reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Holandii 2011

Ayni ja pracowalam przy truskawce, nie bylo najgorzej ale potrafili nie wyplacic wyplaty przez jakis tam okres i ciagle jakies problemy byly.
Same polki tam pracuja no praktycznie same kolezanki;p a tak potrafily obgadac ze glowa mala...;p

Pracowalam tez na samym poczatku bycia tutaj przy pieczarce z belgiem i niemcem i bylo super, tylko ze strasznie ciezko i prawie 18 godzin dziennie;(
Ale przynajmniej jakos czlowiek sie z tym jezykiem obsluchal...:)Ja w przeciwienstwie do was to gowniara jestem:zawstydzona/y: rocznik 92.

Ach no mloda, to dobrze :) hihi , teraz rozumiem, czemu dalas rade 18 godzin na dobe, ja bym nie dala rady, serio
;-)mi sie najbardziej z takich prac w sektorze zielonym podobal moj pierwszy wyjazd na 3 tygodnie do Holandii, w wakacje , zbior jablek i gruszek, nauczylam sie jezdzic traktorem, na swiezym powietrzu, super towarzystwo , nigdy juz takich ludzi nie spotkalam. Potem to juz byli wyjadacze i chytre liski :D a co do babek, to kiedys pracowalam w firmie, gdzie bylo 10 polek wraz ze mna i okolo 50 turczynek... alesmy darly koty , ze glowa mala, a pod sam koniec, to tak sie z nimi zzylysmy , ze nam prezenty pokupywaly , przyniosly zarcie, pokazywaly swoje zdjecia ze slubu i dzieci , do dzis je wspominam.

Ja się wlasnie zastanawiam nad wywieszeniem prania na dwor.... Niby slońce, niby ciepło pomimo wiatru, ale jakies chmurska sie przewalają po niebie....
A prania mam dosyć dużo i w domu to zas bedzie 3 dni schło...

Ayni, mialam ci cos pokazać...
Zobacz załącznik 472652
Ja nie widzę juz wlasnych stóp:-D:-D:-D
A brzuszek mam taki "malutki":
Zobacz załącznik 472653
A to moja nowa fryzura - lepsza do ogarnięcia:rofl2:
Zobacz załącznik 472654

Lece ogarnąc kuchnię. Zaraz wróci córka ze szkoly i robimy........ PLACKI ZIEMNIACZANE!!! Mniam....

Iskierka sliczna Ta Twoja pileczka, zastanawialam sie wczoraj jak wyglada Twoj brzuch, bo dawno go nie widzialysmy, cvhyba w 28-tyg ostatnio jak mialas sesyje z mezem i dziecmi. Pieknie naprawde, sliczna tunika i nowe wloski, nie pochwalilas sie, ze idziesz do fryzjera
:happy:wszystko razem tworzy bardzo ladna calosc, co wiecej, powiem, ze wygladasz jak wiosna!

nAnA Chu- o mojej wizycie pewnie przeczytasz na forum Holandia, ale dla reszty dziewczyn, ktore tam nie zagladaja, wkleje wam, aby pokazac wszystkim, jaki ze mnie geniusz po prostu :/ az slabo sie robi.

Zacznijmy od tego , ze wczoraj jak juz poczlapalam do lozka to nie moglam zasnac... 3 godzina, bija koscielne dzwony, ja sie dalej wierce, potem czwarta, nie moglam w zadnej pozycji na dluzej zostac... O 5 dzwoni budzik, M wykopalam z lozka i powoli przysypiam, ale sie znow obudzilam, bo poszedl na gore po skarpetki. Z tego wszystkiego zlazlam na dol i sie po prostu poryczalam , ze jak sie nie poloze to mi nie wygodnie, ze nie spie juz prawie druga noc , ze brzuch mi przeszkadza i jestem zmeczona i po prostu chcialabym sie wyspac. Troche mnie tam pocieszyl, po czym poszedl do pracy. A ja dalej w proby zlapania snu na nogi. Jakos w pustym lozku bylo mi zdecydowanie lepiej i zaczelam zasypiac. Budzik moj zadzwonil o 10.00 bo na 11 mialam miec wizyte i widze, wylaczylam budzik i zagladam, ze mam maile na telefonie , wiec sprawdzam, ze od poloznej czy moga przesunac , ze jutro , ze 11,15 , ja odpisuje , ze ok, ik zie je morgen i dalej spac...

Po czym dzwoni telefon o 11.45 polozna druga z nich, ze czeka na mnie z wizyta, ja mowie jak to, przeciez ta druga przesunela na jutro , a ona mowi, ze to dziwne, bo jutro sobota, a ja mowie, ze dla mnie to tez dziwne bylo , ale odpisalam ok i poszlam spac bo mialam koszmarna noc. Po czym umowila mnie na wtorek , a ja otworzylam juz porzadnie oczy raz jeszcze zajrzalam do maila. A tam....

Tam bylo napisane, ze wizyta z 11.00 dzis przeniesie sie na 11.15 rowniez dzis!!! a mail napisany wczoraj, dlatego tylko okiem rzucilam na niego i widze ze morgen i skojarzylam, ze ona chce na jutro to przesniesc
realmad2.gif
jejku ale wstyd po prostu namieszalam. Strasznie mi glupio
eek.gif

eh... zjem i bede czekac na M moze mnie jakos pocieszy, bo czuje sie jak sierotka Marysia bez wesolych krasnoludkow.
 
reklama
Iskierka, ale fajna piłeczka ;)
Dziękuję:-D
Iskierka sliczna Ta Twoja pileczka, zastanawialam sie wczoraj jak wyglada Twoj brzuch, bo dawno go nie widzialysmy, cvhyba w 28-tyg ostatnio jak mialas sesyje z mezem i dziecmi. Pieknie naprawde, sliczna tunika i nowe wloski, nie pochwalilas sie, ze idziesz do fryzjera :happy:wszystko razem tworzy bardzo ladna calosc, co wiecej, powiem, ze wygladasz jak wiosna!
hahahaha, dziękuje Ayni;-)
Nie chwaliłam się fryzjerem, ale pisalam kilka stron temu, że mąż mi musi obciąć włosy bo "wygladam jakby piorun du***ł w szczypiorek" - musialas przeoczyć
A co do wiosny.... Pewnie mi nie uwierzysz, ale Wiosna to moje panienskie nazwisko :-D:-D:-D Jak sama widzisz nazwisko zobowiązuje :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
AYNI nie mam dla ciebie dobrych wiesci to dopiero poczatek nie przespanych nocy .jako mama to juz chyba nigdy sie nei wyspisz ,najpierw z racji ciazy pozniej bo niemowle ,poznej bo przedszkkole ,szkola ,egzaminy ,dyskoteka ...No ale dalas czadu z tym mailem:-D
 
Iskierka a to pamietam, ale z tego co widze, to jest chyba jeszcze nowy kolor? Czy sie myle ? Chyba nie... Jak dla mnie fryzjer, sama bym sie wybrala do Twojego meza na sciecie :p Moze i mojego M by obskoczyl, bo sie chlopak od 3 tygodni wybrac nie moze :-D faktycznie, nazwisko mowi samo za siebie, Panio Wiosno :)

Nana i to mnie przeraza wlasnie, ze to dopiero przedsmak, a co bedzie jak wrocimy z malym do domu ? Bede M codziennie plakac na ramieniu, ze nie moge spac... Omg... No juz jakos przelknelam ta moja gafe, mam nadzieje,ze polozne tez zrozumieja :D na szczescie wspomnialam im przez telefon, ze mialam okropna noc i po mailu poszlam dalej spac. Ale teraz glodna jestem. zaraz kota zjem jak sie nie oderwe od komputera. Nanaczu daj jakas fotke wasza nowa :) :p dawno nie bylo ! zobaczymy jak Tymek urosl !
 
Iskierka a to pamietam, ale z tego co widze, to jest chyba jeszcze nowy kolor? Czy sie myle ? Chyba nie... Jak dla mnie fryzjer, sama bym sie wybrala do Twojego meza na sciecie :p Moze i mojego M by obskoczyl, bo sie chlopak od 3 tygodni wybrac nie moze :-D
Ayni, kolor ten sam. Farbowac będę po porodzie, a przed chrzcinami.
Spoko, przyjeżdzajcie, żaden problem :-D:-D:-D:-D
 
AYNI to nie takie straszne ,pierwszy miesiac moze byc ciezki ale przeciez ja dzidzia spi to i ty mozesz sie polozyc ,gorzej jka ma sie juz jakies potomstwo ale jak widac po multimamach tu na forum ,tez mozna sobie poradzic.Malenstwo wszystko wynagradza:-)
 
Dzien dobry :)

AYNI witaj w klubie Zombie :D ja juz tak noe spie 2 miesiac...i wcale sie nie zapowiada ze cos sie w tej kwestii zmieni :D

ISKIERKO alez pieknie wygladasz!! Brzuszek jak brUszek-kazdy ciazowy jest cudny, ale buziaka masz tak sympatycznego ze bym Cie wysciskala :D

pranie mowicie? Hmmm...ja nie nawidze prasowac,wiec poczekam na mame :D bedzie za tydzien z dostawa ciuszkow wiec wszystko za jednym zamachamem pykniemy ;)

Placuszki z truskawkami i kokosem serwuje. I kawe inke ;)
Prosze sie czestowac :)
 
mgd ja tez nienawidze prasowac ale ciuszki dzieciece ciach ciach sie prasuje bo sie mieszcza na desce a nie lubie wiekszych rzeczy ktore trzeba przesuwać ;) wiec czesto nie prasuje albo Ł prasuje ;) hihihihi

Kawke zbożówke mam z pl :)

ja tez nie wiele spałam, wczoraj zasiedzialam sie prawie do 1 na forum a po 7 pobudka gdzie zwykle spie do 10 :) najwyzej padne dzisiaj szybciej :)
 
reklama
U mnie to juz standard:zasypiam kolo 5, a wstaje o 9...

Ja mam alergie na zelazko :D. Prasuje jak juz trzeba hahah dobrze ze mam oddzielne pomieszczenie do tego typu balaganu ;)
Czego oczy nie widza... ;)

Ide zaraz na zakupy..musze jakies pajace kupic..bo po przejrzeniu calej dzieciej zawartosci szafy,wyglada na to ze Kausar bedzie w bodziakach chodzic :D
 
Do góry