reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2016

Hej kiedy te wiatry się skączą i mogło by troche słonko wyjść może człowiek by inaczej funkcjonował

Jadzka rozwaliłas mnie tym postem :) przeczytałam tylko "kiedy te wiatry sie skończą" i pomyslałam skąd wiesz ze mam wiatry w brzuchu hehe dopiero jak dokończyłam czytać to wiedziałam ze Ci o pogodę chodzi :)
 
reklama
Magda pisała ze u nich też się nie robi wiec tez jestem zielona. Co lekarz to inna szkoła. Daj znać jak będziesz miała jakieś newsy :-)
 
Witam się wieczornie :-)


Poleżałam w wannie tyle, ile dzieci mi pozwoliły, pogapiłam się jak Theo czyni akrobacje i od razu zapomniałam o ciężkim dniu :tak:


Ati ja Ci kochana pisałam nie raz o kawie, bo jestem nałogowcem. Piję min trzy dziennie. Nie za mocne. Lekarze nic nie bronią. Zresztą u nas w szpitalach ciężarnym serwują kawy do woli, więc luzik. Dopóki Ci ciśnienie nie skacze po niej, to pij na zdrowie. ;-)


Carolajna no nie dobrze,że Ci tak w tej pracy podnoszą ciśnienie. Ale ja wiem jak to jest....mąż nawet jak ma wolne, to musi być dostępny...ehhh....trzymaj się i oby się uspokoiło :-) Cieszę się,że serduszko Danielka ma się dobrze!!!! No i wczoraj zapomniałam. Super,że Twoje spojenie ma się dobrze. U mnie chyba nie będzie tak różowo. Sprawdzę 25 października.


Beemik kciuki za glukozę i odpoczynku dla Ciebie. :-)


Solla jak tam sytuacja z rodzinką męża? lepiej coś? Nie chcesz, nie pisz oczywiście. Zrozumiem :sorry:


Jadziu
u mnie wieje i leje tak,że idę i wyję pod nosem. Co dzień przemoknięta i zmęczona walką z wiatrem, ale na lepsze się nie zanosi. Cóż....byle do wiosny ;-)


Demolko
mi szwagierka przysyłała tetrę zamawianą z allegro i jest ok. Tzn ta biała, bo osobiście kolorowej nie znoszę :-p


Natka a sprawdzałaś to spojenie? Często rozejście jest wskazaniem do cc :sorry: No i przez nie występują różnej maści bóle.


Bozienko
Ty miałaś śpiący dzień, a ja taki...hmmm.....bez kija nie podchodź. Wkurzam się, bo mam tyle do zrobienia, a doba ma tylko 24h i nijak nie idzie jej rozciągnąć :baffled:


Aschlee zdóweczka dla Ciebie Słońce :-) Jak Ci idzie z dietką? Panujesz nad tym?


Kropeczko cudnie, jeśli uda się obronić jeszcze w grudniu! Już zaciskam kciuki :-) I podziwiam za upartość ;-)

Choco
rozumiem,że mąż sprząta, a Ty ograniczasz się do wskazywania palcem, co ma zrobić? :-D Nie no....jołk taki. Korzystaj z wolnego męża ;-)


Nova u nas dają napój pomarańczowy. Słodki jak nie wiem, ale bardzo dobry. Może i u Ciebie coś podobnego dawali ;-)


Żaba to fakt. Nawet u nas każą siedzieć po glukozie, bo każdy wysiłek spala cukier, a nie o to w tym badaniu chodzi ;-) Mimo wszystko mam nadzieję,że wyniki masz w porządku :-)
 
Co do siusiakowych spraw. Najnowsze info mówią,że do 3 rż się tego nie rusza. Przy czym, to "nie rusza" nie znaczy,że nie należy sprawdzać. Chodzi o to, by notorycznie, codziennie nie męczyć maluszka, tylko czasami, w kąpieli sporadycznie tam zaglądać i delikatnie skórkę ściągać. Jak coś widać mocno czerwonego itp, to do lekarza, ale poza tym nic nie trzeba robić. Wiadomo,że dzieci są różne, ale takie są najnowsze wytyczne ;-)
 
reklama
Do góry