reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Witam po dość długiej nieobecności :-D
U nas wszystko po staremu, mały kopie jak szalony, czasem to mam dwie takie buły na brzuchu po lewej i prawej stronie jednocześnie -podejrzewam że pewnie pupa i główka :-p a jak czasem kopnie... to aż się boję co to będzie w kwietniu albo maju jak skopie mi płuca ;-)
Do tego wydaje mi się że wszędzie w domu mam tak brudno...:zawstydzona/y: raz to za pucowanie łazienki się wzięłam chyba po 19, bo nie mogłam już patrzeć :shocked2:
Zaraz wybywam, bo mam kilka spraw urzędowych do załatwienia, a na samą myśl tego aż mnie telepie...jeszcze ta pogoda... czy u Was też tak nieprzyjemnie, zimno jak w listopadzie??? :crazy:
jak ja nienawidzę chodzić po urzędach, czekać w kolejkach i być odsyłana do innego okienka bo coś tam... :no:
Mam tylko nadzieję że załatwię wszystko szybko i pozytywnie :tak:

buziaki :*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam i ja z pracy. Poki co nudy wiec mam chwilke:) przez to, ze Ludwik pojechal wczoraj do tesciow i nie musialam go dzisiaj wyprowadzac to mi sie wydawalo, ze mam tyyylle czasu ze sie sporo spoznilam:/
Jutro juz M. wraca i przygotowuje pyszny obiadek:)))
Futurystka no to niesprawiedliwe. A nie moze on chociaż lazienek posprzatac, odkurzyc i umyc podlog? My po wprowadzeniu do domu zatrudniamy pania do sprzatania to juz pewne. Tam beda 4 łazienki i to bedzie masakra...
Asku chcemy zdjecie Julianka!
Na fb to mi sie nie udaje przeczytac wszystkiego a co mowic odpisac:)
 
hej :-)
piątek!!!! matko, jak dobrze :-D i wolny weekend :-D jestem zmęczona tym tygodniem ;-) cztery dni pracy pod rząd? no wiecie, przepracować się można :-D oczywiście biorąc pod uwagę ostatnie tygodnie ;-)

pogoda się zepsuła :-( szaro, buro, chmurzasto i mokro :crazy: popołudniami ledwo co żyję :eek: masakra jakaś, wczoraj poddałam się i drzemkę sobie walnęłam ;-) nie dałam rady wybronić się :-D

brzuch mi urósł (ciekawe dlaczego :-D ) szukam kurtki :sorry: łatwo nie jest ;-) nie wiem też jaką chcę :laugh2: zimową? hmmm, a jak nie będzie aż tak zimno i może przejdę jakoś w mojej zimowej ;-) która cały czas wisi w szafie, bo chodzę w mojej trekkingowej ;-) to może trekkingową sobie kupić ;-) ale ... a jak jednak będzie zimno i w niej dupka mi zmarznie? ;-) więc same rozumiecie, sama nie wiem co chcę, więc ciężko mi znaleźć cokolwiek ;-)


Aśku a gdzie jest zdjęcie Julianka? ja się domagam :p
ja też, ja też! ;-) nie mam, moja ginka ma beznadziejny sprzęt :-( a na połówkowe nie mogę się qrna dodzwonić :wściekła/y: dzisiaj koleś ma gabinet zamknięty, więc podjadę w poniedziałek osobiście ;-) skoro szanownej pani rejestratorce nie chce się odbierać telefonów ;-)
i boję się, że na lepszym sprzęcie siurak odpadnie i z Juliana zrobi się Janina ;-)
 
Aśku, może nie odpadnie:)))) tego Ci życzę. ja przed każdym usg ostatnio panikowałam, że Józek zgubi klejnoty. ale zakupiłam kocyk z wyhaftowanym imieniem i teraz nie mogą odpaść. poza tym wczoraj po raz kolejny siusiaka widziałam. nie ma szans, że to przerośnięta łechtaczka:))) o rany, po cichutku trzeci synek już mi się marzy;)
 
Hej

Aśku - Zobaczysz nic Julianowi nie odpadnie ;-)
Czekamynaigorka - Gratuluję synusia ;-)
Browangula - trzymam kciuki, żebyś wszystko pozałatwiała w urzedach ;-)
Futurystka - chyba na prawdę musisz jakoś męża molestować, żeby też wziął część sprzątania na siebie ;-)
Makao - Jak kocyk z imieniem zamówiony to już na pewno jajka nie odpadną :-).

U nas pogoda na razie względna. Więc muszę ogarnąć małą i idziemy po chlebek do sklepu. Bo M dostał kanapki do pracy (jak co rano - dobra żona ze mnie ;-)) i dla mnie i małej nie a pieczywka ;-(. Ale przynajmniej się przewietrzymy chwilkę bo potem tylko w domku

Miłego dnia
 
witajcie dziewczynki,

Makao mój mąż jest cały dzień zapracowany, jest trenerem personalnym, instruktorem narciarskim, działaczem sportowym więc nie ma czasu na "pierdoły" a takie sprzątanie to dla mnie świetna rozrywka, tak on twierdzi!
Aśku no ja też miałam ten problem z kurtką aż kupiłam płaszcz i kurtkę :-Dnie mogłam się zdecydować...

u mnie tez dziś brzydko:( a co do fb to dziewczyny tak tam produkują, że naprawdę nie idzie nadążyć:szok::szok::szok:
 
Dla mnie to jest super, taka wzajemna troska. na tym to chyba polega wszystko. na tych drobnych, ciepłych rzeczach, które robi się dla siebie na co dzień.
Dokładnie :) ja codziennie robię lubemu kanapki na kolacje, już w sumie rytuał bo wiem że zrobi oczka maślane :-pjak to on mówi "najlepsze" heh

brownagula no heja ;] jak tam u Ciebie sprawy? Odpoczęłaś troszkę ? Mam nadzieje że masz więcej werwy :-) Ja też nie lubię łazić po urzędach. U nas dzisiaj strasznie lało w nocy, teraz tak szaro z przebłyskami słoneczka...

Aśku będzie Julian :-) i siusiek też :-D

CzekamyNaIgorka no i super że nast sisior...budujemy armię :-D:-D:-D gratki :*

happy sporawo te 500 zl :szok:

Witam Was piękne. Wczoraj źle się czułam jak pisałam , nie mogłam zasnąć to troszkę siedziałam na ogłoszeniach :) naoglądałam się jak głupia i potem w nocy mi się śniły rzeczy dla bejbika :-). W nocy wstałam na sikańsko i pijańsko i niechcący zbiłam 2 szklanki :szok::szok::szok: narobiłam szumu ale na szczęście luby nie spał bo by mnie rano zrypał że się znowu tłukę :p tylko zapytał co zbiłam :-D a ja zła bo jak można zbić szklankę na panelach :p no druga poleciała na płytki więc luzik. Jutro idziemy na urodzinki do koleżanki i pytam się wczoraj lubego co kupujemy a ten " Ty kupujesz :-D" heh ok ale co? a ten "nooooo jakieś perfumy ....za 20 zł " :szok::-D:szok::-D:szok: hahaha za 20 zł to można co najmniej antyperspirant :-D:-D:-D pośmieliśmy się ale i tak muszę dumać :/ Może coś podpowiecie, dziewczyna mężatka z dzieckiem 31 lat (rozbrykana) :-p fryzjerka z zawodu ...myślałam coś o biżuterii ale chodzi cały czas w jednym łańcuszku z serduchem (może ma jakiś sentyment) :-) nie wiem...a czy ma uszy przebite tego też nie wiem...Kiedyś mi było łatwiej coś kupić teraz chyba za stara się zrobiłam :szok: Także... może cosik jutro pojem, gorzej że będą chlać :/ ale luby zaznaczył że mam ok 22 powiedzieć że źle się czuje i zmykamy :-D:-D:-D no tak jak zwykle na mnie :-p zobaczymy jak to będzie...teraz problem co ja nałożę :eek: najlepiej dresy :-p yhhhh bo na chwilkę można się wystroić ale tak posiedzieć to zaś będzie Cię wszystko gniotło ;-).
Pisałam już że w nocy lało, ale tak dawało że nie spaliśmy :/ rano cisza ale szarówka jest...zabieram się już któryś dzień do rozebrania choinki i jakoś mi nie idzie :zawstydzona/y: aaaaa żywa więc już pora...pewnie po niedzieli już się zbiorę...na dobre. Znowu sobie przełożyłam glukozę :wściekła/y: nie mogę się zebrać jakoś...leń wstąpił do dupki
 
reklama
Do góry