reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Mondy, my stosujemy delikol to enzym laktazy i sab simplex - na wzdęcia (to dwa działające na różne rzeczy środki), polski odpowiednik sabu to bobotik, jest jeszcze infacol, esputikan, espumisan i wiele innych.. bierzemy też lakcid i od czasu do czasu doraźnie viburcol..
u nas pomaga suszarka i leżenie na brzuszku

Anula przerwa 4h? :szok: u nas zdarzyła sie tylko raz.. mały je co 2h - można zegarek regulować..w nocy udaje się co 3h ale też niezbyt często..raz zdarzyło się 4,5h - myślałam, ze cos mu jest :-D ale u nas mały już niemal podwoił wagę urodzeniową (brakuje 290g) - grubas


nie wydają sie Wam te krople tanie? moje w Niemczech kosztowały 8euro
 
reklama
Mondy jeżeli chodzi o środki na kolkę to chyba konwalianka wszystkie wymieniła i niestety z tego co słyszałąm to nie da się powiedzieć który najlepszy bo ten działa na jedno dziecko a inny na inne... A my chyba w końcu pozbyliśmy się kolek i problemów z brzuszkiem po totalnym odstawieniu mleka (a jadłam już tylko w margarynie i ciasteczkach zbożowych które jednak miały mleko w składzie ale wcześniej nawet nie sprawdzałam) no i też jak Wisienka zmieniłam cukier na biały a i tak używałam go tylko do marchewki gotowanej troszkę i do chleba bo sama robię. No i bez żadnych środków już od kilku dni jest lepiej. Ale po odstawieniu tego co jest problemem można trochę czekać na efekty. No i u ciebie to może być coś innego... A dopóki mała miała wieczorami kilkugodzinne ataki krzyku to prawie zawsze uspokajał ją dźwięk suszarki. O to nagranie: Hair Dryer Sound Relax HD - second lvl - YouTube tylko musiało lecieć przez cały czas tych jej ataków bo jak wyłączyłam po np. pół godzinki czy godzince to się przebudzała i momentalnie w ryk znowu...
 
Witajcie, jakos czasu mi brakowalo zeby siaść i popisac z Wami. Piszecie o kolkach.... mój nie ma ale za to lekarka strwierdzila AZS wrrrrr i to powiązane jest ze skazą bialkową.... to mam dietę.... ech.... juz widze ze moję zęby cierpią.... mam nadzieje ze maly wyrośnie. Ale mleko i jajka odstawione no i plus te wszytskie alergeny... a wiece ze mleko nawet w sucharach jest wiec zbytnio nic nie jem...... juz mam dośc ale jak się maly uśmiechnie to moja mi ta zpaść. Co do nocy to ja kąpie malego po 21 je do 22 pożniej wstaję kolo 3-4 rożnie i pozniej przed 7 rano. Dziś czytalam fajną ksiązkę i pisze w niej tak ze kąpiel o 19 i karmienie pozniej na spiocha mala dawkę o 23 i pożneij czekać na godzinę tzw bazową dziecka i do pelnego go nakramić i pozniej kolo 7 rano jesli jest za wczesna pora jego bazowa starac sie go uspokajać i tak wydlużać ja co 15 min. Jesli udaje sie przezd 3 dni ze dziecko wstaje o tej porze to pozniej znów wydluzyc o 15 min pozniej karmienie i tak zejdzie do 7 rano może. Jak sie juz uda ze spi od 23 do 7 rano powowli rezygnować z karmienia na spiocha.... nie wiem czy tak latwo to wprowadzić ja bede probowac choć u mnie kąpeil od malego byla po 21 wiec nie wiem czy mi sie uda z kolei 0 19 to dla mnie za wczesnie mysle ze przesynę kapiel na 20 i bedzie dobrze moze i nocne karmienie na spiocha po 23 i pozniej moze juz nie wstanie jak i tak juz mial takie przerwy.
 
maqnio!!!!!!!!!!!!!!!!!!

chyba twoje życzenia zadziałały - mały dziś budził sie co 3 godziny - z zegarkiem w ręku!! Zasnął po kąpieli o 9 potem pobudka o 12, 3, 6 i po 8 :-):-) dodatkowo obeszło się bez lulania więc wyspałam się dziś za wsze czasy!!!! Tylko mój mąż narzekał, że mały marudził przez sen i to go wybudzało ale ja jakoś od razu zasypiałam! Dodatkowo dziś mieliśmy największą kupę w życiu - jakies 80% pampersa :-Da poźniej była druga mega kupa która wylaciała z pampersa i uwaliła prześcieradło i... koszulkę męża :-D:-D dzień bez obsrania jednego z rodziców jest dniem straconym - to powinno być motto Alexa :tak:

Miłego dnia dla wszystkich mamusiek i buziaczki dla dzieciaczków!
 
kochana nie chcę straszyć jesli sie to luszczy i krostki ropieją to moze być AZS u mego też tak bylo tylko lagodniej...... do lekarza wal i zobacz czy we wlosach nie ma luszczących się platków malych...i zobacz czy ma na zgieciach w lokciach i pod kolanami i pod brudka szyją..... ale wyglada mi to na alergie pokarmową a co jesz? moj ma azs czyli uczuelenie na bialko mleka krowiego czyli bialko........ skaza niby....ale stwoerdzonej ejszce nie ma bo za maly teraz eyglada ladnie ale juz 3 tydz diety ostrej mam


aaaa i zobacz czu jak palcem przejedziesz po tym czy ucisniesz to sie robi biale....
 
Ostatnia edycja:
P8180061.jpg teraz już tak wyglada ale kaieele w emolium i oliatum i smarowanie kremem oliatum i nie przegrzewanie
a i czy ma sapkę taką dziwną i kicha lub kaszle i jak swędzi.....
Ja nie lekarz ale tak mi się wydaję ze to AZS czy tam skaza
 
Ostatnia edycja:
Mój też takie ma :baffled: A ja karmię mm. Na szczęście jutro idę do lekarza więc zobaczę co powie na ten temat :baffled:
No i u nas AZS ja miałam, Paweł też uczulony, ja uczulona, moja siostra kiedyś na pomidora miała uczulenie, więc podejrzewam że Filip na bank ma uczulenie.

zuzu, Twój ma świetne włoski :-)
 
Hehe dzięki!! No w mleku mm jest bialko zalezy jakim jeszcze bo bebilon pepti nie ma i numiragen czy jakos tak ja karmie cycem....wiec mam diete niezla juz mam czasami jej dosc zero nabialu itp masla jajka ciatek kruchych nawet bo jaja sa serwatkę dają wszeędzie. A co dziwne to ja nie mialm uczulenia ja mleczna mąz tez niby,,,,, fakt ze przez rok caly ma czesto katar wiec moze to to bo tak wyczytalam..... ech.......
Co do pomidorów...teraz już nie wiem sama czy to od mleka czy nie bo pilam troszki ijadlam z platkami nic niby nie bylo ale polozna i lekarka mwoila ze te alergeny sie zbieraja i wywyalaja za jakiś czas a pozniej sie w jeden dzien duzo nabialuobzarlam mleko rano poznije 2 dania i troszkę wiejskiego i bylo a na drugi dzięń zjadlam pomidora wiec moze to na pomidora a nie mleko heehh a ja juz dieta ale lekarz kazal mi odstawić melczne itp inne uczuleniowce a pomidora sie boje do ust brac zeby znów dziadostwo sie nie zorbilo bo maly cierpi
 
reklama
No ja właśnie karmię bebilonem pepti i trochę mnie zdziwiło że takie coś się pojawiło. Smaruję go jeszcze emolium więc sama już nie wiem. A na mleko sojowe (jak powiedziała kiedyś położna gdyby okazało się że jednak na mm coś się dzieje niedobrego) nie uśmiecha mi się przechodzić.
I fakt, czasami od zjedzenia czy od kontaktu z alergenem do reakcji alergicznych może minąć trochę czasu - wiem po sobie. U mnie jest coś non stop nie tak ze skórą.
 
Do góry