reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie pomóżcie jak nauczyć ją jeść samodzielnie

Anulka92

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2022
Postów
43
Witajcie Mamusie.
Moja prawie 20 miesięczna córeczka nie chce jeść sama. W sensie takim, ze nawet nie weźmie sama do ręki i nie zje, ale weźmie i będzie karmiła wszystkich dookoła a sama nie weźmie do ręki i do buzi nie da. Łyżeczką kaszkę z moją pomocą troszkę zje.
Nie wiem jak już ją zachęcić żeby sama wzięła np pokrojony chlebek w kostkę z pasztecikiem
 
reklama
Witajcie Mamusie.
Moja prawie 20 miesięczna córeczka nie chce jeść sama. W sensie takim, ze nawet nie weźmie sama do ręki i nie zje, ale weźmie i będzie karmiła wszystkich dookoła a sama nie weźmie do ręki i do buzi nie da. Łyżeczką kaszkę z moją pomocą troszkę zje.
Nie wiem jak już ją zachęcić żeby sama wzięła np pokrojony chlebek w kostkę z pasztecikiem
Zostaw ją samą z jedzeniem. Albo daj jej jedzenie i powiedz, żeby spróbowała jeść sama, a Ty w tym czasie coś tam zrobisz. Na mojego zawsze działa, teraz ma 2 lata, a stosuję od pół roku. Ale jak już ktoś mu da jeden kawałek / łyżeczkę, to nie ma szans, że sam weźmie.
 
Zostaw ją samą z jedzeniem. Albo daj jej jedzenie i powiedz, żeby spróbowała jeść sama, a Ty w tym czasie coś tam zrobisz. Na mojego zawsze działa, teraz ma 2 lata, a stosuję od pół roku. Ale jak już ktoś mu da jeden kawałek / łyżeczkę, to nie ma szans, że sam weźmie.
Wtedy cwaniara wstaje i odchodzi od stolika . Albo wszystko powyrzuca dla psa i będzie chodziła i płakała bo głodna
 
A próbowałaś z nią wspólnie przygotować posiłek?
Ale tak żeby mogła wybrać, co chce zjeść. Dodatkowo można pobawić się razem w układanie pokrojonej kanapki w pociąg czy też ułożenie na talerzu jakiegoś wzorku z jedzenia (np. samochodu, żaglówki, bałwanka itp.).
 
A próbowałaś z nią wspólnie przygotować posiłek?
Ale tak żeby mogła wybrać, co chce zjeść. Dodatkowo można pobawić się razem w układanie pokrojonej kanapki w pociąg czy też ułożenie na talerzu jakiegoś wzorku z jedzenia (np. samochodu, żaglówki, bałwanka itp.).
Szczerze nie bo ona weźmie jedzenie aby kogoś nakarmić mnie tatę czy psa . Albo żeby sobie podotykac i koniec
 
reklama
I też pytanie czemu wcześniej nie jadła sama?
Moje dzieci jadły same o 6 miesiąca życia. Nie da się w tydzień nadrobić straty 18 miesięcy

A jak jadły same? Normalnie po pierwsze w tamtym okresie życia dziecko poznaje świat w ten sposób więc jest mu dużo łatwiej niż 2 latkowi. Po drugie u nas jedzenie zawsze jest wspólne (oczywiście mówię o tym etapie malucha, a później jak się da) więc znowu dla dzieci naturalne jest, że dziecko je samo. Po trzecie można jeszcze oczywiście sprawdzić z neurologopedą czy nie ma jakiegoś napięcia w buzi czy jakiegoś zaburzenia SI - ale skoro karmiona je chętnie to raczej nie
 
Do góry