reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 4 603
Jeżeli będą wskazania do cesarki to cesarka, a jak nie będzie, to naturalnyWiem że temat wałkowany kolejny raz, ale na jaki poród się decydujecie naturalny czy przez cesarskie cięcie? A jeśli już rodziłyście, to czy drugi raz wybrałbyście tak samo?
Goodka
Moderator
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 5 208
Ja rodziłam naturalnie i mimo ogromnego bólu (miałam poród wywoływany, balonik + oksytocyna, po której podobno skurcze są dużo bardziej bolesne i mocniejsze), to raczej też zdecydowałabym się ponownie na naturalny, bo trwał 1h 35 min i było po sprawie Więc liczę, że kolejny byłby tak samo szybki
Urodzilam przez cc. Najpierw byl porod wywolywany, po 12h stwierdzili niewspołmiernosc porodowa i zrobili cc. Nastepnym razem od razu decduje sie na cesarke, tym bardziej ze bardzo szybko doszlam do siebie a tego sie w sumie najbardziej balam.
NiebieskookaEM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2022
- Postów
- 4 009
CO do cc to wszystko zależy od danej osoby. Jedna koleżanka przez miesiąc nie była w stanie fukcjonować po cc, druga na drugi dzień normalnie śmigała.
Natomiast jeszcze inna dziewczyna tak niefortunnie została zszyta po pęknięciu przy porodzie naturalnym, że przez bardzo długi długi czas dochodziła do siebie i potrzebna była dodatkowa wizyta w szpitalu.
Natomiast jeszcze inna dziewczyna tak niefortunnie została zszyta po pęknięciu przy porodzie naturalnym, że przez bardzo długi długi czas dochodziła do siebie i potrzebna była dodatkowa wizyta w szpitalu.
O'laaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2021
- Postów
- 708
Mój pierwszy poród musiał się zakończyć CC , bo dziecko zaczęło lecieć w parametrach , na drugi zdecydowałam się rodzić siłami natury, bardzo chciałam urodzić dziecko w ten sposób i gładko poszło na szczęście jak bym miała znów rodzic ( chociaż już nie mam w planach więcej potomstwa) to też by się zdecydowała na SN. Dodam , że i po CC i po sn szybko doszłam do siebie i dobrze się czułam . Co prawda przy sn umieli mnie naciąć , bo mała była owinięta pępowiną , ale blizna ładnie i szybko się zagoiła . Nic mi ani mężowi tam nie przeszkadzaWiem że temat wałkowany kolejny raz, ale na jaki poród się decydujecie naturalny czy przez cesarskie cięcie? A jeśli już rodziłyście, to czy drugi raz wybrałbyście tak samo?
reklama
BlairBitchProject
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 081
Pierwsze dziecko rodziłam DSN, jeśli przy kolejnym nie będzie przeciwwskazań to też zamierzam.
Niepowikłany poród DSN to po prostu czynność fizjologiczna, a cięcie to jednak operacja.
Niepowikłany poród DSN to po prostu czynność fizjologiczna, a cięcie to jednak operacja.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: