reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Ja się czuje w miarę dobrze. Zupełnie inaczej niż w drugiej ciąży, o niebo lepiej :-) Mam czasami mdłości, ale jest znośnie, brzuch czasami mnie pobolewa.. Piersi nie bolą mnie jeszcze. Do łazienki też nie chodzę częściej. Zupełnie tak jakbym nie była w ciąży.
I brak objawów mnie troszkę martwi, ponieważ w pierwszej ciąży jak ustały wszelkie objawy to okazało się, że ciąża przestała się rozwijać.
Ale to dopiero 5 tydzień, więc wszystko może się zmienić i mam nadzieję, że się zmieni.
 
reklama
Witajcie
Z mdlosciami juz mi przechodzi. Teraz jak cos zjem, co niespodoba sie mojemu organowi trawiennemu, to dopiero wtedy laduje w klozecie w przeciagu godziny. Pisalam wczesniej ze biore tabletki na mdlosci, ktore pomagaja. Teraz juz nie faszeruje sie nimi tak czesto jak wczesniej.

W odpiedzi dla aga29 i dla innych zainteresowanych to jest to
Postafene (Meclozin.hydrochlorid.) 25mg. W Belgii to jest to powszechny srodek na mdlosci (np choroba lokomocyjna), nie tylko w ciazy.

Duzo zdrowka dla wszystkich :-)
 
Hej dzięki za odpowiedź :) a czy mam się obawiać półpaśca jeśli już miałam ospę ?:) przepraszam, że tak męczę ale to moja pierwsza ciąża i bardzo się wszystkim przejmuje :)
 
agata077, alez sie uśmialam z tego pająka bo ja panikuje podobnie, mąz ostatnio zabił takiego wielkiego, i zdeptał go na dywanie co mnie niesamowicie wkurzylo i wybuchłam ze nie szanuje naszych rzeczy a w ogole ten pajak byl wstretny!!!co do mojej ciązy to ostatnia miesiaczke mialam 09/09 wiec wedlug wyliczen to 7 tydz teraz ale juz sie sama pogubilam, za tydz ide do ginekologa aby potwierdzic ciaze!Tutaj w Stanach jest podobnie jak w Wlk.Brytani, zlewka olewka! ciaze potwierdzilam brakiem miesiaczki i testem pozytywnym, nie bylo kreseczek bo tutaj sa testy ktore mowia PREGNANT lub NON-PREGNANT, wiec Zobaczylam ze CIĄZA i skoczylam z radosci.przez bitych tygodni od ostatniej miesiaczki nic mi nie dolegalo poza czestym siusianiem i bolem piersi, jejku jak one rosna, ja mam D a juz sie wylewaja mi ze starych biustonoszy, ratunku co to bedzie za kilka miesiecy!strach sie bac :)ale pomijając ten fakt i wracając do sluzby zdrowia,pierwsza wizyta w tutejszym gabinecie odbywa sie najwczesniej w 8-mym tygodniu i zanim sie tam wybiore zostal wyslany mi stos dokumentow do wypelnienia, jakby historia chorob, wszystkim zajmuje sie pielegniarka!wiec wizyta u lekarza to juz w przyszly wtorek, nie moge sie doczekac aby wszystko potwierdzic, wiec kochane mamusie trzymajcie kciuki!Objawy teraz to nadal jadlowstret -ciutke mniejsze mdlosci, i od czasu do czasu lekkie wymioty, martwi mnie ze nie moge jesc, wmuszam i wmuszam, nie moge nic gotowac a jak maz cos pichci to mi smierdzi wiec ostatnio i maz prawie nic nie je jedynie odsamaza sobie jakies gotowce ktorych ja nienawidze!ale co zrobic ?oj, ciezkie te poczatki ale nie narzekam bo czego sie nie robi dla maluszkow!pozdrawiam was dziewczynki serdecznie...
 
Bee nie martw sie tutaj lekarza nie widzisz wogole do tego szpitale tez sa rozne jeden jest klinika i tam jest lekarz(ciezko sie dostac pierwszenstwo maja kobiety z zagrozona ciażą) drugi to tylko polozne i w razie czego jak sie cos dzieje to wioza do tego pierwszego zastanawiam sie powaznie nad porodem w domu bo co to za roznica jak lekarza i tak przy porodzie nie ma ;( Ja czuje sie koszmarnie boli mnie okropnie brzuch i do tego zaczelam plamić zadzwonilam do poloznej i stwierdzila ze zobaczymy sie w piatek to porozmawiamy normalnie koszmar staram sie lezec ale jak tu lezec jak ma sie 3 dzieci w domu i do tego maja wolne w domu tsunami a ja nie mam sily na nic obiad gotuje z zatkanym nosem a ostatnio wchodzą tylko ziemniaki z mizerią Niewiem jak ja dolece na Sycylie (wylot mam w przyszły czwartek ) miałam odpocząć ale coś mi sie wydaje ze narobie tylko kłopotów przyjaciółce normalnie sie tylko załamać ;(
 
Hej kobietki. Ciezko jest sie czasami tym wszystki cieszyc gdy glowa pelna mysli, problemow i obaw- ale jakos musiy dawac rade. Agatka 007 staraj sie mimo wszystko jak najdluzej odpoczywac i glowa do gory.
Mnie wczoraj dopadly prawdziwe mdlosci po raz pierwszy final w toalecie. nie bardzo wiem jak sobie z tym radzic szczegolnie w pracy. Staram sie powstrzymywac ale czuje sie okropnie i boli nie zoladek- CHCE DO DOMU;( nie jeste sie w stanie skupic na pracy ani na niczym innym. Katastrofa!
 
witam wszystkie przyszle mamusie.mnie rowniez drecza te okropne mdlosci,dzien i noc.moja tesciowa,ktora jest brytyjka polecla mi ciasteczka imbirowe.rewelacja!przyzwoite w smaku i naprawde skuteczne.polecam spozyc kilka jeszcze w lozku,tuz po przebudzeniu.nie wiem czy sa ogolnodostepne w Polsce,ale w uk mozna je kupic nawet na stacji benzynowej.
 
reklama
Hej,
Mnie na szczęście mdłosci tak bardzo nie męczą. Za to dopisuje mi apetyt. Dziś w nocy się nawet obudziłam z głodu :-) A na wadze nie przybywa. W pierwszych tygodniach schudłam 2,5kg, teraz jestem w 9 i nadal ważę mniej niz przed ciążą.

Nie należę do szczupłych i podobno dlatego szybko mi brzuszek wywaliło. Od 2 tygodni chodzę w ciażowych spodniach bo normalne się nie dopinają ;)

Do końca tygodnia siedze w domku, ale nie wyobrażam sobie jak wrócę do pracy. Macie moze jakieś sposoby jak wytrzymać 8h za biurkiem?

O.
 
Do góry