reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kącik żywieniowy-nowe smaczki dla maluszka

8-9 sniadanie: kaszka
10- jogurt, ale nie zawsze daję o tej porze(czasami ok.13.), chociaż dużo zjada jogurtów bo lubi.
11:30 -12 zupka około 150-200ml
15-16- obiadek drugie danie około 150
17-17:30 owoce
19- mleko 210ml na noc i spać
W nocy raz lub 2 razy budzi się na mleko.
 
reklama
U nas wyglada to tak:
ok5-pierś
8-9 kaszka ok220ml
12-14 obiadek moja zupka z dodatkami łosos,jajko, buraki itd.
16-17 owoce gruszka,jabłka brzoskwinie,maliny rozgniecione widelcem
20-21 pierś
24-01 pierś

Mam pytanie bo ja daje mu całe jajko na twardo co drugi dzien nie za czesto?
 
Agalodz w tym wieku juz mozna cale jajko co drugi dzien ;-) zwlaszcza jesli nie macie reakcji alergicznej.


a moje pytanie
Czy ktorys z maluchow jeszcze uwielbia papki ponad wszystko?
Kuba tak jakos ma.. Jak dostanie obiad gdzie wszystko jest pieknie starte to wsowa cala ilosc a jak ma zupke z grudkami to mieli to pol godziny i zje tylko kilka lyzek. z owocami tak samo co nie zmienia faktu ze on uwielbia cale kawalki do lapki dostac i sam jesc i wtedy sobie radzi. Wiadomo ze tak zje tez mala porcje, ale skad taka niechec do grudek. Moze przez brak zabkow, a moze kolejny taki malojadek jak Maciek mi wyrosnie. Juz sama nie wiem co z nim jest :p
 
Nimfii ja tez młodemu daje sporo papek bo uwazam ze z czterema zebami ciezko jest cos gryzc.Jak mu dam z grudkami radzi sibie tylko ze karmie go długo..Mysle ze nie ma co sie przejmowac beda miały zeby to beda jesc wszystko co my..
 
O to widzę,że menu wszędzie podobne.
U nas tak:
5-6 (czasem 4) - mleko 180-210ml
8-9 - kaszka na 210 ml mleka (staram się codziennie inną - ryżową,ryżowo-kukurudzianą, owsiankę)
11- akurat idziemy do piekrani,więc kawałek bułki musi być
13-14- zupka
17- owoce lub jogurt
19- dwie kanapeczki z masłem i szynką ( a potem jeszcze 210ml mleka do łożeczka) lub kaszka

Nimfii moja małe grudki w zupce je,ale zpua musi być gęsta,bo takiej lejącej nie zje. dlatego z reguły jej miksuję i jest gęsta,ale tez wychodzi papka.
 
Tak faktycznie jest ze przy Kubie na wszystko musze czekac dluzej ;) takze na jedzenie takich twardych pokarmow.... No to trudno pomiksujemy jeszcze jakis czas na papke. Maly blender mi sie zepsul :( Ale jakos daje rade duzym, tylko ze on wieksze kawalki zostawia wlasnie.
 
U nas identycznie jak u goli pory tylko moja gwiazda chodzi spać o 21 i wtedy cyc..międzyczasie chrupas,paluch ciasteczko.
I po obiadku cyc w zależności ile ten mój wróbelek zje..

A za przepisami jestem jak najbardziej juz dawno miałam pisać aby coś dawać!!!!!
 
Ostatnia edycja:
nimfii no u nas to jak tylko sie grudki pojawiły to papki były bee mimo braku zębów;-)Widać to taki typ i dłuzej musisz poczekać, tak jak u nas z tym piciem;-)
 
Liwia nie ma problemu z dużymi kawałkami ładnie przeżuwa ja jej wszystko widelcem gniotę


a dajecie dzieciom smażone mięsko ?
a czy sparzycie jajko przed gotowaniem ?


ja dziś przy poniedziałku miałam mało atrakcyjny obiad ugotowałam dla wszystkich
- szpinak z czosnkiem, śmietaną,
- do tego ziemniaczki,
- i jajo na twardo, Liwii dałam całe jajo
Liwia zjadła nie cały duży słoiczek ale grunt że smakowało :tak:

na jutro planuję pulpety, marchewkę na gęsto, ziemniaczki:tak:
 
reklama
marttika u nas też trzeba trafić w nastrój z obiadkiem:-D

nimffi spokojnie u mnie nie wiem czy pamietasz jak pisałam ze młoda papki jadła a jak coś większego poczuła odrazu odruch i buzia na kłódkę a teraz papki nie chce..ostatnio coś mnie podkusiło aby zblenderowac na wieksze kawałku a tu zmieliło niezle i doopa nie chciała jeść byłam wściekła ze awaryjnie nie odłożyłam całych kawałków.:-D


dziś małej żółtko gotowane przemyciłam w ziemniakach z masełkiem wymieszałam i zjadła z marchewką,pietruchą,kalafiorem i indykiem gotowanym..a tak to koza mała nie chce.
Rosół z kluchami zawsze zje,
Aaa słuchajcie czy wasze dzieci siedzą spokojnie przy jedzeniu???
Bo moja to masakra wszedzie zaglada patrzy a to cos musi robic masakra wkurza mnie to..bo zalana ona zawsze,krzesełko i ja.I czasem kurcze zdarza mi sie ze ganiam za nia z łychą bo je ale w miesicu jej trudno usiedzieć(co jak co po mnie ale bez przesady;-))
mirelka nie daję smażonego,może zdarzyło sie ze dałam kawałek rybki mieska ale nie duzo.a jaja nie sparzam.
 
Do góry