reklama
krysiaczek86
Fanka BB :)
chętnie pokażę, ale nie umiem wstawiać zdjęć taka glapcia komputerowa ze mnie..
gajagw
Fanka BB :)
Aga czerniaka sie dochrapalam.
katarinka09
Fanka BB :)
gajagw Oj...joj... to trzymam kciukasy, żeby było wszystko ok. Trzymaj się!
Kasiulem
Fanka BB :)
Gaja spokojnie, nie przejmuj się i nie denerwuj. Wszystko będzie dobrze!! Z czerniakiem nie ma żartów, ale wytną go i na pewno wszystko dobrze się skończy!! jesteś młoda, masz świetnego, zdrowego szkraba, który rośnie jak na drożdżach tylko się cieszyć!!
Na mieszkanie kogoś znajdziesz, jak to mówią każda "potwora" znajdzie swego amatora...można przełożyć to na każdy towar znajdzie swojego nabywcę!! ja np. chcę sprzedać autko, a zainteresowania jakoś brak... pomimo ogłoszeń na samochodzie i w necie, ale czekam spokojnie
Hej Krysiaczek jak piszesz posta to na górze masz ikonki, jest tam taka dodaj obrazek otworzy Ci się ramka, w której klikasz wybierz plik i wtedy otwiera Ci się folder z Twojego komputera, możesz zapisać sobie zdjęcia na pulpicie i wtedy w folderze szukasz pulpitu na nim zdjęć i dodajesz. Ja nie potrafię tłumaczyć więc nie wiem czy w miarę jest to zrozumiałe )
A nawiązując do pieprzyków to Alicji właśnie wczoraj jakoś wyskoczył pierwszy na nosku...
Na mieszkanie kogoś znajdziesz, jak to mówią każda "potwora" znajdzie swego amatora...można przełożyć to na każdy towar znajdzie swojego nabywcę!! ja np. chcę sprzedać autko, a zainteresowania jakoś brak... pomimo ogłoszeń na samochodzie i w necie, ale czekam spokojnie
Hej Krysiaczek jak piszesz posta to na górze masz ikonki, jest tam taka dodaj obrazek otworzy Ci się ramka, w której klikasz wybierz plik i wtedy otwiera Ci się folder z Twojego komputera, możesz zapisać sobie zdjęcia na pulpicie i wtedy w folderze szukasz pulpitu na nim zdjęć i dodajesz. Ja nie potrafię tłumaczyć więc nie wiem czy w miarę jest to zrozumiałe )
A nawiązując do pieprzyków to Alicji właśnie wczoraj jakoś wyskoczył pierwszy na nosku...
aniolek-86
Madziula :P
aga_80 gratulacje dla Lenki za taki wyczyn!! silna dziewczynka
gajagw nie martw się kochana, na pewno wszystko będzie dobrze. Zrobią zabieg i po sprawie, zobaczysz
Buziaki
gajagw nie martw się kochana, na pewno wszystko będzie dobrze. Zrobią zabieg i po sprawie, zobaczysz
Buziaki
mamaFranusia
Fanka BB :)
Hej laski!!
16 lipca w sobotę o 1.30 w nocy na świat przyszedł Franuś! 10/10 Apgar, 3870 (!) waga, 57 długi Zdrowiutki, różowiutki i taki mój mój mój )))
Poród trwał tylko 4,5 h. Personel świetny, warunki podobnie. Poród odbierała pani położna w krótkich blond włosach, niestety nie wiem, jak się nazywa, kobieta - anioł, chwaliła mnie, mówiła spokojnie, dopytywała o to, jak się czuję itp. no i super trafiłam, bo miałam panią doktor, taką młodą dziewczynę. Na porodówke trafiłam o 21.00, rozwarcie 3,4 cm i niestety przy 4 zatrzymało sie, a skurcze już po1,5 godzinie miałam bardzo silne. Wtedy poprosiłam o znieczulenie zzo, zrobili mi badaanie na krzepiliwość krwi (nie zrobiłam wcześniej, lepiej mieć, bo to trwało ok. 40 min), zadzwonili po anastezjologa i okazalo się, że nie mógł przyjśc, bo znieczulał inego pacjenta, wtedy dali mi wannę, poleżałam pół h i rozwarcie poszło na maksa, od razu do porodu, partych 6 i Franio zapłakał swoim donośnym chłopięcym głosikiem. To tak w skrócie. Byłam nacięta, ale mam tylko jeden mały szew.
Ogólnie bardzo polecam porodówkę w Gw, na połoznictwie też nie było źle. Razem z remontem i podwyższeniem standardu, podniesli jakość usług
Wyszliśmy w poniedziałek, pierwsze dwa dni były ciężkie, dzisiejsza noc i ranek już spokojniejsze.
całusy, mały Aniołek się budzi, na dniach doczytam, co u was
16 lipca w sobotę o 1.30 w nocy na świat przyszedł Franuś! 10/10 Apgar, 3870 (!) waga, 57 długi Zdrowiutki, różowiutki i taki mój mój mój )))
Poród trwał tylko 4,5 h. Personel świetny, warunki podobnie. Poród odbierała pani położna w krótkich blond włosach, niestety nie wiem, jak się nazywa, kobieta - anioł, chwaliła mnie, mówiła spokojnie, dopytywała o to, jak się czuję itp. no i super trafiłam, bo miałam panią doktor, taką młodą dziewczynę. Na porodówke trafiłam o 21.00, rozwarcie 3,4 cm i niestety przy 4 zatrzymało sie, a skurcze już po1,5 godzinie miałam bardzo silne. Wtedy poprosiłam o znieczulenie zzo, zrobili mi badaanie na krzepiliwość krwi (nie zrobiłam wcześniej, lepiej mieć, bo to trwało ok. 40 min), zadzwonili po anastezjologa i okazalo się, że nie mógł przyjśc, bo znieczulał inego pacjenta, wtedy dali mi wannę, poleżałam pół h i rozwarcie poszło na maksa, od razu do porodu, partych 6 i Franio zapłakał swoim donośnym chłopięcym głosikiem. To tak w skrócie. Byłam nacięta, ale mam tylko jeden mały szew.
Ogólnie bardzo polecam porodówkę w Gw, na połoznictwie też nie było źle. Razem z remontem i podwyższeniem standardu, podniesli jakość usług
Wyszliśmy w poniedziałek, pierwsze dwa dni były ciężkie, dzisiejsza noc i ranek już spokojniejsze.
całusy, mały Aniołek się budzi, na dniach doczytam, co u was
reklama
zastanawiam sie nad zmiana ginekologa na nfz
moja pania doktorowa zachwalam, ale finansowo nam ciezko i musze czegos na kase chorych poszukac...
moze kogos polecicie : Confused:
mamaF. GRATULUJE!!!!!
gaja wspolczuje i oby wszystko bylo oki
moja pania doktorowa zachwalam, ale finansowo nam ciezko i musze czegos na kase chorych poszukac...
moze kogos polecicie : Confused:
mamaF. GRATULUJE!!!!!
gaja wspolczuje i oby wszystko bylo oki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 11 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 269 tys
Podziel się: