reklama
anna20061
Fanka BB :)
Ja pamietam ze w zpierwsza ciaza w pl mialam taka malutka ta ksiazeczke a tu jak dostalam to sie przerazilam.Teraz na kazda wizyte chodze z teczka
Domi dziękuję, chętnie się dowiem o innych takich mega promocjach jak co
Anna ja na opiekę tu nie narzekam. Jedynie na co to na to, że za dużo krwi chcą, za dużo ogólnie wizyt jak na początek miałam etc. Ale i tak źle nie było bo pigułę mam swoją, stałą co przychodzi do domu krew pobierać, lekarkę od ciąży również, mam do niej numer, jak tylko coś nie tak to opieka super. Co prawda mam swoje chody przez inne problemy zdrowotne ale jak mówisz o bezpłatnych opiekach, to tu jest tak samo i to nie tylko na okres ciąży. Usg podobnie, ale jak chcesz masz więcej, gdy tylko coś się dzieję. Po prostu w uk nie ma szału jak w pl, ze usg co wizyta etc. Często też, jak nie ma się wsparcia, trzeba mocno naciskać by zrobili to co Ci się należy. Ale na to pewnie wiele osób ma swoje sposoby
Pytałaś o test z krwi chyba na innym wątku, u nas to właśnie - według mnie oczywiście - taka durna sprawa, bo nie zrobią CI usg i nt bez testu z krwi. Pytałam czemu etc i tłumaczenia są idiotyczne. Skoro usg wychodzi dobrze, po co dodatkowo się stresować testami, których tak naprawdę nie każdy chcę znać :-(
Co do karty ciąży to podobnie, w polsce taka tekturowa karta dwustronna chyba a tu też wielgachna teczka. W niej dodatkowo dokumenty i pierdoły od innych lekarzy do których chodzę, samo wypełnianie trwało ponad 2 godziny
Anna ja na opiekę tu nie narzekam. Jedynie na co to na to, że za dużo krwi chcą, za dużo ogólnie wizyt jak na początek miałam etc. Ale i tak źle nie było bo pigułę mam swoją, stałą co przychodzi do domu krew pobierać, lekarkę od ciąży również, mam do niej numer, jak tylko coś nie tak to opieka super. Co prawda mam swoje chody przez inne problemy zdrowotne ale jak mówisz o bezpłatnych opiekach, to tu jest tak samo i to nie tylko na okres ciąży. Usg podobnie, ale jak chcesz masz więcej, gdy tylko coś się dzieję. Po prostu w uk nie ma szału jak w pl, ze usg co wizyta etc. Często też, jak nie ma się wsparcia, trzeba mocno naciskać by zrobili to co Ci się należy. Ale na to pewnie wiele osób ma swoje sposoby
Pytałaś o test z krwi chyba na innym wątku, u nas to właśnie - według mnie oczywiście - taka durna sprawa, bo nie zrobią CI usg i nt bez testu z krwi. Pytałam czemu etc i tłumaczenia są idiotyczne. Skoro usg wychodzi dobrze, po co dodatkowo się stresować testami, których tak naprawdę nie każdy chcę znać :-(
Co do karty ciąży to podobnie, w polsce taka tekturowa karta dwustronna chyba a tu też wielgachna teczka. W niej dodatkowo dokumenty i pierdoły od innych lekarzy do których chodzę, samo wypełnianie trwało ponad 2 godziny
Lilith w mojej zielonej karcie juz zabraklo miejsca odnosnie planu na ciaze i musieli mi juz kartke dokleic hehehe . Co do promocji to papmersy 1 w Sainsbury's sa mneijsze paczki 2za6 a chyba pampersy 2 te duze paki sa 2za15. Ogolnie w home bargains kupilam butelki antykolkowe 4 za £12, no i butelki z recznym laktatorem kupilam za£19.99 tez w home bargains. Dla porownania w asda za antykolkowe 2 za£14 ;-) a ten zestaw z laktatorem 39.99 :-)wiec jest roznica
anna20061
Fanka BB :)
LILITH z testem krwi chodzi o to aby potwierdzic albo okreslic.Niezawsze wady widac na USG.Tak mi to tlumaczyl lekarz.Ze z krwi oni widza jaki jest procent.U mnie wyszedl praktycznie zerowy i zero zagrozenia.Na badaniu liczyl kazdy paluszek kazda czesc ciala odmiezal bardzo dokladnie w sumie USG trwalo pol godziny i moze 5 minutek plus 15 minut tlumaczenia co i jak i po co...
Podobnie jak ty mowila kuzynka mojego meza.Na badaniu krwi wyszedl procent zagrozenia ze cos sie dzieje.Na USG zupelnie nic niebylo widac bylo normalne prawidlowe bez zadnych oznak. A dzieciatko urodzilo sie jednak niecalkiem sprawne co nieoznacza ze mniej kochane.
Moim zdaniem lepiej jest byc przygotowanym chociazby na najgorsze bo masz czas na nastawienie a nie jestes stawiana pod murem i co teraz i jak sobie poradzimy.
Jesli chodzi o opieke w UK rzadko kiedy slyszy sie dobre opinie. Mnie przeraza ze niekiedy niechca przyjmowac przed 10 tc.
Podobnie jak ty mowila kuzynka mojego meza.Na badaniu krwi wyszedl procent zagrozenia ze cos sie dzieje.Na USG zupelnie nic niebylo widac bylo normalne prawidlowe bez zadnych oznak. A dzieciatko urodzilo sie jednak niecalkiem sprawne co nieoznacza ze mniej kochane.
Moim zdaniem lepiej jest byc przygotowanym chociazby na najgorsze bo masz czas na nastawienie a nie jestes stawiana pod murem i co teraz i jak sobie poradzimy.
Jesli chodzi o opieke w UK rzadko kiedy slyszy sie dobre opinie. Mnie przeraza ze niekiedy niechca przyjmowac przed 10 tc.
anna20061
Fanka BB :)
tydzien?? Boziu toc ja miesiac teraz bede czekac hihi.
Zwykla morfologia taka typowa to tak tydzien ale kazde inne okolo miesiaca
Zwykla morfologia taka typowa to tak tydzien ale kazde inne okolo miesiaca
Z jednej strony masz rację, ale ja chyba wolę mieć decyzję. Wystarczy mi badanie usg, gdy jest w porządku nie ma co się stresować. W zeszłej ciąży miałam takie samo podejście, później po 20 tygodniu zrobione prywatne usg, bardzo szczegółowe, trwające prawie godzinę. Po nim byłam również spokojna. Teraz czytałam opinie innych dziewczyn i ponoć te testy z krwi są mało wiarygodne bo to tylko jakiś tam procent a tak na prawdę to loteria. I te testy też prawdy nie powiedzą. Dopiero kolejne badanie a to już wiadomo, zagrożenie dla dzidziusia.
Więc chodzi mi o to, że kobieta powinna mieć prawo wybory i sama decydować co jej wystarcza. A nie bo lekarz chcę znać jeszcze to czy tamto.. to mocne ograniczenie.
Z ratowaniem wczesnych ciąż to niestety prawda. Mi tu mówili, że od luteiny dzieci mają raka to się uśmiałyśmy z dziewczynami na forum :-)
Domi no Ty to wyjątkowa to i więcej badań i wywiadów, jak za dwóch właśnie to i karta podwójna
Więc chodzi mi o to, że kobieta powinna mieć prawo wybory i sama decydować co jej wystarcza. A nie bo lekarz chcę znać jeszcze to czy tamto.. to mocne ograniczenie.
Z ratowaniem wczesnych ciąż to niestety prawda. Mi tu mówili, że od luteiny dzieci mają raka to się uśmiałyśmy z dziewczynami na forum :-)
Domi no Ty to wyjątkowa to i więcej badań i wywiadów, jak za dwóch właśnie to i karta podwójna
anna20061
Fanka BB :)
Lilith badanie jest za zgoda u nas robione.Jesli chcesz to robisz podpisojesz umowe ze sie na to zgadzasz jesli nie to nie.
Tak badanie jest procentowe ze pokazoje jaki procent.Ale sprawdza sie to na skali.np od 0.00 do 1.10 jest to zagrozenie zerowe.Powyzej jest alarm ze cos sie dzieje im wyzej tym wieksze zagrozenie.Jesli jest na maxymalne to wiadomo konkretnie.Ale moim zdaniem lepiej jest wiedziec czy cos sie dzieje bo to niekoniecznie musi byc zespol DOwna ale tez i inne zagrozenia i choroby.DOwna oznacza skala powyzej polowy wyznaczonych procentow ponizej oznacza nieprawidlowosc.
Tak badanie jest procentowe ze pokazoje jaki procent.Ale sprawdza sie to na skali.np od 0.00 do 1.10 jest to zagrozenie zerowe.Powyzej jest alarm ze cos sie dzieje im wyzej tym wieksze zagrozenie.Jesli jest na maxymalne to wiadomo konkretnie.Ale moim zdaniem lepiej jest wiedziec czy cos sie dzieje bo to niekoniecznie musi byc zespol DOwna ale tez i inne zagrozenia i choroby.DOwna oznacza skala powyzej polowy wyznaczonych procentow ponizej oznacza nieprawidlowosc.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 262 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 208
Podziel się: