magdalenaB
marcowa mama 06'
mokkate: dla mnie slowo "dziwne" oznacza cos innego od normy, czyli jest cos normalne i jest cos dziwnego (czyli nienormalnego) ale nie w znaczeniu pejoratywnym. raczej ludzie potocznie uzywajac tego slowa czesciej uzywaja go a znaczeniu pejoratywnym (negatywnym), ale mi sie wydaje ze slowo "dziwne" mozna rozumiec jako cos np. zachowanie inne niz mozna sie spodziewac w danej sytuacji, ale nie jako zle, tylko inne.
nie wiem czy to wyjasnilam dostatecznie dobrze.
azik: ja nie jestem na biezaco na forum.niestety. a co do postu benity, mozliwe ze cos pisala, nie wiem, nie czytalam. bo jesli chodzi o te akcje to spodziewalam sie jakis postow na ten temat w tym watku. ale tu nie chodzilo o te ktore pisaly ze sie opoznia (ktos tez o tym juz wspominal) ale o to ze wlasnie zero wytlumaczenia, nic. w ja pomyslalam tez ze moze do takiej mamy moja karteczka nie doszla, wiec moze sie na mnie obrazila i nei wyslala tez do nas. bo moge tak pomyslec skoro zadnej informacji nie doastalam. tak?
nie wiem czy to wyjasnilam dostatecznie dobrze.
azik: ja nie jestem na biezaco na forum.niestety. a co do postu benity, mozliwe ze cos pisala, nie wiem, nie czytalam. bo jesli chodzi o te akcje to spodziewalam sie jakis postow na ten temat w tym watku. ale tu nie chodzilo o te ktore pisaly ze sie opoznia (ktos tez o tym juz wspominal) ale o to ze wlasnie zero wytlumaczenia, nic. w ja pomyslalam tez ze moze do takiej mamy moja karteczka nie doszla, wiec moze sie na mnie obrazila i nei wyslala tez do nas. bo moge tak pomyslec skoro zadnej informacji nie doastalam. tak?