reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Mój mąż przekonany od samego początku ze będzie córka :-) mówi nawet ze jak dorwie doktorka to mu nagada że mu nadzieję na syna zrobił ;-) oni się znają więc i pewnie coś mu powie ;-) ale ja mówię do niego ze co dr winny to nie on robił :-D
 
reklama
Czarna ja byłam dziś w sklepie z wózkami, bo wciąż rozważam bliźniaczy i mój mąż bawił się jakimś wózkiem firmy bebetto. Nie wiem jakim, ale miał pompowane koła i fajną amortyzację ( były też piankowe, ale ja takich w podstawowym, a zwłaszcza zimowym wózku nikomu nie polecam). Widziałam, że spacerówka i gondola są bardzo duże w porównaniu z innymi wózkami stojącymi obok. Nie widziałam ceny, ale z tego co wiem, to są raczej przystępne. Poluję na ich wózek bliźniaczy, ale wyszedł tydzień temu i nigdzie go jeszcze nie ma. Załamał mnie za to baby jogger city select. Jestem pewna, że młode po 3 miesiącach się w ich gondolę przestanie się mieścić.

Opinie opiniami, ale zastanów się jaki wózek Ci jest potrzebny i sama zobacz w sklepie. Ten baby jogger jest polecany, ludzie używane sprzedają powyżej 2 tys, a mnie nie zachwyca. Wiem już jak się jedzie takim kółkami po śniegu, co moje dziecko potrafi zrobić w wózku itd. Masz jeszcze dużo czasu na obserwacje, więc spokojnie ;-)
 
Ostatnia edycja:
Cyntia, dobrze, ż jesteś w szpitalu, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze &&&&&&
Mona, wstydniś lub wstydnisia rośnie :)

a to moja córeczka:
WP_20140514_002.jpg
 

Załączniki

  • WP_20140514_002.jpg
    WP_20140514_002.jpg
    16,2 KB · Wyświetleń: 46
Dziewczyny, przepraszam że tak post pod postem, ale od wczoraj tak się biję z myślami i w końcu postanowiłam napisać.
Tyle piszecie o wariujacych maluchach na usg i ja tak samo pamiętam z pierwszej ciąży. A ta moja kruszyna w brzuchu taka bardzo spokojna. Niby lekarka mówi, że wszystko ok i na genetycznym też w porządku, ale nic nie poradzę na to, że się martwię, czy wszystko z nią zapewne ok...
Myślicie, że panikuję i stwarzam sobie problemy?
 
Dziewczyny, przepraszam że tak post pod postem, ale od wczoraj tak się biję z myślami i w końcu postanowiłam napisać.
Tyle piszecie o wariujacych maluchach na usg i ja tak samo pamiętam z pierwszej ciąży. A ta moja kruszyna w brzuchu taka bardzo spokojna. Niby lekarka mówi, że wszystko ok i na genetycznym też w porządku, ale nic nie poradzę na to, że się martwię, czy wszystko z nią zapewne ok...
Myślicie, że panikuję i stwarzam sobie problemy?

Myszencja - to jest tak, że regulamin BB mówi, by nie umieszczać postu pod postem, jeśli przerwa między wypowiedziami jest krótsza niż 1 godzina, więc spoko :-D
Masz spokojną dzidzię, ale nie kracz lepiej, co by po porodzie nie okazało się, że jednak dzieciaczek ma małe ADHD :-D
 
Dzień Dobry,

Dziś mój kręgosłup nie dał mi pospać :crazy:.
Myszencja Uważam, że każde maleństwo jest inne i jeśli lekarz i badania mówią, że wszystko jest dobrze to na pewno tak jest. Jedne kruszynki są bardziej ruchliwe inne mniej, ale to nie świadczy o niczym złym. Doskonale cię rozumiem, też się przejmuję czemu nie ma jeszcze ruchów, czemu nie ma tego tamtego, na wszystko przyjdzie czas :)

Dziś będę miała zalatany dzień o 11, podpisanie aktu notarialnego a o 15:50 wizyta i badanie u prowadzącego. Zdecydowałam, że powiem mu, iż będę szła na te badania. Może wspomnę, że namówiła mnie kuzynka ect, dobrze, że będę z mężem :-p. Ja dziś będę robić chłodnik, taka mam ochotę, że szok :)

A tak poza tym mam zamiar zasypać go pytaniami, a co, świadoma mam to spokojna mama, przynajmniej w moim przypadku.:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mizzah - to kciuki za wizytę! Ja też zawsze mam mnóstwo pytań, a na wizycie o większości zapominam ;-)
 
Do góry