od nowa, tak jak powinno byc, tak jak rodzina :-:)-:)-:)-(
czasami mysle ze to tez za moja przeszlosc po tylku dostaje... no poprostu 1000 mysli... sama nie wiem na co ,,zgonic'' :-:)-:)-(
kiedys sie tylko myslalo (kiedy ta @ przyjdzie) a teraz tak wiele bym dala zeby tylko nie przyszla :-:)-:)-( cos czuje ze znowu mnie deprecha lapie... :confused:
jestem zla sama na siebie ze to przeze mnie sie nie udaje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
sandra i pozostałe kobitki rozumiem Was i wiem przez co przechodzicie bo sama to miałam ponad 3 lata:-( ja co @ załamana płacz i lament, mąż pocieszał mówił uda się na pewno następnym razem i tak przez 3 lata. na szczęście udało się i to w najmniej spodziewanym momencie, ponieważ byłam na 100% pewna że miesiączka przyjdzie, bo czulam się fatalnie jak co miesiąc, bole brzucha, piersi obolałe ze szok, nerwy i wogole tak jak zawsze. A tu niespodzianka:-) robiłam testy na owu od 2 m-cy i miałam monitoring przez długi czas więc wiedziałam ze owu jest, nasienie męża tez ok, wiec całą winę i niepowodzenie zwalałam na siebie. Obwiniałam się za to że tak bardzo chcę dziecka, za to że pewnie przez to ze pragnę to nie mogę zajść, chore mysli człowiekowi po głowie chodzą, dobrze ze moj M był przy mnie i mnie wspierał. Kolezanki i koledzy smiali sie ze po slubie tyle czasu a my nadal dziecka nie mamy, to było cholernie przykre. Ale mężuś we mnie wierzył, tylko dzięki niemu jakoś to przetrwałam. Wierzę że i Wam się uda i tego Wam życzę z caełgo serducha:-):-):-)
 
Do góry