Łazienka z czarnymi dodatkami

[Pbrzoi]

Witam

urządzamy z partnerem łazienkę i zastanawiamy się nad zrobieniem w niej różnych czarnych elementów - między innymi sedes i umywalka. Czy ktoś z Państwa posiada czarna umywalkę i może się wypowiedzieć jak Wam się ona sprawuje? Jak z utrzymaniem czystości? Szybko zbiera się tam brud, osad, jakiś kamień i czy bardzo to widać? Czy to jest funkcjonalne? Dodatkowo czy mogłabym prosić Was, którzy posiadają łazienki z takimi czarnymi elementami, o wstawianie zdjęć, w ramach inspiracji?

Poniżej wstawiam zdjęcie kompozycji sklepowej, która się ostatnio zainspirowaliśmy.

 

[Madzia86G]

Ja mam czarny zlew w kuchni.
Coś fantastycznego, w ogóle nie widać śladów użytkowania - tyle ode mnie co do czarnej umywalki czy zlewu

 

[witch84]

Ja mam czarne blaty - z technistone, kolor gobi black gr. 2cm.
I nie narzekam.

Jednakże słyszałam, że w łazience częste mycie czarnej armatury - i też nie ma z nią problemu. Większość ludzi, których znam, na dłuższą metę narzeka na czarne baterie (choć są i zadowoleni). Warto zamontować zmiękczacz do wody zanim się na ten kolor zdecydujecie.

 

[seremida]

Czarna misa od wc ponoc potrafi sie odbarwic od domestosu.

 

[DropKick]

U mnie czarne dodatki w łazience się nie sprawdziły. Mamy twardą wodę, wystarczy że raz użyje wanny/prysznica/umywalki i wszystko jest białe.

 

[DropKick]

Najgorsze ze poszliśmy w drogie firmy, a np słuchawka prysznicowa przy wannie po roku już ma odpryski. Na moje oko z kranami będzie to samo w najbliższym czasie

 

[GwiazdaMuzykiPop]

Ja sedes i umywalkę mam co prawda białe, ale mam czarny gres na ścianach i czarne szafki. Jestem zadowolona, na razie nie mam problemu z utrzymaniem czystości. Cieszy mnie to, że moja łazienka ma ponadczasowe zestawienie kolorów i prędko nie wyjdzie z mody.

 

[witch84]

Gres i szafki to zupełnie coś innego niż baterie przy zlewie czy prysznicu...

 

[GwiazdaMuzykiPop]

No domyślam się, ale czasem koncepcje się zmieniają w trakcie i ktoś rezygnuje z czegoś na rzecz czegoś innego i potem szuka informacji na ten temat.

Mnie dużo osób straszyło kamieniem na płytkach, póki co nie mam problemu z tym. Dlatego pomyślałam, że sie wypowiem.

Może i moja odpowiedź jest niepotrzebna i nie ma związku z tematem, ale to najwyżej autorka sobie ją pominie.

 

[GwiazdaMuzykiPop]

Poza tym też bym mogła być złośliwa i powiedzieć, że autorka nie pytała ani o blaty, ani o baterie, ale moim zdaniem przy urządzaniu czy remoncie kazda życzliwa i szczera opinia się przydaje, bo często rozważa sie dziesiątki opcji. Ja sobie bardzo ceniłam wszystkie dobre rady i niektóre naprawdę bardzo mi pomogły, choć w danym momencie może i nie były potrzebne.