reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy poraz drugi,trzeci...

składalismy te mebelki do 2 w nocy :eek:
a potem zrobiliśmy kawał Wikowi i przenieśliśmy go do nowego łóżeczka na śpiocha :-p haha, rano do nas przydreptał i się przytulił :-)
tak więc już ma pierwszą nockę zaliczoną na nowym spanku :laugh2::laugh2::laugh2:

rano razem weszliśmy do jego pokoju, zapalilismy światełko i cieszyliśmy się razem z naszym synusiem. Wiku oszalał z radości, zakochał się w tych mebelkach i uważam że ich zakup to strzał w 10 :tak::tak::tak:

oczywiście to nie jest końcowe ustawienie, ale już je złożyliśmy i Wiku już może z nich korzystać, prawdopodobnie zajmiemy sie nowym ustawieniem w piątek jak Kuba będzie miał luźniejszy dzień. Zapraszam na fotki:



w drugiej części pokoju będzie stało łóżeczko dla Igora z mniej więcej takim ustawieniem, ale to jest fotka sprzed dwóch lat:

kacik%20malego.jpg
 
reklama
Mój Wiku też jest coraz bardziej rozwydrzony, a ja mam coraz mniej siły żeby go poskramiać, ciężko mi z bebechem wielkim :-(.

Cięzko mi jest go odstawiać na karnego jeżyka Kuba to go łapie pod pachę i stawia w kącie, a ja to musze go ciągnąć za rękę bo nie mogę go dźwigać, on to widzi i to świetnie wykorzystuje ale niedoczekanie jego :cool2: jeszcze parę tygodni i będzie chodził jak w zegarku.

Zawsze myślałam że mam silną osobowość ale widze że moje dziecko ma silniejszą osobowość ode mnie, przynajmniej kiedy jestem w ciąży :sorry2:

Zauważyłam że jak mu znajdę zajęcie to jest spokojny, całą swoją energię kieruje na to i jest ok, najgorzej jak muszę coś w kuchni zrobić to z nudów często rozpiernicza cały dom w drobny mak. Trudno jest go zająć czymś przez dłuższą chwilę, tak aby sam się bawił, tak jakby potrzebował akceptacji że robi coś ładnie i dobrze.

Teraz na maksa uczę go samodzielności.
Zanosi swoje "bomby" do kubła, brudne rzeczy wsadza do kosza z brudną bielizną, już potrafi zbierać swoje zabawki do pojemnika, uczę go jeść samodzielnie zupy i drugie dania sztućcami i niexle mu idzie (fakt potem mam dużo sprzątania, ale go chwalę) także mamy małe sukcesy na koncie.

Uwielbia czytać książeczki, jest nałogowcem, bajki też lubi oglądać. "Bob budowniczy" to jego faworyt. Oczywiście ogląda tylko wieczorynki, najpierw wieczorne mleczko, potem kąpu kąpu, potem gilanie z tatusiem, w piżamkę i o 19:00 siedzi przed TV. Po bajce won do wyrka i ewentualnie w wyrku jeszcze czytanie bajeczki.
 
Misia fajne to lozeczko :-):tak::tak:
kupiliscie na Allegro??
bo widzialam cos podobnego tak mi sie zdaje :happy: (szperałam za łóżeczkiem dla Mili ;-) )
 
no to jednak dobrze skojarzyłam :-)
fajny zestaw :-):tak: nie dziwie sie ze Wiktorkowi sie podoba
chlopaki beda mieli swoj męski pokoik :-)


ja cos podobnej wersji widziałam na All dla dziewczynki
ale ze tu jestesmy to stanęło na Ikei :happy: w wersji Mammut

ciekawe jak sie skonczy :-)
 
misia..Wiktor jest cudowny:-) słodki dzieciaczek naprawdę:tak:
mebelki extra,widać na fotkach że młody zachwycony.
Uwielbia czytać książeczki, jest nałogowcem, bajki też lubi oglądać. "Bob budowniczy" to jego faworyt. Oczywiście ogląda tylko wieczorynki, najpierw wieczorne mleczko, potem kąpu kąpu, potem gilanie z tatusiem, w piżamkę i o 19:00 siedzi przed TV. Po bajce won do wyrka i ewentualnie w wyrku jeszcze czytanie bajeczki.
to jest w/g mnie super rytuał który przynosi efekty w przyszłości i rodzice maja wieczór dla siebie
my też tak z Samim robiliśmy od zawsze
dzisiaj koleżanki sie dziwia ze mody tak wcześnie spać chodzi
a on tak nauczony ze po bajce do łózia:laugh2:
bajki też uwielbia (te czytane mam na mysli)
teraz już czyta sam i bardzo to lubi ale my zaczęliśmy czytac mu bajeczki bardzo wczesnie i bardzo go to wyciszało przed snem
musze sie pochwalić że mój mały w zerówce czytał najlepiej w swojej klasie:-):cool2:
czyta co wazne ze zrozumieniem i bardzo ładnie potrafi o tym opowiadać
rośnie mały humanista za mamusią:-p:laugh2:
 
Misiu mebelki miodzio :tak::tak::tak:
Swietna jest tez ta poleczka na zabawki.Rewelacja.Chcemy kupic podobna.

A u nas juz rozlozone lozeczko dla Alexa.Rozlozylismy to na rowni z Antka lozkiem.
Poczatkowo spal sam w swoim pokoiku na doroslym materacu.
A teraz przykrecilismy nogi do niego,kupismy barierke zabezpieczajaca do tego lozka i Antek jest zachwycony spaniem na "doroslym" lozku.
A do lozeczka sie nie pcha,bo wie,ze tam spia male dzieci:laugh2:
Moze pozniej zrobie fotki.

Za to moj mlody nie lubi ksiazeczek :dry:
Woli rysowac,malowac,naprawiac i kombinowac.
Do ksiazeczek nigdy nie moglam go przekonac.Szybko sie nudzi.
Nawet do snu mu nie czytamy.Kladziemy go do lozka i wychodzimy.On wtedy zasypia.:sorry2:
Ale co ranek jest wycieczka do lozka staruszkow.
 
Moja Viki tez nie potrafi sluchac jak czytam jej ksiazke:baffled: Ogladac owszem uwielbia, ale jak zaczynam jej czytac to przekreca kartki:baffled: Szkoda...ale bede probowac;-)
 
reklama
Moja Viki tez nie potrafi sluchac jak czytam jej ksiazke:baffled: Ogladac owszem uwielbia, ale jak zaczynam jej czytac to przekreca kartki:baffled: Szkoda...ale bede probowac;-)
Ha Ladina to tak jak u mnie.Mlody oglada bajeczki,pokazuje co gdzie jest.Nasladuje zwierzatka (niestety jeszcze nie mowi).Ale jak czytam to sie niecierpliwi,przewraca kartki,przynosi multum innych bajeczek...
Ale co tam.Mowic sie napewno nauczy i siedziec przy ksiazkach tez :laugh2:
Faktem jest to,ze ja nie rezygnuje i co jakis czas staram sie zaciagnac go do bajek.
W przedszkolu jego jezykiem jest angielski i wszystko rozumie ladnie w tym jezyku.
A jego ulubionym slowkiem jest "No!!" in inglish :-D
 
Do góry