reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze urodzinki... I kolejne rowniez! :)

reklama
o fajny watek,

tez juz zaczelam planowac urodziny Kubusia. najgorsze jest to , ze mój szanowny małżonek wyjezdza sobie do Turcji na wycieczke jak beda urodziny Kuby i nie bedzie go prawie 2 tyg, wiec nie wiem jak to zorganizowac,

tak mi przykro, ze wtedy jedzie, ze az chce mi sie plakac

musze impreze urodzinowa podzielic przynajmniej na 4, oddzielnie zaprosic rodzine i oddzielnie znajomych, mamy sporo znajomych, ktorzy maja dzieci w podobnym wieku i czesto sie spotykamy, wiec mysle, zeby zrobic dodatkowo takie spotkanie z maluchami

zrobic impreze bez męża? ;( bo jak tylko wroci mamy chrzciny na ktorych jestem chrzestna, a potem wesele kolegi, wiec patrze ciagle w kalendarz i sie zastanawiam jak to rozergac, bo brakuje nam weekendów, zeby zrobic imprezy urodzinowe.

moglabym zorganizowac urodziny dla moich znajomych jak jego nie bedzie, ale... nie wiem czy czuje sie na silach wszytsko sama przygotowac, gril, tort itd troche bedzie przy tym pracy..... i nie wiem jak to zrobic eh help
 
o fajny watek,

tez juz zaczelam planowac urodziny Kubusia. najgorsze jest to , ze mój szanowny małżonek wyjezdza sobie do Turcji na wycieczke jak beda urodziny Kuby i nie bedzie go prawie 2 tyg, wiec nie wiem jak to zorganizowac,

tak mi przykro, ze wtedy jedzie, ze az chce mi sie plakac

musze impreze urodzinowa podzielic przynajmniej na 4, oddzielnie zaprosic rodzine i oddzielnie znajomych, mamy sporo znajomych, ktorzy maja dzieci w podobnym wieku i czesto sie spotykamy, wiec mysle, zeby zrobic dodatkowo takie spotkanie z maluchami

zrobic impreze bez męża? ;( bo jak tylko wroci mamy chrzciny na ktorych jestem chrzestna, a potem wesele kolegi, wiec patrze ciagle w kalendarz i sie zastanawiam jak to rozergac, bo brakuje nam weekendów, zeby zrobic imprezy urodzinowe.

moglabym zorganizowac urodziny dla moich znajomych jak jego nie bedzie, ale... nie wiem czy czuje sie na silach wszytsko sama przygotowac, gril, tort itd troche bedzie przy tym pracy..... i nie wiem jak to zrobic eh help

hm,a jakby zrobic urodziny z mezem jak bedzie jeszcze z wami? pare dni przed urodzinami np
 
hm,a jakby zrobic urodziny z mezem jak bedzie jeszcze z wami? pare dni przed urodzinami np

dzieki cobra ;) tak, to jest super pomysl, juz tak myslalam, ze zrobimy 2 imprezy przed jego wyjazdem-dla jego rodziny i najblizszych znajomych, bedziemy musieli sie jakos z tym wyrobic, ale nie chcialabym pozostalych imprez robic sama bez niego, bo jak to odwleczemy to zrobi sie lipiec i juz glupio zapraszac kogos na urodziny z miesiecznym opoznieniem
eh a w zasadzie to mam teraz wyrzuty sumienia, bo jestem straaaszna zołzą ;) tak bardzo nie chce, zeby wtedy wyjezdzal, ze ciagle go katuje i gadam, gadam, gadam.... np. ze przegapi pierwsze kroki dziecka jak wyjedzie i ze ja na jego miejscu bym nie pojechala itd okropna jestem, wiem ;/ a z drugiej strony on ma za darmo wycieczke, szkoda nie skorzystac... i tak wlasnie spęza mi to sen z powiek i bije sie z myslalami od kilku dni, kiedy dowiedzialam sie o wyjezdzie eh co za zycie.... w sumie to nie jest jakis wielki problem przeciez, ale jakos nie daje mi to spokoju, chyba tez troche jestem zazdrosna o ten wyjazd, tym bardziej ze on ciagle gdzies wyjezdza, bawi sie, spotyka z ludzmy, a ja od roku nie ruszylam sie dalej niz 100km od domu ;) myslicie pewnie ze jestem egoistka, ze tak mowie... pewnie jestem... eh
 
Ja bym zrobiła imprezkę bez męża, jego strata skoro woli wyjechać.
Pomóc zawsze mogą znajomi :-) wystarczy gdyby każdy coś przyniósł :-)
 
reklama
Ja bym zrobiła imprezkę bez męża, jego strata skoro woli wyjechać.
Pomóc zawsze mogą znajomi :-) wystarczy gdyby każdy coś przyniósł :-)

tak też uczynię ;) jego strata racja ;) dzieki

a wspolne urodziny to swietny pomysl, ja sie pisze! i sama bede miala okazje sie gdzies wreszcie kopsnac dalej od domu ;)
 
Do góry