reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Buziaczek1626 slodka ta twoja corcia!!! ja tez juz chce dzidziusia!!! mam nadzieje ze bedziemy mieli coreczke, na razie maluszek nie chce nam pokazac co ma miedzy nuszkami:zawstydzona/y:
 
Witam młode mamusie!
Troszkę Was tu czytam, mimo że stara dupa już jestem (23 lata w maju). Jak zaszłam w ciąże miałam 21 lat, chłopaka, studia i poukładane życie. Planowaliśmy dzidziusia, obudził się we mnie instynkt macierzyński:-D. Udało się za pierwszym razem, ale niestety tatusia chyba przerosły obowiązki, rozstaliśmy się jak Hania miała 3 tygydnie. Teraz mamy jakiś tam kontakt, on mieszka za granicą i nie odwiedza córki, ale nie narzekam. Jestem szczęśliwą samodzielną mamą:tak:. Jedyne czego żałuję, to że nie udało mi się wrócić na studia, ale na to jeszcze mam duuużo czasu;-).
Cieszcie się kochane, że jesteście/będziecie młodymi mamami, na wszystko inne przyjdzie czas. Teraz w pogoni za karierą wiele kobiet zapomina o rodzinie, a niestety później dla wielu z nich jest już za późno:-(.
W dzisiejszych czasach sztuką jest mieć dzieci, a nie ich nie mieć:tak:.
Pozdrawiam wszystkie młode mamusie, bądźcie dzielne;-):-). Zresztą po co piszę, napewno jesteście:tak::-D.
 
Ona_mika, ja też samców niewiele rozumiem hehe:-D:-D. Zazdroszczę Wam tych brzuszków;-), też marzy mi się jeszcze jedno dziecko, no ale tym razem z odpowiedzialnym facetem, jeśli tacy jeszcze są na tym świecie:-D.
Buźka;-).
 
Z racji naszego mlodego wieku:-) mam kilka pytam do dziewczyn ktore juz urodzily. Czy po porodzie duzo czasu zajelo wam wrocenie do wagi z przed ciazy i czy wasze porody byly lekkie czy ciezki. Podobno mloda skora latwiej sie rozciaga itp. boje sie porodu a jednoczesnie bardzo bym juz chciala miec maluszka przy sobie. I jak wasi chlopcy przezywali ciaze z wami, bo moj czasami dalej ma szczeniackie zachowania (ma 22lata)
 
Z racji naszego mlodego wieku:-) mam kilka pytam do dziewczyn ktore juz urodzily. Czy po porodzie duzo czasu zajelo wam wrocenie do wagi z przed ciazy i czy wasze porody byly lekkie czy ciezki. Podobno mloda skora latwiej sie rozciaga itp. boje sie porodu a jednoczesnie bardzo bym juz chciala miec maluszka przy sobie. I jak wasi chlopcy przezywali ciaze z wami, bo moj czasami dalej ma szczeniackie zachowania (ma 22lata)

Witaj Snoopy! Co do wagi to powiem Ci szczerze, że ja do wagi sprzed ciąży nie wróciłam, ale tylko troszkę mam więcej kilo, za to brzuch został mi jak oponka:angry: a chyba nie mam wystarczająco silnej woli i nie jestem konsekwentna w działaniu, bo nie mogę sobie z nim poradzić:angry:. Myślę, że karmienie natralne robi swoje:tak:i pomaga zrzucić zbędne kilogramy:tak:.

Mój poród nie był taki zły, generalnie rodziłam 4h15min, to był czas jaki spędziłam na porodówce, wcześniejeszych bóli nie liczę, bo były znośne, jak przy okresie. Samo parcie to było już niecałe 15 minut. Każdy poród jest inny i nie jest powiedziane, że pierworódka musi rodzić długo i bardzo boleśnie. Ale uwierz, że o bólu się szybko zapomina;-). Im bliżej będzie rozwiązania tym bardziej będziesz pragnęła porodu, żeby mieć już dzidziusia przy sobie;-):-).

A co do faceta to ja nie jestem w stanie Ci powiedzieć, mój był za granicą większą część mojej ciąży, wprawdzie na sam poród wrócił i był ze mną, więc chyba jakoś tam to przeżywał po swojemu;-). A szczeniackie zachowania.. Mój jak wypadł mi czop śluzowy i chciałam jechać do lekarza, bo nie wiedziałam co to, to powiedział, że musi najpierw iść na drugi koniec miasta koledze oddać płytę z grą:-D:-D:-D.

Pozdrawiam i życzę zdrowego maleństwa:tak::-).

 
Aniu to mamy coś wspólnego :) Ja też mam 23 lata i jak zaszłam w ciąże miałam 21 :-) No i popieram twoje zdanie co do kariery i dziecka.Na innym forum staram się przekonać dziewczynę,która najpierw chce zrobić doktorat a potem dopiero mieć dziecko,ale nic mi z tego nie wychodzi.
Co do wracania do formy po porodzie to mi udało się to zaskakująco szybko.
 
reklama
Mili_22, nie przekonuj;-). Może sama kiedyś dojdzie do wniosku, że miałaś rację. Na przykład jak w szkole koledzy zapytają się jej dziecka czemu babcia po nie przyszła:-D:-D:-D. Wiem, wiem, głupi żart:-p:-D.
Miło CIę poznać:-).
 
Do góry