Przepisy, porady prawne, zwolnienia lekarskie itd.

[kota-behemota]

Postanowiłam założyć taki wątek, żeby w natłoku spraw na ogólnym nie umknęły nam te ważne sprawy, które jednak na codzień nas dotyczą, zwolnienia, ubezpieczenia, ZUS, kontrole itd... jeśli zbierzemy wszystko tutaj, łatwiej nam będzie odnaleźć interesujące nas tematy.

Może są wśród nas jakieś urzędniczki, kadrowe itd? ujawnijcie się dziewczyny! zawsze jakaś fachowa pomoc

Na poczatek wrzucę listę spraw, które trzeba załatwić po porodzie:
(kopiuję od moich Grudniówek 2011, więc możliwe, że niektóre rzeczy trzeba zaktualizować):

"1. Urząd Stanu Cywilnego -zgłoszenie dziecka i odebranie odpisu aktu urodzenia.
Do 14 dni od porodu
Dokumenty: dowody osobiste rodziców, wniosek o wydanie aktu urodzenia w 3 kopiach, ewentualnie zaświadczenie ze szpitala o urodzeniu jeżeli szpital sam nie wysyła, i odpis aktu małżeństwa rodziców jeżeli zawarte było w innym urzędzie stanu cywilnego.

Jeśli rodzice dziecka nie są małżeństwem, to dziecko wychodzi ze szpitala z nazwiskiem matki, a reszta jest tak jak napisała clue, oboje rodzice muszą sie zgłosić, tatuś oświadcza że jest ojcem dziecka , mama to potwierdza, jest pytanie czy mama zgadza sie zeby dziecko nosiło nazwisko ojca i gotowe, oczywiście potrzebne są dowody osobiste ( tylko nie wiem jak z aktem urodzenia matki i ojca czy są potrzebne, bo każdy urząd ma swoje wewnętrze zasady , w jednym trzeba dostarczyc w innym nie bo jest wszystko w systemie) , rodzice składają podpisy przed kierownkiem urzędu stanu cywilnego,na koniec otrzymuje się akt urodzeni dziecka i to wszystko, cała akcja trwa jaieś 10-15 minut.

2. Urząd Miasta trzeba odebrać PESELPo około miesiącu od zarejestrowania
Dokumenty: książeczka zdrowia dziecka lub odpis aktu urodzenia (w jednym z dokumentów urzędnik wpisze pesel)

3. Zakład Pracy Matki zgłoszenie urodzenia dziecka i urlopu macierzyńskiego
Wymiar urlopu macierzyńskiego od 2012 roku wynosi 20 tygodni, ale Pracownica ma prawo do dodatkowego urlopu macierzyńskiego w wymiarze:

• do 4 tygodni - w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie,
• do 6 tygodni - w przypadku urodzenia dwóch lub więcej dzieci przy jednym porodzie.

AKTUALIZACJA:
"Od 1 września 2013 roku, półroczny urlop macierzyński będzie można wydłużyć o kolejne pół roku. Z tym jednak, że jeżeli rodzice najpóźniej na 14 dni przed porodem od razu podejmą decyzję o pozostawaniu na urlopie macierzyńskim łącznie przez rok, to jedno z nich będzie dostawało 80 proc. wynagrodzenia. Jeśli matka nie podejmie takiej decyzji, wówczas przez pół roku będzie otrzymywała świadczenie w wysokości 100 proc. Jeśli dopiero po tym czasie zdecydują się na pozostawanie na urlopie następne pół roku, wynagrodzenie wyniesie już tylko 60 proc. podstawy. Rodzice będą mogli podzielić się urlopem, ale bez możliwości przebywania na nim jednocześnie. Będzie można za to wykorzystać drugą część urlopu w ratach."
Dokumenty: odpis aktu urodzenia dziecka, PESEL (można donieść), oświadczenie o urodzeniu pierwszego lub kolejnego dziecka

4. Zakład pracy Ojca zgłoszenie urodzenia dziecka i urlopu okolicznościowego (2 dni) + Pracownik - ojciec wychowujący dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego, w wymiarze 2 tygodni, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia.
Dokumenty: odpis aktu urodzenia, Pesel (można donieść)
Jedno z rodziców musi zgłosić dziecko w zakładzie pracy do ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego.

5. Przychodnia u mnie szpital odsyła dokumenty do zadeklarowanej przychodni a tam trzeba się zgłosić by wybrać lekarza i wypełnić deklarację lekarza i pielęgniarki a też położna jest powiadamiana i sama przychodzi, ale najlepiej zadzwoń do przychodni i się dowiedz jak jest u ciebie.

6 Spółdzielnia jeżeli mieszkasz w mieszkaniu spółdzielczym to musisz zgłosić nowego lokatora bo podniosą się niekkóre opłaty które zależą od zameldowanych osób.

7. Ubezpieczenie dodatkowe
Jeżeli podlegacie dodatkowemu ubezpieczeniu w pracy to możesz starać się o świadczenie z tytułu urodzenia dziecka. Wszystko zależy od zakładu pracy, bo u mojego męza wszystkim zajmuje się zakład pracy a u mnie sama muszę wypełnić wniosek z roszczeniem i dostarczyć agentowi obsługującemu naszą firmę.

8. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej lub Urząd Miasta/Gminy
- "becikowe" - jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka
do 3 miesięcy od urodzenia dziecka
Dokumenty: wniosek o zapomogę (do odebrania w urzędach albo na ich stronie internetowej), ksero i oryginał do wglądu dowodu osobistego, odpis aktu urodzenia, PESEL 9mozna donieść), numer konta bankowego na które mają być przelane pieniążki.
- zasiłek rodzinny i dodatek z tytułu urodzenia dziecka
Jeżeli wasz dochód miesiączny rodziny nie przekroczył 504 zł na osobę to możesz się starać o zasiłek rodzinny 48 zł i dodatek za urodzenie dziecka 1000zł . Dochód bierzesz za 2007 rok.
NIE WIEM JAK MA WYGLĄDAĆ SPRAWA BECIKOWEGO OD PRZYSZŁEGO ROKU...

Dokumenty: wniosek o zasiłek, zaświadczenie o dochodach dla ciebie i małżonka z Urzędu Skarbowego za 2007 rok i ksero dowodów osobistych i odpis aktu urodzenia dziecka."

 

[Kamia_22]

kota fajny wątek:-) ja u Was na grudniówkach często na ten wątek zaglądałam. Ostatni nawet zadawałałm tam pytanie odnoście nowego macierzyńskiego. Jesli ktoś jest ciekawy to tu jest link do artykułu o tym Zmiany w urlopach rodzicielskich już od 2013 roku - Bankier.pl a tu odp, która mi dała Mła

Kamia_22, tak naprawdę trudno to dzisiaj przewidzieć. Zwykle stosuje się zasadę, że "prawo nie działa wstecz" czyli przepis o 80% przez 12 m-cy będzie dotyczył tylko tych kobiet, które po 1 września 2013 będą miały te 14 dni przed porodem na zgłoszenie swojej woli.
Natomiast sądzę, że będziesz miała możliwość skorzystania z możliwości przedłużenia macierzyńskiego na kolejne 6 m-cy za 60%.
Twój macierzyński zacznie się w lipcu, więc będzie wypłacany jako 100%, więc tym bardziej nie sądzę, że załapiesz się na opcję 12 m-cy x 80%.

Co ciekawe, dla tych które planują 12 m-cy macierzyńskiego w obu opcjach średnio na m-c dostaną tyle samo (średnio!). Dla tych, które planują macierzyński dłuższy niż 6 m-cy i krótszy niż 12 m-cy znacznie bardziej opłaca się wersja 6 mcy za 100% i reszta za 60%.

Jeśli będziesz miała pytania, pisz

a co do kontroli to mam nadzieję, że żadną z lipcówek ta" przyjemność" nie spotka:-)

 

[kota-behemota]

Kamia, Mła to nasza grudniowa skarbnica wiedzy z zakresu prawa itp kobieta-cud!

a jeśli chodzi o kontrole, to ZUS rybnicki uwielbia kontrolować ciężarówki, ja niestety miałam tą wątpliwą przyjemność, a że nie otwarłam paniom drzwi, bo nie zdążyłam się do nich dokulać, (byłam już w końcówce ciąży, nie pamiętam, który tydzień), one wsiadły do samochodu i odjechały (widziałam je przez okno), po kilku dniach dostałam pismo, że wstrzymują mi świadczenia do sprawy wyjaśnienia przeze mnie gdzie byłam. Więc mąż zawiózł mnie ledwo chodzącą do ZUSu, gdzie musiałam napisać usprawiedliwienie, że nie zdążyłam dość do drzwi ) swoją drogą na zwolnienu lekarskim nie miałam adnotacji, że muszę leżeć w domu, no ale.. a kasę dostałam dopiero po jakichś 2 miesiącach.. zastanawiam się, jak w takim przypadku ma żyć np. samotna mama, która nie ma drugiej wypłaty od męża???
inna grudniówka 2011 miała kontrolę w dniu swojego porodu więc śląskie Lipcówki, które należą do okręgu ZUSu rybnickiego, bądźcie czujne!!

 

[prija0]

Kota-behemota: czyli ja

 

[kota-behemota]

Prija, a skąd jesteś? trochę nas tu jest z okolicy )
ja też niestety należę do rybnickiego :/

 

[Kamia_22]

no ja też jestem ze Śląska ale należę do Zabrzańskiego ZUS-u i w poprzedniej ciąży na szczęście nie miałam żadnych kontroli, l4 też było w pełni zasadne bo miałam niewyolność szyjki i praktycznie od ok 20 do chyba tydz przed porodem brałam 8 razy na dobę fenoterol.

kota ale masakra ta twoja historia! Odrazu wstrzymali świadczenie! No i jak zwykle u nich na wyjaśnianie sprawy mieli kupę czasu a tak jak mówisz nikt się nie martwi tym, ze kobieta chwile przed porodem zostaje bez kasy:-/ mnie po wizycie u lekarza czeka rozmowa z szefem;-)

prija kota a planujecie l4?

 

[kota-behemota]

Kamia, ja właśnie się zastanawiam kiedy powiedzieć w pracy :/ 4 miesiące temu wróciłam do pracy po macierzyńskiem, a tu już następna ciąża eh.. zastanawiam się, czy nie poczekać jakoś do Świąt, o ile mi się wcześniej co nieco nie zaokrągli to chciałabym chyba powiedzieć jak najpóźniej. Na L4 nie planuję na razie iść, chyba, że coś się będzie działo.

A jeśli chodzi o ZUS, to po porodzie też miałam z nimi przeboje, musiałam dzwonić i dopominać się o pieniądze, urodziłam w grudniu, a pierwszy przelew po porodzie dostałam jakoś w marcu dopiero! Ich tłumaczenia byly co najmniej żałosne, że jesli świadczenie jest wyższe niż jakaś tam określona kwota, oni muszę mieć podpis z Warszawy zanim zrobią przelew... :| Zdarzały się też terminowe przelewy co miesiąc, a bywało i tak, że dostawałam np 3 mniejsze przelewy w miesiącu, nie wiem, jak oni tak to rozliczają, wielka tajemnica..

 

[prija0]

Ja z Tychów. Myślę, żeby iść od stycznia, ale to zobaczę jak będę się czuła. Czasem życie weryfikuje nasze plany.

 

[Kamia_22]

no to może faktycznie poczekaj jeszcze z nowiną, przed świętami z tego co pamietam to już bedziesz po drugiej wizycie nie? będziesz wiedziała, ze wszystko ok, ciąża juz będzie trochę "starsza":-) no chyba, ze bedziesz się źle czuła i bedziesz chciała iść na l4 to wtedy powiesz wcześniej:-) a boisz się reakcji Szefa?

a co do wypłat z ZUSu to jakis skandal! Moze doszli do wniosku, ze skoro twój zasiłek jest wyższy niz jakaś najniższa krajowa to spisz na kasie i wcale Ci na czasie nie zalezyoni tak to rolziczają, zeby przypadkiem nikt nie mógł w tym zauważyć zadnej prawidłowości;-) przed ciążą pracowałam w biurze rachunkowym i czasami dogadywanie się z ZUS-em przyprawiało nas o spazmy 5 osób 5 różnych opini, nigdy akurat bie było osoby, którą zajmuje się danymi rozliczeniami, a czasem w rzomowie wychodziło,z e babka sama nie wie czemu coś wyliczyli tak a nie inaczej

 

[kota-behemota]

Kamia, będę już po drgiej wizycie w 12 tyg.. W razie czego, jeśli coś by się działo, mam kartę ciąży i zaświadczenie od lekarza, że jestem w ciąży, więc "zabezpieczona" jestem. Trochę się stresuję przed rozmową z szefem, zobaczymy co będzie. Wierzę, że przez lata, które jestem w firmie, wypracowałam sobie silną pozycję solidnego i dobrego pracowanika i że jednak nie będą się mnie chcieli pozbywać..