Kto po in vitro?

[anioleczek12341]

hehe widzę dziewczyny poważne plany Mnie też podobało się imię lenka, ale chyba za dużo w rodzinie i okolicy więc ja mam wybrane na razie po jednym: Daniel i Gabriela (Gabrysia się mężowi średnio podoba)
kto ma najniższy transfer??

 

[agapl13]

Czesc Dziewczyny, Wlasnie wrocilam. Podali jednego najladniejszego zarodeczka. Reszta, tzn 4 poszly na zimowisko. Kurcze, ten transfer to jakis taki na odpieprz byl. Takie odnioslam wrazenie. Nie pytali mi sie czy mam pelny pecherz,czy nie.i calosc odbyla sie szybko bez podgladu na usg. Boje sie,ze znowu spieprzyli sprawe. Jak bez usg moga dokadnie widziec czy wszczykneli tam gdzie nalezy??!! Pozniej slyszalam z korytarzu biolog krzyczal do lekarza ,ze nic nie zostalo w strzykawce. I jak sie tu nie denerwowac NO!!! Na pytanie, kiedy moge wrocic do domu bo mamy 150 km odpwiedzial ,ze mam odpoczywac. Superasnie mnie zalamali. Noramnie fabryka cukierkow!!!!

 

[marcikuk]

domi - spokojnie, poczekaj na betkę. Jednej dziewczynie co podchodziła ze mną testy wychodziły negatywne a betka potwierdziła ciążę. Ciekawa jestem co u niej bo znikła gdzieś.

gienek - ja tak jak pisałam plasterek nosiłam bo musiałam i zmieniałam go dwa razy dziennie.

anioleczek - nie sądziłam ze na pisze to na forum o in vitro ale ciesze się z nadejścia twojego @ razem z tobą. Oby byl ostatnim na długie miesiące. A dzięki twojemu suwaczkowi mogę codziennie emkowi przypominając z dokładnością co do dnia ile czasu do moich urodzin zostało :-)

A co do imion to Lenka bardzo ładnie ale emek moja kategorycznie odmawia bo jego mama jest Lena. Jedna dziewczynka jak będzie to będzie Alicja druga lepiej żeby była chłopcem bo imienia brak. Mówiłam emkowi ze może być Lena Anna - po babciach albo Marta - po mamusi ale nie podobał mu sie ten pomysł
A chłopiec to Filip. Dla drugiego emek sobie wymyślił Briana no niby ladne ale coś mi nie pasuje do polskiego nazwiska. No ale z drugiej strony w UK mieszkamy. Cichaczem liczę na parkę :-)

agapl - to chyba dobrze ze nic nie zostalo w strzykawce. Nie denerwuj sie. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki.

 

[anioleczek12341]

agapl13 Hej słońce nie załamuj się. Może tylko odniosłaś takie wrażenie, bo byłaś zestresowana. nic się nie martw. Na pewno wszystko będzie dobrze i maluszek zostanie z Tobą. ściskam mocno i trzymam kciukaski. BYLE DO BETKI!!!:-)

Marcikuk dziękuję. Fajnie, że mój suwaczek się na coś komuś przydaje Mam nadzieję, że dostaniemy ładny prezent na 2 rocznicę z mężem, bo to już niedługo...

 

[agapl13]

Zdenerwowana bylam, to fakt ale dlaczego nie podali mi zardoka pod kontrola usg? Skad on wie,ze dobrze go umiejscowil?

 

[kaska31]

to dziwne mi podawali zarodki pod katrola usg no bo jak tak na chybil trafil wsadzic.

 

[anioleczek12341]

Nie wiem ja jeszcze jestem przed pierwszym transferem, ale kochana nie ma się co martwić na zapas. To na pewno nie poprawi sytuacji

 

[agavva]

agapl ja czytałam gzieś, że transfer pod USG wiele klinik robi głównie pod pacjenta jako oznaka profesjonalizmu w mniemaniu klienta. Jeżeli dokonuje go specjalista, to nie potrzebuje USG do tego celu. Będzie dobrze - nie denerwuj się, bo zaszkodzisz bąblowi!!!!!!!!

 

[agavva]

Transfer zarodków może być wykonywany pod kontrolą USG lub bez monitorowania ultrasonograficznego. Standardowo embriotransfer przeprowadza się z pomocą USG, co pacjenci uznają za przejaw profesjonalizmu kliniki. W standardowej procedurze in vitro używanie USG podczas transferu zarodków niepotrzebnie przedłuża zabieg, co niekorzystnie wpływa na embriony. Przeprowadzenie skutecznego, a więc zakończonego ciążą transferu, nie wymaga zatem użycia USG.


CYTAT ZE STRONY: Embriotransfer | parenting.pl

 

[agapl13]

To znowu ja wasza panikara ;-)

Dzieki dziewczyny, dzieki Agavva, wlasnie doczytalam sie na str Novum to samo co Ty.
"...przeprowadzenie skutecznego, czyli zakończonego ciążą transferu przez doświadczonego lekarza nie wymaga uzycia USG."

uffff
Buziaki i dzieki raz jeszcze. :-)

Testowac mam 25,chyba ze beda plaminia to wczesniej.